Sonet nie należy do najczęściej wykorzystywanych form poezji współczesnej. Mogłoby się wydawać, że wśród nowoczesnych, całkowicie poddanych inwencji twórczej autora wierszy nie ma miejsca na klasyczną kompozycję, znajdującą się w ramach ściśle określonej konwencji. Jednakże w tym roku wielu miłośników poezji miało okazję przekonać się, że forma sztuki, która sięga swoimi korzeniami aż do epoki średniowiecza, może stać się rozpoznawalna i ceniona również w dzisiejszych czasach.
Aby być prawdziwym artystą, nie wystarczy samo posiadanie talentu. Na fundamencie talentu należy budować coś własnego, niepowtarzalnego. Prawdziwego artystę można poznać po tym, że swoją sztuką kreuje osobny świat, odmienny od powszechnie obowiązującego nurtu. Współcześnie taką artystką jest Krystyna Konecka.
Sentymentalne „Znikanie”
Tomik poezji został wydany przez Książnicę Podlaską im. Łukasza Górnickiego w Białymstoku. 18. maja 2022 roku w budynku Wydawnictwa odbyło się oficjalne spotkanie z autorką, które miało na celu wypromowanie jej najnowszej książki, a także świętowanie jubileuszu 50-lecia pracy twórczej pisarki. Białystok pojawia się również w jednym z wierszy Krystyny Koneckiej, który nosi tytuł „To tu”.
To tu. Nagłym kaprysem bezdusznego losu
zatrzymał się mój pociąg pod napisem BIAŁY…
I tak jak gdyby tylko mnie tu brakowało
– a umarłam. Wydarta z innego kosmosu.Tutaj zatem. Cóż począć obcej wśród nieznanych?
Ślepnąć za murem ciszy? Żywopłot hodować
odosobnienia? Czy też oswajać od nowa
topografię inności? Lipy i kasztany?Dziś wiem. Ludzie to ludzie. A piękno niezmienne.
Pociąg staje. Od wzgórza podlaskiej Rawenny
biały Roch biały obłok śle mi na spotkanie.Pochyla się nade mną niebo haftowane
w krzyże, gwiazdy, księżyce, i w gwiazdy, i w krzyże.
I dom mój. Mikrokosmos. Blisko. Coraz bliżej.
Wiersz jest sztandarowym przykładem sonetu włoskiego, który składa się z dwóch strof czterowersowych (tetrastychów) oraz dwóch tercyn. Na początku utwór przedstawia określoną narrację, poetycki obraz. Kolejną część natomiast stanowi refleksja oraz przemyślenia podmiotu lirycznego.
Ciekawym elementem tomiku „Znikanie” jest wykorzystanie także innej, rzadko spotykanej formy sonetu. Tak jak nakazuje tradycja, składa się on łącznie z 14 wersów, jednak wyróżnia się specyficznym podziałem: pierwsza strofa zawiera 12 wersów, podczas gdy druga, refleksyjna – składa się jedynie z dwóch wersów.
Książka dzieli się na kilka części: „Wyszeptane”, „Miejsca i ślady”, „Zdziwienia”, „Elegijnie”, „Retrospekcje”. Każda z nich różni się od siebie tematyką zawartych w niej utworów oraz wywoływanymi w czytelniku emocjami.
Złożona dedykacja
Krystyna Konecka zadedykowała swoją książkę wielu osobom i zaznaczyła to w dwóch odmiennych formach. Pierwsza z nich zawiera treść:
Najbliższym – Kostkowi, Ewie i Adasiowi
oraz Nealowi i Jamesowi – Kubusiowi
Druga dedykacja została poświęcona Kazimierzowi Kutzowi. Autorka wykorzystała w tym celu utwór napisany w roku 1971. Rok później ukazał się on w społeczno-kulturalnym dwutygodniku Poglądy. Jest to jedyny wiersz z tomiku „Znikanie”, który nie mieści się w konwencji sonetu.
Bogaty dorobek artystyczny
Krystyna Konecka studiowała Filologię na Uniwersytecie Warszawskim. Na Uniwersytecie Śląskim ukończyła Podyplomowe Studium Kulturalno-Oświatowe, którego jednym z wykładowców był Kazimierz Kutz. Dziś jest on powszechnie znany jako reżyser filmowy, publicysta oraz polityk.
Autorka tomiku „Znikanie” na przestrzeni ostatnich dekad opublikowała wiele innych dzieł. Były to zbiory wierszy o tytułach:
• Sonety codzienne (1978),
• Pory mroku (1984),
• Ślady na jeziorach (1986),
• Powrót z Erolandu (1986),
• Sonety litewskie (1988),
• Znad Willi (1991),
• Miejsca (1994),
• Cisza (1997),
• A.M. (1998).
W 1989 roku poetka stworzyła również reportaż „Koreański Koń Czhollima”.
Krystyna Konecka jest Laureatką Nagrody Literackiej im. Wiesława Kazaneckiego, którą otrzymała za tomik poezji „Cisza”. Otrzymała także Nagrodę Wojewody Białostockiego za publikację „Pory mroku”.
Dobór formy
Autorka od wielu lat praktykuje sztukę tworzenia sonetu. Od razu można dostrzec, że czuje się swobodnie, pisząc tego typu utwory. W swoim tomiku poezji udowodniła, że nie trzeba sięgać po popularną formę, aby wywołać u czytelników pozytywną reakcję na swoje dzieło. „Znikanie” jest fascynującym odświeżeniem tego rodzaju wierszy.
Krystyna Konecka może być inspiracją dla wielu młodych artystów, którzy właśnie rozpoczynają swoją przygodę z poezją. Możliwe, że niektórzy podążą ścieżką wytyczoną przez autorkę „Znikania” i powrócą do dawnych, klasycznych form poetyckich. Twórczość pisarki zachęca do pozostania otwartym na unikatowe dzieła oraz dodaje odwagi młodym twórcom, którzy chcieliby rozwijać swój pisarski warsztat w oryginalny, nietypowy sposób.
Relacja: Natalia Chojnowska
Zdjęcia: Magdalena Gosk
Spodobała ci się recenzja tomiku? Zobacz nasze inne artykuły!
Przeczytaj również: Wywiad z Przemysławem Piotrowskim! Co on powiedział!
Przeczytaj również: Artystki wchodzą do księgarń. Zobacz książki!
Przeczytaj również: Życie i twórczość Anny Markowej!
Przeczytaj również: Przeczytaj To zanim zwiedzisz Azję!
Znajdź ciekawe koncerty w naszej