Array
(
    [0] => https://proanima.pl/wp-content/uploads/2024/10/wojciech-waglewski-historia.webp
    [1] => 400
    [2] => 374
    [3] => 
)
        

Jak zostać legendarnym muzykiem, który jest liderem ikonicznych zespołów, a to wszystko połączyć z ojcostwem, zresztą także muzyków? Historia Wojciecha Waglewskiego może pomóc odpowiedzieć na to pytanie.

Wojciech Waglewski – historia

Wojciech Waglewski urodził się 21 kwietnia 1953 roku w Nowym Sączu. Jest synem dziennikarzy: Jerzego i Barbary Waglewskich. Nie pochodził więc z muzykalnej rodziny. Pokochać i nauczyć się muzyki, musiał sam, co zaczął już w liceum. To wtedy sięgnął po gitarę i samemu nauczył się na niej grać. Tak, Wojciech Waglewski, który jest bardzo nagrodzonym muzykiem współpracującym z największymi muzykami na świecie, jest samoukiem. Już od samych początków interesował go rock improwizowany. Dla interia Muzyka przyznał, że w młodości słuchał takich muzyków jak: Zappa, Hendrix lub grupa CAN. Mniej interesowały go grupy pokroju Cream. Waglewski już w młodości miał aspiracje do bycia liderem grupy muzycznej. Postanowił się sprawdzić i założył zespół Po upływie czasu. Grał on w warszawskim klubie Alfa. W tamtym okresie grywał także w innych zespołach, na przykład w RH- lub Zen i Nirwana.

Przez następne lata grał w różnych zespołach, takich jak: Thunderbird, Bemibem, Koman Band, Ya-Sou. W międzyczasie studiował socjologię na Uniwersytecie Warszawskim oraz odbył służbę wojskową.

W 1980 roku Waglewski dołączył do zespołu Osjan, co można uznać za ważny etap jego rozwoju muzycznego. Współpracował wtedy z takimi muzykami jak Jacek Ostaszewski i Tomasz Hołuj, co poszerzyło jego horyzonty muzyczne i wprowadziło go w świat dźwięków inspirowanych muzyką świata i folkiem. Wadlewski nagrał z zespołem pięć albumów: Roots, Głową w dół, Muzyka fruwającej ryby, Księga liści / Drzewo Osjan oraz Po prostu. Zespół wielokrotnie grał zagranicą.

Gdy Wojciech Waglewski grał koncerty w warszawskich klubach na początku swojej kariery, został dostrzeżony i doceniony przez Zbigniewa Hołdysa – lidera legendarnego zespołu Perfect. Muzycy współpracowali ze sobą w 1982 roku przy tworzeniu albumu I Ching. Podczas sesji nagraniowej narodził się pomysł założenia wspólnego zespołu. Tak też się stało – w 1984 roku powstał zespół o mało ambitnej nazwie Morawski Waglewski Nowicki Hołdys. Grupa stworzyła jeden album, w 1985 roku, który nazwali Świnie. Niedługo później zespół został rozwiązany. Morawski Waglewski Nowicki Hołdys przez czas swojego działania zagrał siedem koncertów. Był on raczej nieudanym projektem. Wadlewski przyznał, że połączenie czterech indywidualistów nie działało. Dodatkowo bardzo popularny wtedy Hołdys był zbyt bardzo kojarzony z Perfectem, by nowym projektem odciąć się od niego.


Voo Voo – Beztrosko

Zespół Voo Voo

W 1985 roku Waglewski powołał do życia nowy zespół, Voo Voo, niemal w tym samym składzie, co Morawski Waglewski Nowicki Hołdys (bez Hołdysa, za to z Milo Kurtisem). Zespół ten jest najbardziej znaną grupą muzyczną Waglewskiego; to z niego jest najbardziej kojarzony. Voo Voo gra zróżnicowaną muzykę, opierającą się głównie na połączeniu rocka z folkiem różnych kultur i dużej ilości improwizacji. Patrząc na historię Waglewskiego, łatwo można zrozumieć, skąd ten typ muzyki w jego zespole.

W 1986 roku Voo Voo wydało swój debiutancki album, który nazwali nazwą grupy. Zawierała jedenaście utworów. Płyta łączyła nowofalowe brzmienie Morawski Waglewski Nowicki Hołdys z surrealizmem typowym dla poczynań Osjanu i elementami etnicznymi w brzmieniu. Waglewski skomentował debiutancki projekt zespołu następującymi słowami:

„Gdyby jej (płyty) słuchać na poważnie, to jest strasznie naiwna. To są wszystko opowieści surrealistyczne, z dużą domieszką ironii – tak to nazwijmy” – wypowiedź dla miesięcznika Tylko Rock.

Zespół działa do dzisiaj. Ma na swoim koncie dwadzieścia osiem albumów studyjnych i dziesięć koncertowych. Pięć z nich ma status złotej płyty. Voo Voo przez czas swojego działania miało cztery nominacje do Fryderyków, z czego raz udało im się wygrać w kategorii Album roku – muzyka korzeni. Najnowsza płyta została nagrana w 2022 roku. Voo Voo było zespołem bardzo aktywnym – nie tylko w ilości tworzonych albumów – w latach osiemdziesiątych potrafili grać trzysta koncertów rocznie.

Wojciech Waglewski – Fisz i Emade

Muzyka dla Wojciecha Waglewskiego jest w zasadzie całym jego życiem. Gdy urodziły mu się dzieci, od samego początku miały styczność z melodiami ojca. Być może wręcz niejako były skazane na muzykalną przyszłość. Jako słuchacze możemy się jednak cieszyć z tego faktu, gdyż obaj jego synowie są dzisiaj znanymi i dobrymi muzykami. Fisz i Emade są obecnie bardzo rozpoznawalni, a ich utwory zbierają milionowe wyświetlenia. Choć synowie Waglewskiego preferują raczej rap niż melodie grane przez Voo Voo, to kilka wspólnych projektów ujrzało światło dzienne. Najbardziej znanym krążkiem Waglewskich jest Męska Muzyka, który zdobył status platynowej płyty.

Muzycy współpracowali także przy tworzeniu takich albumów jak: Matka, Syn, Bóg oraz Duchy ludzi i zwierząt. Muzyka tworzona przez trio Waglewskich różni się zarówno od tej w Voo Voo jak i Fisz Emade Tworzywo. Te rodzinne projekty są połączeniem twórczości każdego z Waglewskich, co skutkuje powstawaniem czegoś niezwykle ciekawego.


Maleńczuk & Waglewski – Koledzy

Podsumowanie
To, co jest szczególnie ciekawe w przypadku Wojciecha Waglewskiego, to jego aktywność muzyczna. Jest on niezwykle pracowitym muzykiem. Wielokrotnie śledząc historię jakiegoś muzyka, trafia się w końcu na okres wypalenia w jego twórczości. Nie za bardzo można dostrzec to u Waglewskiego. Odkąd tylko zaczął grać, jest niezwykle aktywny. Brał udział w ogromnej ilości projektów – i to nie tylko tylko mając na myśli tworzenie albumu muzycznego. Waglewski bowiem niejednokrotnie tworzył ścieżki muzyczne filmów, pisał teksty piosenek innym wykonawcom, prowadził audycje radiowe i udzielał warsztatów muzycznych. Dodatkowo ma na swoim koncie kilka albumów solowych.

Jest on taką legendą polskiej muzyki, że w 2017 roku nakładem Wydawnictwa Znak ukazała się książka pod tytułem Wagiel. Jeszcze wszystko będzie możliwe, będąca zapisem rozmów Waglewskiego z Wojciechem Bonowiczem. Książka liczy aż 368 stron. Autor napisał o karierze i życiu prywatnym muzyka, przeprowadzając z nim wiele rozmów, które odbywały się na przestrzeni dziesięciu lat. Wojciech Waglewski przeprowadził w swoim życiu wiele wywiadów, które na YouTube mają wiele tysięcy wyświetleń. Warto wspomnieć o tym, że na każdym z nich wydaje się bardzo sympatyczną oraz inteligentną osobą. Jeden z wywiadów z jego udziałem stał się internetowym hitem. Słynne nagranie wojciech waglewski przerywa wywiad stało się viralem przez swoją niezaprzeczalną śmieszność. Dziennikarka radia Koszalin przyszła na rozmowę z muzykiem nieprzygotowana i zadawała pytania, których odpowiedź przeprowadzając z kimś wywiad, powinna znać. Podobno nagranie te puszczano niejednokrotnie na studiach dziennikarskich w ramach przestrogi, jak nie przeprowadzać wywiadów. Waglewski po latach opowiada o tej sytuacji z uśmiechem na ustach. Ja natomiast z uśmiechem na twarzy polecam posłuchać jego muzyki każdemu, kto jeszcze jej nie zna.

Opisał: Paweł Skarzyński
Fot. Oficjalna Strona muzyka na FB koncert artystów SAWP

Spodobał Ci się nasz artykuł? Sprawdź inne muzyczne nowinki!

Proanima.pl Muzyka Przeczytaj również: Robert Gawliński i wilki 
ProAniama.pl Muzyka Przeczytaj również:  Sachiel – duet muzyczny, który łączy ludzi
Przeczytaj również: Wojciech Gąssowski – muzyka która grała na prywatkach
Proanima.pl Muzyka Przeczytaj również: Poparzeni kawą trzy – utwory
 Przeczytaj również:  Czadoman – ruda tańczy, my słuchamy
Proanima.pl Muzyka Przeczytaj również:  Zanim zniknęli – czy słuchamy jeszcze tych artystów?

Udostępnij:


2024 © Fundacja ProAnima. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Skip to content