Muzeum Kinematografii w Łodzi, będącej kolebką polskiego przemysłu filmowego, od lat zachwyca zwiedzających. Znajduje się w dawnym Pałacu Scheiblera, tuż obok Łódzkiej Szkoły Filmowej. Muzeum zaprasza do zwiedzania wspaniałych wystaw oraz zapoznania się z pokaźnymi zbiorami poświęconymi wszystkiemu, co związane z filmem, animacją i techniką zdjęciową.
„Pałac pełen bajek” to nazwa nowej wystawy stałej w Muzeum Kinematografii, dostępnej dla zwiedzających od 22 marca 2024 roku. Stanowi zmodernizowaną wersję swojej poprzedniczki, mającej na celu dodanie nowego uroku do już znanego łodzianom miejsca. Jest to coś wartego zobaczenia – dla każdego mieszkańca Łodzi, bądź turysty. To wspaniała przestrzeń, gdzie nie tylko możemy ponownie spotkać postaci z naszego dzieciństwa, dowiedzieć się więcej o filmach animowanych, technikach i procesie ich tworzenia, ale także o autorach i towarzyszących im inspiracjach.
Wystawę podzielono na dwie ścieżki: animacji lalkowej oraz animacji rysunkowej. Na ścieżce animacji lalkowej można spotkać postaci z nieistniejącego już łódzkiego Studia Małych Form Filmowych Se-Ma-For, takie jak: pingwin Pik-Pok, miś Colargol, Miś Uszatek oraz Muminki, w których pokoju możemy podziwiać oryginalne półpłaskie lalki, kadry z bajek, a także możemy zrobić sobie zdjęcie z pełnowymiarowymi podobiznami Muminków. Kolejną atrakcję tej części wystawy stanowi pokój Misia Uszatka, w którym wyeksponowane są łóżko misia oraz on sam. Dodatkowo zamieszczono scenopis obrazkowy pozwalający dowiedzieć się więcej o procesie powstawania bajki.
W drugiej części wystawy możemy spotkać reprezentantów Studia Filmów Rysunkowych z Bielska-Białej: Reksia, Bolka i Lolka, Smoka Wawelskiego oraz resztę postaci z „Porwania Baltazara Gąbki”. Odwiedzając uwielbianego przez dzieci pieska, można zajrzeć do jego budy, w której, przy pomocy tablicy manipulacyjnej, można zagrać własny koncert. Resztę ekspozycji zamieszkują postaci z bajek przeniesionych na ekrany telewizorów przez studio Se-Ma-For – z „Zaczarowanego ołówka”, „Dziwnego świata kota Filemona”, „Przygód kilka wróbla Ćwirka” oraz z „Pamiętnika Florki”.
Na wystawie zaprezentowano zbiór eksponatów i materiałów archiwalnych z kolekcji Muzeum, ukazanych w oryginalnej postaci, do których zwiedzający nie mieli wcześniej dostępu. Oprócz informacji o bohaterach znajdziemy tam też wiele elementów edukacyjnych, w tym stół animacyjny dla najmłodszych – interaktywnie wizualizujący i objaśniający proces powstawania animacji rysunkowych oraz lalkowych.
W dniach 23 i 24 marca 2024 – w ramach inauguracji wystawy – odbyły się również pokazy animacji dla dzieci, podczas których wyświetlano bajki, m.in.: „Przygody kota Filemona: Słodkie życie”, „Muminki: Zimowi goście” oraz „Porwanie Baltazara Gąbki: Przez kraj Deszczowców”. W programie znajdowały się także gry i zabawy: zajęcia z animacji rysunkowej, kopiowanie kadrów na stole animacyjnym i kolorowanki. Oprócz ciekawych warsztatów, każdy zwiedzający mógł też „poczęstować się” przypinkami z postaciami z bajek, czy odpocząć na kolorowych i miękkich pufach. Stworzono także specjalny kącik dla młodych widzów, gdzie mogli oglądać swoje ulubione bajki.
Modernizacja wystawy polega m.in. na stworzeniu wspólnej przestrzeni łączącej młodsze i starsze pokolenie. Ma być pomostem dla wspólnych przeżyć, radosnych wspomnień – odwołuje się przy tym do sentymentu dziecięcych lat, nostalgii kineskopowych telewizorów i kaset VHS. Starsi ze wzruszeniem mogą na nowo zanurzyć się w świat swoich bajkowych ulubieńców, z rozrzewnieniem sięgając pamięcią do dziecięcych lat. Młodsi zaś – interaktywnie poznawać animowane postaci, bawić i zaprzyjaźniać się z nimi, jak niegdyś ich rodzice. Nowością dostępną na wystawie są tyfloformy – tabliczki informacyjne dla osób niewidzących i niedowidzących.
Modernizację wystawy „Pałac pełen bajek” dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury oraz ze środków Urzędu Miasta Łodzi.
Partnerzy: Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej, Studio Filmowe Anima-Pol, Moomin Characters w Helsinkach, Rights&Brands, Muzeum Dobranocek w Rzeszowie, NaFilm w Pradze, Uniwersytet Łódzki, Filmoteka Narodowa Instytut Audiowizualny w Warszawie.
Tekst: Zuzanna Lausz
Spodobał Ci się nasz artykuł? Przeczytaj więcej o sztuce!
Przeczytaj również: „Belladonna” Adalyn Grace – recenzja serii
Przeczytaj również: Upadek Númenoru – tolkienowska opowieść o zatopionym królestwie
Przeczytaj również: “Gruby” – recenzja książki. Chuda opowieść o grubych problemach
Przeczytaj również: Randka Undergroundowa: Nowe spojrzenie na przestrzeń kulturalną Białegostoku
Przeczytaj również: Nowe oblicze slashera – gatunkowa dekonstrukcja i społeczne zaangażowanie
Przeczytaj również: Kos – recenzja. To nie jest film o Kościuszce