Array
(
    [0] => https://proanima.pl/wp-content/uploads/2021/08/Filmy-japonskie.png
    [1] => 600
    [2] => 600
    [3] => 
)
        

Przemysł kinowy w Kraju Kwitnącej Wiśni ma się naprawdę dobrze. Kino japońskie – czyli nihon eiga lub hōga (lokalne kino) jest jednym z najstarszych i największych na świecie. Posiada ponad 100-letnią historię i bardzo długą listę filmów, które w sumie zarobiły ponad 2,3 miliardy dolarów. W 2021 roku Japonia była czwartym krajem pod względem ilości wyprodukowanych filmów pełnometrażowych.

Jaka jest historia kina japońskiego? Kim byli najbardziej znani japońscy reżyserzy? Które japońskie filmy podbiły serca widzów i jak radziły sobie na rynku międzynarodowym? Jakie gatunki królują w japońskim przemyśle filmowym?

Filmy japońskie – nieme początki

Japońska kinematografia swój początek bierze pod koniec XIX wieku jako kino nieme – w roku 1896 wyświetlono pierwszy film za pomocą kinetoskopu, a rok później przy użyciu kinematografu, który do Japonii sprowadził z Europy Inabata Katsutaro. Jako pierwszy wyprodukowany w Japonii film uznaje się dokument Geisha no te-odori.

W tamtym czasie na tego typu rozrywkę nie każdy mógł sobie pozwolić. Filmy wyświetlano początkowo w teatrach, jako że pierwsza publiczność pochodziła z teatrów kabuki (jeden z trzech głównych rodzajów teatru japońskiego), a pierwsze filmy były adaptacjami sztuk teatralnych. Tylko mężczyźni dostawali role w filmach, a byli to ci sami aktorzy, co w teatrach kabuki, zatem odgrywali też role kobiece. Nieodłączną postacią podczas projekcji filmowych był benshi – postać komentująca film.

Film niemy – Page of Madness, źródło: materiały prasowe

Zaczęto produkować filmy o tematyce historycznej, a ich kolebką zostało miasto Kioto. W Tokio natomiast powstawały filmy bardziej współczesne. Dokumenty przedstawiające życie społeczne, zarówno w, jak i poza granicami kraju, wzbudziły duży entuzjazm wśród Japończyków.

Zmiany w produkcji japońskich filmów

Na początku XX wieku wielu miłośników kina japońskiego krytykowało filmy z takich wytwórni jak Nikkatsu czy Tenkatsu za to, że trzymają się „teatralnego” stylu, zamiast iść z duchem czasu. Przez to powstał ruch Pure Film. Miał wpływ na produkcję filmów – ważnymi zmianami było zastąpienie dekoracji scenicznych prawdziwymi plenerami. Studia filmowe Shochiku i Taikatsu przyczyniły się do reform w kinematografii japońskiej. Thomas Kurihara ze studia Taikatsu wprowadził na plan reżysera, benshi stracił swoją rolę oraz zaczęto używać nowszych technik jak np. zbliżenia i cięcia. Dodatkowo rozwinął się gatunek gendaigeki (historie nowoczesne) i pisanie scenariuszy. Zamiast onnagata w filmach zaczęły grać kobiety – film The Glow of Life (1918) Norimasy Kaeriyamy był jednym z pierwszych japońskich filmów, w którym wystąpiła aktorka. Do najbardziej znanych filmów niemych w Japonii należą dzieła Kenji Mizoguchiego.
Fryderyk Chopin
Japońskie filmy zyskały popularność w połowie lat 20-stych za sprawą gwiazd filmowych, m.in. Matsunosuke Onoe – gwiazdy kina samurajów, który wraz z reżyserem filmu zapoczątkował gatunek jidaigeki (filmy osadzone w danym okresie historycznym, często w epoce Edo). Filmy takie jak A Diary of Chuji’s Travels czy Roningai dostały pozytywne opinie od krytyków i odniosły komercyjny sukces dzięki scenom walk. Z gatunku jidaigeki wyłonił się również podgatunek chambara, czyli filmy o walkach. Były to po prostu filmy o samurajach, bardziej skupiające się na dramatyzmie niż opierające się na akcji.

Pod koniec 1920 roku pojawiły się tzw. tendency films, czyli filmy społecznie świadome i lewicowe. Proletariat Film League of Japan (Prokino) w przeciwieństwie do komercyjnych filmów tworzył filmy mniejszego kalibru. Przedstawiano na nich pracę robotników i demonstracje. Nie uniknęły one jednak cenzury.

Wiele gwiazd filmów japońskich kina niemego otworzyło własne firmy produkcyjne, gdzie reżyserzy doskonalili swoje umiejętności. Z rąk Teinosuke Kinugasy wyszło dzieło A page of madness. Firmy produkcyjne nie przetrwały jednak okresu przemian w kinie, które wymagały nakładów finansowych przy wprowadzaniu dźwięku do filmów. Wiele taśm z tego okresu uległa zniszczeniu z powodu trzęsienia ziemi i bombardowań podczas II Wojny Światowej.

Japońskie filmy nieme nie zniknęły jednak raz na zawsze, ponieważ były produkowane jeszcze do lat 40. XX wieku. Film autorstwa Yasujirō Ozu uważanego za prekursora neorealizmu, An Inn in Tokyo (1935), również był filmem niemym.

Powstało wiele krótkich filmów, jednak pierwszym pełnometrażowym talkie (z ang. talking pictures), czyli filmem z dźwiękiem był Fujiwara Yoshie no furusato (1930), w którym użyto systemu dźwiękowego Mina Talkie. Godne uwagi są również takie filmy jak Wife! Be Like A Rose!, Sisters of the Gion Kenji Mizoguchi’ego, The Story of the Last Chrysanthemums czy Humanity and Paper Balloons.

Ponownie wiele dzienników filmowych i gazet dyskutowało na temat filmów, nie tylko lokalnie, ale i za granicą. Dominowała impresjonistyczna krytyka przeciwstawiona lewicowej krytyce.

Historyczne filmy japońskie jako narzędzie propagandowe

Po wprowadzeniu Prawa Filmowego duży wpływ na przemysł filmowy zaczął mieć rząd japoński. Promowano filmy dokumentalne (jap. bunka eiga, czyli filmy kulturalne), a realizm był w cenie. Teoretycy filmowi tacy jak Taihei Imamura i Heiichi Sugiyama popierali dokumenty i realistyczne produkcje, natomiast m.in. Hiroshi Shimizu i Tomotaka Tasaka produkowali fikcję w bardzo realistycznym stylu. W okresie wojny rząd japoński traktował filmy jako narzędzie propagandowe, dlatego wiele z nich miało tematykę patriotyczną i motywy wojskowe. W 1942 roku światło dzienne ujrzał film The War at Sea from Hawaii to Malaya w reżyserii Kajiro Yamamoto o ataku na Pearl Harbor. Użyto w nim efektów specjalnych, chociażby takich jak miniaturowy model bazy.

Bardzo popularną wtedy aktorką była Yoshiko Yamaguchi. Zyskała sławę dzięki 22 filmom wojennym, a pod pseudonimem chińskim reprezentowała role chińskie w propagandowych japońskich filmach.

Po raz pierwszy w japońskim kinie pojawia się Akira Kurosawa, debiutując z filmem akcji Sugata Sanshiro. Inny jego film Akatsuki no Dassō pierwotnie poruszał temat koreańskich kobiet pocieszycielek, jednak została na niego nałożona cenzura. Wiele z filmów japońskich w czasie okupacji tłumaczono na angielski i były pod zarządem zagranicznych instytucji, ale tylko te zatwierdzone przez Civil Information Educational System zostały wydane. W późniejszym czasie, jako część polityki okupacyjnej, do przemysłu filmowego przedostała się kwestia odpowiedzialności wojennej. Kiedy do głosu doszły sprzeciwy, aby przy produkcji filmowej nie brali udział zbrodniarze wojenni (np. Nagamasa Kawakita, Kanichi Negishi, Shiro Kido), takie osoby były usuwane z planu. W innego rodzaju produkcjach ta kwestia nie była zbyt często poruszana.

Na liście zakazanych tematów filmów znalazły się po wojnie m.in.: nacjonalizm, patriotyzm, samobójstwa i masowy mord, filmy o charakterze brutalnym. To sprawiło, że filmy historyczne nie były możliwe do wyprodukowania. Aktorzy, którzy grali w filmach historycznych, byli zmuszeni do występowania we współczesnych produkcjach takich jak np. Seven Faces of Bannai Tarao, A Broken Drum, Children Holding Hands czy Ôshô.

Wiele filmów propagandowych zostało wyprodukowanych jako wspomagające demokrację. Znakomitym filmem tego typu był np. film Akiry Kurosawy No Regrets for Our Youth, a w filmie Yasushi Sasakiego Hatachi no Seishun pojawiła się pierwsza scena pocałunku.

Na nowo zaczęto produkować filmy, których wcześniej zakazano. Filmy takie jak Listen to the Voices of the Sea, Tower of the Lilies, Twenty-Four Eyes, The Burmese Harp nawiązywały do tragicznego okresu wojny i miały społeczny wpływ. Nowością okazały się też takie film jak Emperor Meiji and the Russo-Japanese War, gdzie została odegrana rola cesarza, co wcześniej było nie do pomyślenia, gdyż cesarz w Japonii uważany był za osobę świętą.

Filmy o yakuzie pojawiły się już w okresie filmów niemych jako bakuto, jednak według amerykańskiego krytyka Marka Shillinga, film Akiry Kurosawy z 1948 roku Drunken Angel był pierwszym filmem po wojnie, który poruszał motyw yakuzy. W latach 1950-1960 pojawiły się dwa rodzaje filmów o yakuzie. Studio Nikkatsu inspirowało się hollywoodzkimi filmami o gangsterach, natomiast studio Toei znane było z ninkyo eiga (rycerskie filmy). W przeciwstawieniu do nich, w latach 70. powstały jitsuroku eiga, czyli filmy oparte na prawdziwych przestępstwach.

Pierwszy film o Yakuzie po wojnie – Drunken Angel, źródło: materiały prasowe

Filmy japońskie na arenie międzynarodowej

Okres pookupacyjny owocował we wzrost różnorodności dystrybucji, a to dzięki produkcjom i popularności studio filmowych. Lata 50. XX wieku są uznawane za Złoty Wiek w historii japońskiego kina. W przemyśle pojawiła się czwórka wspaniałych: Masaki Kobayashi, Akira Kurosawa, Kenji Mizoguchi oraz Yasujirō Ozu. Każdy z nich na swój sposób radził sobie z pozostałościami po okupacji. Pierwszymi sukcesami były filmy Akiry Kurosawy – Rashomon zdobył nagrodę Złotego Lwa na festiwalu w Wenecji i Nagrodę Honorową Akademii dla Najlepszego Filmu Zagranicznego. W taki sposób japońskie filmy przedarły się na rynek zagraniczny.

Filmy japońskie w końcu nabrały barw. Pierwszym filmem w kolorze był Carmen Comes Home w reżyserii Keisuke Kinoshita. Po raz pierwszy również pojawił się film amerykański nakręcony w Japonii, w którym poza aktorami zza granicy udział miała również gejsza Ichimaru. Gate to hell był nie tylko pierwszym filmem, w którym użyto systemu eastmancolor, ale również pierwszy japońskim filmem wydanym za granicą. Zdobył 3 nagrody na zagranicznym festiwalach, i jako pierwszy japoński film został wyróżniony Palmą na festiwalu w Cannes.

W 1954 roku powstały dwa filmy klasyka i symbol japońskiego kina. Siedmiu Samurajów Akiry Kurosawy to historia o grupie samurajów, których zebrano w celu ochrony wioski. Godzilla w reżyserii Ishirō Honda jest antynuklearnym filmem o potworze i choć była nastawiona na rynek amerykański, to stała się ikona Japonii. Te dwa filmy są uznawane za najbardziej wpływowe japońskie filmy.

Arcydzieło japońskiego kina – Siedmiu Samurajów, źródło: materiały prasowe

Gatunek horroru pojawił się już w historiach z ery Edo i Meiji, gdyż opierał się na folklorze. Przewijał się w sztukach teatru No i Kabuki, a po bombardowaniu Hiroszimy horrory nawiązywały głównie do mściwych duchów tzw. kaiju (potworów). I to właśnie wcześniej wspomniana Godzilla zapoczątkowała w Japonii podgatunek filmowy kaiju. Po okresie wojennym gatunek horroru stał się bardziej widoczny w japońskich filmach.

Z gatunku kaiju rozwinęło się tokusatsu, czyli filmy “live action”, w których używano wielu efektów specjalnych. Tego rodzaju rozrywka porusza motywy zarówno science-fiction jak i fantasy i horror. Studio Shintoho wyprodukowało pierwszy film z postacią Super Gianta, który zwiastował skupienie się bardziej na zamaskowanych bohaterach niż potworach. Do najpopularniejszych tokusatsu zalicza się właśnie filmy o potworach, jak Godzilla, serie o superbohaterach (Kamen Rider i Metal Hero), o mechanicznych potworach (Giant Robo), a niektóre filmy łączą w sobie kilka podgatunków (Super Sentai).

Sukcesy na zagranicznych festiwalach trwały. Kilka filmów, m.in. pierwsza część trylogii o samurajach Hiroshi Inagakiego czy dramat wojenny Kona Ichikawy The Burmese Harp zostało uznanych za najlepsze filmy obcojęzyczne. Ten sam reżyser wyreżyserował również Enjo – adaptację powieści Yukio Mishimy. Masaki Kobayashi stworzył natomiast trylogię znaną pod nazwą The Human Condition Trilogy.

Kenji Mizoguchi podejmował w filmach temat tragedii kobiet, które wymierzało w nich społeczeństwo. Swoją karierę zakończył z dziełami takimi jak Życie O’Haru czy Ugetsu, za ten drugi otrzymał Srebrnego Niedźwiedzia na festiwalu w Wenecji. Również Mikio Naruse ma na swoim koncie filmową adaptację powieści Głos góry autorstwa Yasunari Kawabaty. Yasujirō Ozu zaczął reżyserować filmy kolorowe, poczynając od Equinox Flower po Floating Weeds, który był remakiem jego niemego filmu A Story of Floating Weeds.

Na szczycie przemysłu kinematograficznego w Japonii

Lata 60. to szczyt ilości wyprodukowanych filmów i wielkości publiki. Większość filmów wyświetlano w stylu double bill, czy spektakl/program posiadał dwa filmy, z czego jeden z seansów był tzw. program picture lub B-movie. Typowy program picture był nagrywany w 4 tygodnie. Popyt na tego typu filmy rozpoczął wzrost takich serii jak The Hoodlum Soldier czy serię o yakuzie Akumyō.

Powstały w tym okresie kolejne klasyki: Yojimbo Akiry Kurosawy opowiadający historię samuraja, dramat Autumn Afternoon Yasujirō Ozu i melodramat Mikio Naruse When a Woman Ascends the Stairs. Już wtedy powstał trzygodzinny dokument z Igrzysk Olimpijskich, stworzony przez Kon Ichikawę. Natomiast Seijun Suzuki za swój surrealistyczny film o yakuzie Branded to Kill został zwolniony ze studia Nikkatsu.

Lata 60. to też powstanie Ruchu Nowej Fali w kinie japońskim i jego lata świetności trwające aż do początku lat 70. Do głównych reżyserów tego okresu zalicza się Nagisa Oshima, Kaneto Shindo, Masahiro Shinoda, Susumu Hani i Shohei Imamura. Popularnymi tytułami są m.in. miłosna historia Cruel Story of Youth, polityczny film Night and Fog in Japan, dramat Ona i on czy The Insect Woman. Filmy dokumentalne odgrywały cały czas bardzo istotną rolę w kinie japońskim, choć część reżyserów przeszła od dokumentów do filmów z serii fiction.

W latach 1964-65 powstały dwa pierwsze główne horrory – Onibaba i Kwaidan. Pierwszy tytuł nawiązuje do historii i opowiada losy dwóch kobiet, które usiłują przetrwać w trakcie wojny domowej. Mocno ukazuje wpływ Drugiej Wojny Światowej, a reżyser przyznał, że przy charakteryzacjach opierał się na zdjęciach ofiar bombardowania, w które miał wgląd. Drugi film natomiast jest antologią czterech filmów opartych na motywie duchów i skupia się na horrorze psychologicznym, a nie czystych taktykach “straszenia”. W tym horrorze pojawia się, później często powtarzany, motyw kobiety z długimi włosami zasłaniającymi twarz.

Koniec lat 60. to ponownie pasmo sukcesów japońskich filmów na festiwalach za granicą. Nominacje do Oscarów dla Najlepszego Filmu Obcojęzycznego dostały m.in. Woman in the Dunes, Portrait of Chieko czy Twin Sisters of Kyoto. Na Festiwalu w Berlinie nagrodę dostał film Bushido, Samurai Saga Tadashiego Imai.

Idole, “różowe filmy”, akcja!

Do wczesnych lat 70. nieprzerwanie produkowano filmy o samurajach, jednak w przeciwieństwie do tych sprzed wojny, były one już bardziej nastawione na akcję i skupiały się również na skazach psychologicznych. Akira Kurosawa przedstawiał śmierć i przemoc w tych filmach w sposób wyolbrzymiony, a postaci jako samotników, bardziej ukrywając ich umiejętności walki.

Kiedy w Japonii rozwinęła się telewizja, publiczność w kinach drastycznie spadła o prawie miliard. Wytwórnie filmowe ratowały się tym, że zaczęły wyświetlać wysokobudżetowe filmy lub takie, które zawierały motywy seksualne czy przemoc – a tego rzecz jasna w japońskiej telewizji nie puszczali. W taki sposób młodzi niezależni producenci tworzyli i zaczęły powstawać tzw. pink film lub pinku eiga, czyli kategoria filmów dla dorosłych. Określenie pink film nie oznacza tylko i wyłącznie filmów pornograficznych, lecz każdy film, który zawiera motyw nagości. Studio Nikkatsu skupiło się w pewnym momencie tylko na produkcji tego typu filmów, natomiast studio Toei stworzyło linie filmów pod nazwą Pinky Violence. Jako że jakość produkcji tych filmów i talent wzrosły, okazały się one sukcesami zarówno w kwestii krytyki jak i popularności. Pojawienie się filmów dla dorosłych odciągnęło część widzów od pink filmów, jednak są one nadal produkowane.

Nieco później zaczęły pojawiać się idol eiga, czyli filmy, w których występowali idole. Miało to na celu oczywiście zwiększenie popularności filmów.

W 1973 roku Toshiya Fujita stworzył film akcji Lady Snowblood, a Yoshishige Yoshida wyreżyserował Coup d’État, poruszający temat lidera japońskiego zamachu stanu – Ikki Kita. Eksperymentalna kinematografia i rozmieszczenie postaci na scenie spotkały się z pozytywną krytyką. Nagisa Oshima wyreżyserował In the Realm of the Senses – nieco kontrowersyjny z powodu seksualnego motywu i nigdy nie zniesiono z niego cenzury w Japonii.

Kinji Fukasaku ma na swoim koncie epickie filmy o yakuzie, takie jak Battles Without Honor i serię Humanity. Yoji Yamada przedstawił serie Tora-san, odnoszącą ogromne sukcesy również komercyjne, a reżyserowana przez niego The Yellow Handkerchief wygrała nagrodę dla Najlepszego Filmu na pierwszej gali nagród Akademii Japońskiej. Reżyserzy z okresu Nowej Fali, którzy odeszli od dokumentów, na nowo do nich powrócili. Czołowe wytwórnie japońskich filmów i powiązane z nimi kina zaczęły podupadać pod w latach 80.

Akira Kurosawa mógł się poszczycić kolejnym sukcesem, gdyż jego film Kagemusha wygrał w 1980 roku Palmę na festiwalu w Cannes. Trzy lata później ten sam sukces spotkał Shohei’a Imamurę za The Ballad of Narayama. Seijun Suzuki wrócił z filmem Zigeunerweisen, a Yoshishige Yoshida pierwszy raz od czasu Coup d’État wyreżyserował A Promise.

Pojawili się nowi reżyserzy, a pośród nich Shinji Sōma tworzący m.in. filmy o nastolatkach w Typhoon Club, jak również Love Hotel z serii filmów dla dorosłych, który spotkał się z pozytywną krytyką. Swój debiut reżyserski miał Kiyoshi Kurosawa, który pracował nad “różowymi filmami” i gatunkiem horrorów.

Popularność japoński animacji

Anime zaczęło się rozwijać już na początku XX wieku jako eksperyment twórców filmowych. Niestety wiele pierwszych dzieł zostało straconych w wyniku zniszczenia magazynu. Do lat 30. XX wieku anime było już dobrze znane i stworzyło konkurencję dla Disnejowskich dzieł. W latach 70. popularność zaczęła zdobywać manga, na podstawie której produkowano filmy animowane. Należy jednak podkreślić, że pierwsza animacja pochodzi z ok. lat 1905-07. Fragment filmu przedstawiał chłopca w marynarskim stroju, który klatka po klatce ściągał z głowy czapkę. W 1985 roku powstał przełomowy film Mamoru Oshii Angel’s Egg. Swojej filmowej adaptacji doczekała się seria mangi Hayao Miyazakiego Nausicaä of the Valley of Wind into a feature, i podobnie Katsuhiro Otomo wyreżyserował na podstawie swojej mangi film Akira into a feature. Neo Genesis Evangelion rozpoczęło kolejną erę eksperymentalnych tytułów, a w ostatniej dekadzie XX wieku anime zyskało popularność na Zachodzie, np. Sailor Moon czy Dragon Ball Z. Anime zaczęło być traktowane nie tylko jako rozrywka, ale również nowoczesna sztuka.

filmy japońskie
Czarodziejka z księżyca była emitowana przez stację Polsat w latach 1995–1997. Źródło: materiały prasowe

Hayao Miyazaki wyreżyserował dwa filmy, które odniosły gigantyczny sukces kasowy i otrzymały pozytywne opinie krytyków. Są nimi Porco Rosso – najlepiej sprzedający się film w Japonii i Księżniczka Mononoke, który do czasu Titanica był filmem z największym sukcesem kasowym.

Większą popularnością zaczęły cieszyć się mini kina, dzięki którym niezależni reżyserzy zza granicy mogli pokazywać swoje filmy w Japonii, jak również nieznani jeszcze producenci japońscy. Podczas gdy mini kina dobrze prosperowały, tak ilość większych kin w Japonii stopniowo spadał z racji wprowadzenia multipleksów.

Takeshi Kitano zasłynął takimi filmami jak Sonatine z motywem yakuzy oraz kryminałami Kids Return czy Hana-bi. Shōhei Imamura zdobył Złotą Palmę (we współpracy z irańskim reżyserem Abbasem Kiarostami) za film The Eel.

W 1998 roku pojawił się szczególnie popularny tytuł z gatunku horroru – Ring, a na początku 2000 roku – The Grudge i Exte. Kilka najbardziej popularnych japońskich horrorów doczekało się ponownych wersji. Ring został wydany również w wersji angielskiej i jako jedyny z anglojęzycznych wersji japońskich horrorów nie spotkał się z negatywnymi ocenami.

Do dziś Ring straszy i jest uznawany za jeden z lepszych klasyków horrorów

We współczesnych japońskich horrorach głównym motywem są domy strachów oraz rozpad dwupokoleniowej rodziny. Filmy taki jak Sweet home poruszały też motyw potwornej matki, a jakikolwiek rozpad rodziny uznawany był za straszny, więc stał się dość popularnym motywem w japońskich horrorach. Takashi Miike płodnie wydawał filmy takie jak Audition, Dead or Alive i The Bird People in China, a Kiyoshi Kurosawa wyreżyserował Cure.

Wzrastała liczba filmów wyświetlanych w Japonii i szczególnie popularne na początku XXI wieku były filmy opierające się na japońskich seriach telewizyjnych. Obecnie filmy anime stanowią ok. 60% produkowanych w Japonii filmów. Lata od 1990 do 2000 są uznawane za Drugi Złoty Wiek kina japońskiego, właśnie dzięki popularności anime.

Ogromnym sukcesem okazał się film Hayao Miyazakiego Spirited Away z 2001 roku, bijący rekordy kasowe i zgarniające wiele nagród łącznie z Oscarem za Najlepszy Film Animowany. W 2004 Mamoru Oshii wydał Ghost in the Shell 2: Innocence, który spotkał się z pozytywnym odbiorem na całym świecie, podobnie jak The Sky Crawlers. Kilka lat po wypuszczeniu niezbyt wyróżniających się filmów akcji Hideaki Anno założył własne studio produkcyjne i wrócił do swojej franczyzy Evangelion z tetralogią Rebuild of Evangelion. Była to nowa seria filmów oferująca alternatywną opowieść oryginalnej historii.

Dwoma współczesnymi gatunkami japońskich filmów są science fiction i cyberpunk. Science fiction w filmach ma swoje początki również w Godzilli i przewijało się jako jeden z motywów w filmach tokusatsu. Jest przedstawiane nie tylko w filmach live-action, ale bardzo często też w anime. Początku gatunku cyberpunk można szukać w filmie Burst city z 1982 roku w reżyserii Sogo Ishiiego, jednak głównym filmem pozostaje Tetsuo: The Iron Man. Gatunek wywodzi się z podgatunku japońskiego punku.

Sukcesy japońskich filmów na festiwalach filmowych

Jak można wyczytać z historii przemysłu japońskiej kinematografii, sukcesy japońskich filmów na arenie międzynarodowej rozpoczęły się dość wcześnie. Wiele japońskich tytułów zostało nagrodzonych lub wyróżnionych na zagranicznych festiwalach w Cannes, w Berlinie czy Wenecji. Warto wspomnieć o trylogii Yoji Yamady o samurajach: Twilight Samurai, The Hidden Blade i Love and Honor.
W 2011 roku nominację do Oscarów dostał film Hara-Kiri: Death of a Samurai, który był pierwszą produkcją 3D.

Niestety rok 2020 również w przemyśle kinowym nie przyniósł zbyt wiele dobrego. Wiele filmów zostało przełożonych, a kina zamknięto na kilka miesięcy. Jednak po poluzowaniu obostrzeń, animowany film Demon Slayer: Mugen Train pobił rekordy kasowe w całym kraju, stając się nie tylko najlepiej sprzedającym się filmem w Japonii, ale i najlepiej sprzedającym się japońskim filmem wszech czasów.

Zmęczeni pandemią Japończycy tłumnie odwiedzali kina, a kontynuacja serialu animowanego Kimetsu no Yaiba stała się kinowym sukcesem

Japońskie kino z pewnością należy do jednego z najbardziej charakterystycznych i jest dowodem na różnorodność oraz eksperymentalizm.

 

Gabriela Starzec – Kulturoznawczyni, z pasją do języków obcych i translatoryki. Miłośniczka muzyki i fotografii, wiecznie planująca podróże. Autorka bloga „poPRZEKŁADane” i tłumaczka w ekipie CRUSHONYOU.

 

🟧 Przeczytaj: Czarna Owca – wszystko, czego nie wiesz o filmie!
🟧 Przeczytaj: Almodovar – Mistrz znowu w formie?
🟧 Przeczytaj: W kinie w Lublinie!

dziennikarz obywatelski

👉 Znajdź ciekawe wydarzenia kulturalne w naszej >>> wyszukiwarce imprez <<<

Udostępnij:


2024 © Fundacja ProAnima. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Skip to content