mazowieckie

W “Bitwie o tron” o uznanie widowni zabiega ośmiu polskich królów elekcyjnych, każdy z przebojową piosenką. To show, któremu blisko do konwencji Eurowizji – to widownia wybiera zwycięzcę.
“Bitwa o tron. Musicalowy talent show” to autorska produkcja Syreny. Za libretto i reżyserię odpowiada Jacek Mikołajczyk, zastępca dyrektora teatru ds. artystycznych, a kompozytorem musicalu jest kierownik muzyczny Syreny Tomasz Filipczak.

Musical o wybranych królach elekcyjnych jest utrzymany w konwencji popowego talent show. Jego bohaterowie prezentują się w przebojach skomponowanych w stylistykach charakterystycznych dla krajów, z których pochodzą. I tak Zygmunt III, wywodzący się ze szwedzkiej dynastii Wazów, śpiewa piosenkę nawiązującą do estetyki Abby, z kolei August Mocny łączy w jednym utworze metalowe brzmienia bliskie zespołowi Rammstein oraz mozartowską arię. Jurorkami show są cztery cudzoziemki – matki, żony, siostry i kochanki polskich władców, a zmagania królów prowadzą dwaj księża – to nawiązanie do epoki, w której przedstawiciele stanu duchownego byli głównymi komentatorami życia publicznego Rzeczpospolitej.

– Zaczęło się od mojej fascynacji dynastią Wazów. Potem w głowie pojawił się pomysł innego spojrzenia na królów: odkurzenia ich, pokazania, że to pełnokrwiste postaci, często kontrowersyjne, zaskakujące i – czego już pewnie nie pamiętamy ze szkoły – bardzo ciekawe! – opowiada Jacek Mikołajczyk. – Temat królów elekcyjnych od razu skojarzył mi się z konwencją talent show. W końcu elekcja to wybory, a więc widowisko, pojedynek, walka o głosy, słowem – wielkie przedstawienie. Stworzyliśmy spektakl, na którym będzie się bawić i dorosła, i młodzieżowa widownia. Znajomość historii nie jest wymagana, przez jej meandry sprawnie prowadzą widzów postaci jurorek.

Niebanalna opowieść o historii to jedno z ważniejszych zjawisk współczesnego światowego musicalu. Trend wyznaczyli Amerykanie, którzy o Alexandrze Hamiltonie, jednym z ojców-założycieli USA, opowiadają w musicalu utrzymanym w stylistyce rapu, oraz Brytyjczycy przedstawiający sześć żon Henryka VIII jako diwy muzyki disco.

Spektakl w Syrenie to przykład wysokiej klasy profesjonalizmu zarówno reżysera, muzyków, jak i wszystkich wykonawców.
Jacek Marczyński, “Rzeczpospolita”

Tak powinno się robić rozrywkę (…). Habemus hit!
Jakub Panek, “Wirtualna Polska”

Blisko dwie godziny doskonałej zabawy, humor z najwyższej półki, muzyczne hity, niebanalne osobowości, hipnotyzujące stroje i wibrujące choreografie to najnowsza premiera warszawskiego Teatru Syrena.
Maciej Gogołkiewicz, “Musicalowe.Info Podcast”

“Bitwa…” to przedstawienie, które nie ma słabych punktów, ani w choreografii, ani w muzyce, prowadzeniu światła, ani w wokalno-aktorskim wykonawstwie każdego członka obsady.
Wiesław Kowalski, “Teatr dla Wszystkich”

(…) Proszę osobiście sprawdzić, jak olśniewająco ta lekcja historii została poprowadzona – jest feerią barw, celnych skojarzeń, inteligentnych point, znakomitych dialogów i przebojowej muzyki. Do tego – fantastyczne aktorstwo (…) oraz – w najdrobniejszych szczegółach dopracowane – scenografia, kostiumy, światło i dźwięk.
Rafał Turowski z Chillizet na swoim blogu

Najlepszy spektakl muzyczny na teatralnej mapie Warszawy.
Robert Trębicki, “Teatr dla Wszystkich”wsparcie wyszukiwarki wydarzeń kulturalnych Proanima.pl

Znajdź inne ciekawe wydarzenia w naszej wyszukiwarce imprez

Udostępnij:


2025 © Fundacja ProAnima. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Skip to content