Komiks wydawnictw Dark Horse i Egmont zabiera nas w intrygującą przygodę łączącą zasady gry komputerowej Minecraft z prawdziwymi emocjami jej graczy. Prosty na pierwszy rzut oka świat staje się miejscem nieoczywistym, skłaniającym do przemyśleń.
Minecraft – o czym jest?
Cała historia zaczyna się w iście Hitchckock’owym stylu – Sara ucieka przed goniącym ją potworem, tak zwanym creeper’em. Trafia jednak na płot zagradzający jej drogę. Ledwo unika śmierci, gdy zielony stwór wybucha i rani ją. Tak poznaje właściciela ogrodzonej działki, Hectora, który jej pomaga. W ten sposób nawiązuje się relacja dwóch postaci o zupełnie odmiennych charakterach. Okazuje się, że Sara jest nowym graczem Minecrafta. Nie wie, jaki jest cel rozgrywki ani jak ma w nim przeżyć. Hector jest natomiast doświadczonym graczem, który postanawia wprowadzić Sarę w świat, którym rządzą zasady ustanowione zarówno przez twórców gry, jak i samych graczy. Hector, początkowo sceptycznie nastawiony do nowej graczki, ostatecznie postanawia wyruszyć z nią w podróż do mrocznego Netheru w celu zdobycia netherowej gwiazdy.
Podróż okazuje się niebezpieczną przeprawą przez piekielny Nether, który zamieszkuje wiele niebezpiecznych potworów chcących przeszkodzić bohaterom. Hector i Sara muszą wykorzystywać wcześniej zdobyte doświadczenie i pokonywać przeszkody w kreatywny, często nieoczywisty sposób. Na swojej ścieżce spotykają wiele znanych fanom gry stworów, z którymi muszą stanąć do walki, by zdobyć wymarzoną netherową gwiazdę.
Czytelnik szybko przekonuje się, że postacie nie są jednolite i przekazują coś więcej. Główni bohaterowie są postaciami w grze, sterowanymi przez prawdziwych ludzi. Działania Hectora i Sary ukierunkowane są przeżyciami osób sterującymi nimi. Dowiadujemy się, że są postaciami złożonymi, które mają swoje przemyślenia, emocje i historie. Sara jest niepewnym siebie graczem, który ucieka w wirtualny świat przez nieobecność matki spowodowaną jej przeprowadzką i nową pracą. Hector natomiast grał kiedyś w Minecrafta ze swoimi rodzicami. Ci jednak odeszli, zostawiając chłopaka jedynie ze wspomnieniami utkwionymi w wirtualnym świecie. O kompletności komiksu świadczy fakt, że w zaledwie 76 stronach udało się ukazać przemianę bohaterów. Mogą one skłonić do przemyśleń nawet dojrzalszego czytelnika.
Cały świat jest ściśle związany z Minecraftem. Przedstawione są mechaniki gry, często mało znane, których obecność zauważą tylko fani gry. Kwadratowy świat jest także zamieszkany przez kwadratowe istoty, które zachowują się w charakterystyczny dla siebie sposób. Jabłko przywraca zdrowie, na stawiane przedmioty nie działa grawitacja, a złota zbroja – wbrew pozorom – nie jest efektywna. To tylko kilka przykładów, które w ciekawy sposób łączą świat komiksu z zasadami gry Minecraft.
Minecraft – bohaterowie
Hector – doświadczony gracz Minecrafta. Zamknięty w sobie po stracie rodziców.
Sara – początkująca, nieznająca zasad gry. Strachliwa, ale ambitna i ciekawa świata.
Warstwa graficzna
Kreska oraz cały przedstawiony świat są uzależnione od tego, jak wygląda gra, na której podstawie powstał komiks. Świat jest – zgodnie z tym, z czego znany jest Minecraft – kwadratowy. To, co sprawia, że ilustracje nie są powtarzalne, to gra rysowniczki z oświetleniem i cieniem, które nadają wydarzeniom i miejscom odpowiedni klimat. Wielkość kadrów jest zależna od tego, co mają przekazać. Szerokie kadry przedstawiają daną lokację, charakterystykę terenu i klimat. Natomiast bliskie kadry zazwyczaj pokazują emocje na twarzach bohaterów. Te są ukazane w wyraźny sposób, co wydaje się istotne dla historii osadzonej w kwadratowym świecie. Sama kolorystyka rysunków jest przyjazna młodszym osobom, choć niektóre elementy mogą się spodobać także starszemu czytelnikowi – jak na przykład wspomniane już wcześniej mroczniejsze lokacje.
Minecraft – dla kogo?
Komiks zdecydowanie skierowany jest do młodszego czytelnika. Fabuła nie jest skomplikowana, kreska jest przyjazna dzieciom, a obrażenia po walce prędzej opisane są w dymkach, niż widoczne w postaci ran lub krwi. Odnoszę jednak wrażenie, że przez dobrze napisane postacie – ich problemy, przemianę i relację pomiędzy nimi – komiks może trafić także do dojrzalszego czytelnika. Jest to dobra informacja dla dorosłych fanów Minecrafta, którzy ciekawi są produktów z tego uniwersum.
Czy warto czytać?
Gdy podchodziłem do czytania tego komiksu, obawiałem się, że będzie to kolejna generyczna historia bazująca na słynnej grze. Gdy skończyłem lekturę, byłem przyjemnie zaskoczony. Historia jest prosta i przewidywalna – w końcu to komiks kierowany do młodszego czytelnika – urzekł mnie jednak wątek osobistych przeżyć bohaterów. Sama fabuła uczy, że warto pokonywać własne słabości i pokazuje ogromną wagę obecności innych ludzi w naszym życiu.
Informacje
● Tytuł: „Minecraft. Świat Otwarty. Na podbój Netheru. Tom 1”
● Scenariusz: Stephanie Ramirez
● Rysunki: Stephanie Ramirez
● Oprawa: miękka
● Ilość stron: 88
● Druk: kolor
● Data wydania: 2023
● Wydawnictwo: Dark Horse/ Egmont
● Cena okładkowa: 34,99 zł
Recenzja: Paweł Skarzyński
Redakcja: Magdalena Tołoczko
Spodobał Ci się nasz artykuł? Sprawdź recenzje innych komiksów!
Przeczytaj również: Rebecca F. Kuang „Yellowface” – recenzja. Trupy rynku wydawniczego
Przeczytaj również: Louis de Funès – o tym, kogo wszyscy znają, choć nigdy nie poznali…
Przeczytaj również: Rzeki Londynu – recenzja
Przeczytaj również: Ciężar skóry – opinie o książce
Przeczytaj również: Konsul – recenzja. Stanisław Dąbrowa-Laskowski wspomnienia ze służby
Przeczytaj również: Jadwiga Smosarska – najjaśniejsza z gwiazd międzywojnia
Przeczytaj również: Fallout, Fallout nigdy się nie zmienia – recenzja serialu Amazon Prime
Nic dla Ciebie? Wybierz, co chcesz przeczytać!
✨ recenzje książek
✨ recenzje filmów
✨ recenzje płyt
✨ relacje ze spektakli teatralnych
✨ artykuły o sztuce
✨ recenzje komiksów
✨ nowinki technologiczne
Ucz się z nami! Poczytaj o kulturze w obcym języku:
✨ angielski
✨ francuski
✨ niemiecki
✨ ukraiński