Kto z nas nie marzył o wędrówkach w nieznane i odkrywaniu tajemniczych miejsc? Świat jest pełen sekretów i zagadek, wśród nich być może znajduje się gdzieś sposób na nieśmiertelność. Czy Zaginione Fontanny to senny koszmar rodem z Hiszpanii? Czas na podróż do zupełnie innego wymiaru…
Zaginione Fontanny – o czym jest?
Komiks powstał na bazie powieści dark fantasy Las Fuentes Perdidas Jose Antonia Cortiny. Scenarzysta Alferd Alamo w swojej adaptacji zabiera nas na wyprawę w rejony niepojętej rzeczywistości, gdzie wskazówek szuka się w snach, gdzie koszmary mieszają się z nadzieją na nieśmiertelność. Główny bohater – Delano Gris, jako najemnik podejmujący się niemożliwych misji, otrzymuje propozycję nie do odrzucenia i wyrusza na wyprawę w poszukiwaniu zaginionych fontann. Jego zadaniem jest odnalezienie mitycznego miejsca w towarzystwie kilkorga niebezpiecznych osób, obdarzonych umiejętnościami takimi jak „czytanie między wierszami” czy nekromancja. Świat snów miesza się z rzeczywistością, jednak ten „inny wymiar”, w którym rozgrywa się akcja, jest zupełnie namacalny i śmiertelnie niebezpieczny.
Grupa poszukiwaczy podąża za starożytną mapą i trafia na Minione Ścieżki w świecie, który jest niedostępny dla zwykłych osób. Nie jest to świat do którego trafiają wybrańcy, ludzie o szczególnych przymiotach charakteru, bardzo mądrzy albo dobrzy. Trzeba być odważnym i przebiegłym, bezwzględnym, mieć super moce i determinację. I chciwość. Przede wszystkim jednak trzeba mieć mapę. Czy znajdziemy w bohaterach jakieś pozytywne cechy? Czy wspólne przygody zwiążą ich przyjaźnią? Czy uda im się wypełnić misję?
W naszym kręgu kulturowym przywykliśmy wierzyć, że aby otrzymać nieśmiertelność, należy wykazać się determinacją w dążeniu do doskonałości. W tej opowieści nie ma czystego dobra, kryształowych bohaterów – nic nie jest czarno-białe. Zło udające dobro pokonuje zło, po to, aby zająć jego miejsce. Zło ma jeszcze tę cechę, że nie znika na dobre. Niegodziwy czarnoksiężnik może przetrwać w resztkach innego człowieka, może się odrodzić, odzyskać moc. Nagrodą może być życie albo śmierć i jest to kwestia przypadku. A może nie? Bohaterowie grają, ale nie wiedzą tak naprawdę o co.
Postacie nie mają wyraźnych cech charakteru. Są prezentowani poprzez swoje atrybuty i umiejętności. Poznajemy głównego bohatera za pośrednictwem jego wspomnienia z dzieciństwa i traumy. Nie istnieją relacje inne niż chwilowe – na czas misji. Jedyna trwała relacja, to ta głównego bohatera z wyrocznią ze swojego snu – jest jednak limitowana do trzech spotkań. To, co najbardziej można odczuć, to przytłaczająca samotność i zamknięcie w koszmarach. Autorowi udało się dzięki temu uzyskać efekt przeniesienia czytelnika w mroki tej opowieści.
Warstwa graficzna
W warstwie graficznej komiks jest wykonany w postaci dynamicznych rysunków. Nie znajdziemy w nim bogactwa detali. Charaktery są mocno zarysowane, kolorystyka wydaje się przybrudzona, mroczna. Nie ma wielkiej różnicy pomiędzy nastrojem świata codzienności i świata Minionych Ścieżek. Sen, świat magii i codzienność stanowią ponurą jedność i można to odczuć patrząc na kolorystykę i sposób ich prezentacji. Dzięki temu zabiegowi tylko jeden kadr pulsuje żywymi kolorami – pojawia się w chwili dotarcia do celu. Nawet bohater obdarzony umiejętnością rozumienia nie może nadać nazw temu co widzi. Żywe, jaskrawe kolory wydają się na tle innych rysunków uderzające – nie z tego świata.
Komiks obfituje w liczne przedstawienia potworów, upiornych miejsc. Dynamiki dodaje nie tylko „szybka kreska”, ale również ujęcie scen w różnych perspektywach.
Zaginione Fontanny – czy warto czytać?
Polecam ten komiks z uwagi na interesującą grafikę stworzoną przez Juana Bobillo. Czy warto go przeczytać, a nie tylko obejrzeć? Według mnie tak – pod warunkiem, że zastanowimy się jednocześnie nad celem naszej gonitwy, nad naszą „nagrodą”. Czy my też przedzieramy się przez życie po naszą nieśmiertelność? A może – parafrazując Zbigniewa Herberta – „po złote runo nicości, naszą ostatnią nagrodę”? Może nasza rzeczywistość jest niemniej tajemnicza, ale traumy nie zawsze prowadzą do samotności? Może przyjaźń pozwala sięgać po znacznie więcej niż przypadkowe relacje oparte na chciwości i interesach? Czy bohater wygrywa, czy przegrywa? Zakończenie pobudza do myślenia.
Ten komiks może skłonić do przemyśleń i porównań. Bez tego pozostanie po prostu „fajną”, upiorną historią do poczytania.
Opinia: Magdalena Pietraszko
Foto: Agata Rosińska & Oliwia Ostapkowicz
Zaginione Fontanny – komiks – informacje
- Tytuł: Zaginione Fontanny
- Scenariusz: Alfredo Álamo
- Rysunki: Juan Bobillo
- Tłumaczenie: Mikołaj Sobolewski
- Liczba stron: 96
- Druk: kolor
- Oprawa: miękka
- Wydawnictwo: Elemental
- Data premiery: 2023
- Cena okładkowa: 89 zł
Przeczytaj również: Malarstwo polskie na przestrzeni wieków cz.1
Przeczytaj również: Zostawić szkic w materii – kim jest Alina Szapocznikow?
Przeczytaj również: Kobiety z bronią – komiks Ladies with Guns. Czy to się sprawdzi?
Przeczytaj również: Mural z Branickim w Białymstoku – zobacz naszą relację
Przeczytaj również: Niezapomniany romans – August Rodin i Camille Claude
Przeczytaj również: Róża – historia upadłej księżniczki. Przeczytaj naszą recenzję