Array
(
    [0] => https://proanima.pl/wp-content/uploads/2021/11/nowosielski-jerzy-autobus-1969-muzeum-sztuki-lodz.jpg
    [1] => 640
    [2] => 762
    [3] => 
)
        

Jerzy Nowosielski to wciąż jeden z najmodniejszych artystów, choć religijna tematyka jego prac mogłaby temu przeczyć. Mieszanka duchowego oświecenia i mroku zakamarków ludzkiej duszy, zamknięta w minimalistycznej formie, okazała się jednak doskonale oddawać naszą mentalność, pragnienia, poszukiwania i wątpliwości, bez względu na religijną przynależność. Dziesięć lat po jego śmierci wspominamy, jak przebiegała kariera malarza, i zastanawiamy się, co wpłynęło na ponadczasowy sukces Nowosielskiego.

Jerzy Nowosielski, Matka Boża Orantka, 1957, Muzeum Katolickiego Uniwersytetu w Lublinie.

Artystyczne rodowody Nowosielskiego

Jerzy Nowosielski urodził się w 1923 roku w Krakowie i z tym miastem związany był przez większość swojego życia. Tam ukończył w czasie wojny Kunstgewerbeschule, na Wydziale Malarstwa Dekoracyjnego i stał się częścią artystycznego środowiska. W pierwszych latach po wojnie kontynuował edukację, a wkrótce wstąpił do Grupy Młodych Plastyków pod egidą Tadeusza Kantora, późniejszej II Grupy Krakowskiej.

W latach 40. i 50. Nowosielski oddawał się poszukiwaniom i eksperymentom, od figuracji po abstrakcję geometryczną, w czym zresztą nie różnił się od innych przedstawicieli powojennej krakowskiej awangardy. Choć styl artysty dynamicznie się zmieniał, zwykle bez trudu jesteśmy w stanie zidentyfikować jego prace. Przywodzące na myśl malarstwo Picassa czy Modiglianiego wydłużone postaci, głównie kobiece, wyraźne kontury, czyste barwy i płaszczyznowość to charakterystyczne cechy twórczości Nowosielskiego.

Jerzy Nowosielski, Akt z lustrem, 1968, Muzeum Narodowe w Warszawie.

Typowej ścieżce kariery artystycznej Nowosielskiego towarzyszyła ścieżka duchowa. Ojciec malarza był wyznania grekokatolickiego, a sam artysta pozostawał pod wpływem obrządku unickiego i prawosławnego (to drugie wyznanie przyjął z wyboru). Choć jego relacje z wiarą bywały różne, Nowosielski rozwijał się w kierunku teologiczno-filozoficznym, zostawiając po sobie spisane przemyślenia, a oprócz tego malarstwo sakralne, tak unikatowe na tle sztuki współczesnej.

Współczesny Andriej Rublow

Pod wieloma względami życie i twórczość Jerzego Nowosielskiego nasuwają skojarzenia z żyjącym na przełomie XIV i XV wieku Andriejem Rublowem – ruskim mnichem, świętym prawosławnym i pisarzem ikon. XX-wieczny polski artysta miał w swoim życiu epizod ze stanem duchownym. Pod wpływem pielgrzymki do Ławry w Poczajowie, a także pobytu we Lwowie i styczności z malarstwem ikonowym, mając niespełna 20 lat Nowosielski wstąpił do Ławry św. Jana Chrzciciela w Uniowie pod Lwowem.

Związany z Krakowem Nowosielski właśnie przez prawosławie duchowo odczuwał swoistą przynależność również do kultury wschodnich krańców Polski. To wszystko zaowocowało twórczością sakralną, podobnie jak u Rublowa, wyrażoną poprzez ikony oraz polichromie w świątyniach.

Jerzy Nowosielski, Przemienienie na Górze Tabor, 1961, Muzeum Katolickiego Uniwersytetu w Lublinie.

Wystawa ikon, którą Nowosielski widział we Lwowie, wywarła ogromny wpływ na jego malarstwo. To o charakterze sakralnym sam artysta określał mianem realizmu eschatologicznego. Symboliczność przedstawienia, wyrażona również przez określoną kompozycję, umowność czy paleta barwna wskazywały jasno na inspirację malarstwem ikonowym. Tematy prac, jak Chrystus Pantokrator czy Maria Theotokos, narzucające pewne zasady formalne, są dowodem tego, że Nowosielski realizował rolę współczesnego mistrza ikon.

Liczne polichromie ścienne pozwalają podziwiać sakralne malarstwo artysty w różnych częściach Polski, zarówno w cerkwiach, jak i kościołach obrządku zachodniego. Realizacje Nowosielskiego znajdziemy m.in. w Białymstoku, Lublinie, Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu, Warszawie, Gródku, Zawierciu czy Hajnówce. To nie tylko malarstwo ścienne, ale też witraże i mozaiki czy nawet dekoracyjne malarstwo nagrobne.

Jerzy Nowosielski, Malowidła naścienne w Cerkwi św. Jana Klimaka w Warszawie, 1979.

Na granicy erotyki i mistycyzmu

Napięcie między sacrum i profanum, świętością a herezją, cielesnością a transcendencją fascynowało Nowosielskiego. Tę fascynację oddają malarskie wizerunki kobiet, często w postaci aktów. Ich charakter ciężko określić, gdyż wydaje się tyleż erotyczny, co mistyczny. Zresztą sam artysta wielokrotnie swoimi wypowiedziami sugerował taki odbiór tych prac. Nazywał siebie erotomanem, włączając jednak erotykę w sferę sacrum.

Akty, przedstawienia smukłych kobiet w czasie toalety, wprost prowadzą do aktów Modiglianiego, szczególnie tych leżących. To wydanie erotyzmu subtelnego i ciepłego, zwłaszcza w porównaniu z przedstawieniami znacznie bardziej ponurymi, seksualno-sadystycznymi, gdzie nagie kobiety są wiązane, torturowane i zabijane, niczym męczennice. Tu wielbiony przez Nowosielskiego Eros niebezpiecznie spotyka się z Tanatosem.

Refleksję nad kobiecym ciałem dopełniają liczne wizerunki sportsmenek, gimnastyczek i artystek cyrkowych. W przedstawieniach tych obok wysmuklonych postaci występują wyjątkowo też kobiety przysadziste i umięśnione. To sprawia, że chciałoby się ulokować te prace gdzieś między wczesnymi dziełami Picassa a malarstwem socrealistycznym.

Jerzy Nowosielski, Toaleta, ok. 1959, Muzeum Narodowe w Warszawie.

Jerzy Nowosielski na ścianie muzeum, cerkwi i domu

Oryginalność twórczości Jerzego Nowosielskiego zapewniła sukces artyście, który uczestniczył w wielu wystawach i reprezentował Polskę na Biennale w Wenecji i São Paulo (lata 50.), a jego dziełom – niezachwianą pozycję na rynku sztuki. Do dziś na aukcjach regularnie licytowane są prace malarza z różnych okresów twórczości, nie tylko powstałe już w XXI wieku, ale i te charakterystyczne choćby dla lat 60., które trafiają w ręce prywatnych kolekcjonerów.

Prace Nowosielskiego są rzecz jasna także częścią państwowych zbiorów muzealnych, wśród nich Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Narodowego w Poznaniu czy Muzeum Narodowego we Wrocławiu. W ostatnich latach artyście poświęcono kilka filmów dokumentalnych, a także monografii naukowych i katalogów.

Jerzy Nowosielski nawiązał współpracę z Andrzejem Starmachem i jego krakowską galerią. Marszand jest aktualnie opiekunem prac artysty oraz organizatorem jego wystaw, a także prezesem Fundacji Nowosielskich, założonej z inicjatywy Nowosielskiego i jego żony Zofii Gutkowskiej.

Można upatrywać ponadczasowości, popularności i unikatowości Nowosielskiego w jego specyficznym zawieszeniu między malarstwem dawnym a współczesnym. Obecność prac artysty zarówno na murach świątyń, jak i ścianach narodowych kolekcji, komercyjnych galerii, a w końcu prywatnych domów w pewnym sensie to potwierdza.

 

Tekst: Apolonia Filonik – absolwentka historii sztuki i italianistyki, skutecznie łącząca swoje zainteresowania jako tłumaczka i autorka tekstów o tematyce artystycznej, turystycznej i filologicznej. Ciekawią ją transgraniczne zjawiska w literaturze i sztuce. Jej ulubione miejsce to Teatr Wielki w Warszawie, a w wolnym czasie praktykuje dolce vita i taniec.

Zdjęcie otwierające wpis: Jerzy Nowosielski, Autobus, 1969 r (Fot. Muzeum Sztuki Łódź)

Fot:
https://www.kul.pl/art_49035_1_6641.html
https://cyfrowe.mnw.art.pl/pl/katalog/514579
https://www.kul.pl/ze-skarbca-uniwersytetu-www-kul-pl-skarbiec-jerzy-nowosielski-przemienienie-na-gorze-tabor,art_49035_1_6642.html
https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Freski_Jerzy_Nowosielski_cerkiew_%C5%9Bw._Jana_Klimaka.JPG
https://cyfrowe.mnw.art.pl/pl/katalog/514537

Barbara Hepworth

🟧 Przeczytaj: Stanisław Szukalski – artysta o wolnym duchu i rogatym sercu
🟧 Przeczytaj: Barbara Hepworth – pierwsza dama brytyjskiej rzeźby
🟧 Przeczytaj: Jacek Malczewski i symbolizm w obrazach. Analiza wybranych motywów

👉 Znajdź ciekawe wydarzenia kulturalne w naszej >>> wyszukiwarce imprez <<<

Udostępnij:


2024 © Fundacja ProAnima. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Skip to content