Wilkobójczyni – recenzja komiksu Hitomi

Nic tak nie zachęca do przeczytania komiksu, jak stary dobry motyw zemsty. Świetnym przykładem jest Hitomi, seria komiksów składająca się z 5 tomów wydanych w 2022 i 2023 roku o tytułach Duch, Wilk, Jastrząb i pantera, Wojna, Córka. Omawiane dzieło to zbiór wszystkich części, co daje czytelnikom większą płynność odbioru. Warto wspomnieć, że w środku znajdziemy grafiki przedstawiające okładki poprzednich tomów. Nie zabrakło również ponumerowanych rysunków wielu artystów, którzy tworzyli koncepcje artystyczne do wydań ekskluzywnych.

Hitomi to komiks opowiadający historię tytułowej imienniczki, sieroty poszukującej sprawiedliwości. Tytułowej postaci towarzyszymy w drodze po zemstę na legendarnym samuraju z odległego kontynentu, który zamordował jej rodziców. Dziewczynę poznajemy w 1590 roku, okresie kluczowych zmian politycznych w Japonii, jednoczącej się po udanym zamachu na Ode Nobunage. Kierująca nią żądza odwetu, prowadzi ją na spotkanie z przeznaczeniem.

Yasuke, czarnoskóry mężczyzna zza oceanu to poszukiwany przez Hitomi rōnin służący niegdyś Odzie Nobunadze. Od śmierci swojego daimyō prowadzi spokojne życie, starając się odnaleźć własne miejsce na ziemi. Yasuke jest cieniem samego siebie, pokonanym starcem, który wierzy, że jedynym sposobem na wyrwanie się z marazmu jest ucieczka z wyspy. Porzuciwszy drogę samuraja, walczy na ringu, by zebrać niezbędne środki.

Prawo bushido oddaje słuszność zemście Hitomi, lecz nie przywróci życia zmarłym. Okres Momoyama przypadający na lata 1576-1600 był czasem bitew i walk o władzę. Rzeź rodzinnej wioski dziewczyny to kolejna krwawa plama na kartach historii. Zapomniane przez wszystkich wydarzenie, wypaliło swe piętno na dziecku, które poprzysięgło wyrwać duszę z ciała samuraja o skórze czarnej niczym smoła. Nie znamy dokładnie przeszłości Hitomi, ale wiemy, że przebyła długą drogę, by wytropić legendę. Zemsta może dokonać się tylko wtedy, kiedy będzie ona równa mężczyźnie we władaniu mieczem. Droga wojownika nie prowadzi na skróty. Losy obojga krzyżują się, kiedy dziewczyna nękana przez samuraja, któremu ukradła butelkę alkoholu, wpada do lodowatej rzeki, z której wyciąga ją Yasuke. Hitomi od razu rozpoznaję w nim człowieka, którego ściga. Szybko zdaję sobie sprawę, że nie znajdzie lepszego nauczyciela

Hitomi i Yosuke do typowy przykład mistrza i uczennicy. Oboje dręczą koszmary z przeszłości, od której nie mogą się uwolnić. Yosuke tak jak Hitomi, jako dziecko stracił rodzinę. Porwany przez handlarzy niewolnikami, mieszkał w wielu krajach, służąc różnym panom. Oboje wierzą, że ścieżki przez nich obrane prowadzą do nicości. Jak mówi stare przysłowie: od przeszłości nie da się uciec, ale można nauczyć się z nią żyć. Mężczyzna z wiekiem zaczął patrzeć na świat z innej perspektywy i choć wydaje się bezduszny to pragmatyczne podejście, pomogło mu dożyć sędziwego wieku. Hitomi reprezentuje zgoła inny pogląd, twierdząc, że zło musi zostać ukarane bez względu na cenę. Gotowa jest bohatersko skoczyć między napastnika a ofiarę, nie upewniwszy się, czy da radę pokonać agresora. Gwałtowne usposobienie i arogancja przysporzyły jej wielu wrogów. Niezaprzeczalnie jedynie obecność mistrza, gotowego wesprzeć swoją uczennicę, ratuje ją z opresji.

Komiks jest podzielony na pięć podrozdziałów. Pierwszy z nich przestawia wędrówkę Hitomi i jej pierwsze spotkanie z Yasuke. Drugi zaś ich wspólną podróż i rodzącą się więź. Podczas jednej z misji dziewczyna zabija wilka, zyskując przydomek Wilkobójczyni. Trzeci podrozdział przedstawia bezwzględność ludzkiej natury, pokazując, że zło ma różne oblicza. W czwartym podrozdziale Hitomi zostaje wcielona do armii, by walczyć u boku pana tutejszych ziem. Piąty, a zarazem ostatni podrozdział obrazuję wojenne zmagania, prowadzące do złapania i uwięzienia dziewczyny w labiryncie, z którego pomaga jej uciec Yasuke. Na ostatnich stronach komiksu widzimy statek odpływający w nieznanym kierunku, a na nim naszych bohaterów

Tytuł komiksu sugerowałby, że fabuła będzie skupiona na postaci dziewczyny, jednak drugim niemniej ważnym bohaterem stał się Yasuke. Oglądając świat jego oczami, poznając jego historię, przestaje on być dla nas złoczyńcą, którego Hitomi musi pokonać. Częstym motywem wielu powieści jest villains must die. W tej nie ma żadnego złoczyńcy, tylko ludzie, którzy muszą być okrutni, by przeżyć. Hitomi jest postacią, którą da się lubić, ale jest tak samo samolubna, jak inni. Różnica jest taka, że ona mówi o honorze, którego tak naprawdę nie pojmuje.

Autor zaczerpnął z rzeczywiście istniejącej postaci Yosuke, samuraja z Afryki, tak chętnie wykorzystywanego w popkulturze. Dobrym przykładem są uznane anime Afro Samuraj z 2007 roku i Yasuke z 2021 roku. Dostępne na dużych platformach streamingowych takich jak CDA, czy Netflix. Obie produkcje dzieli ponad dziesięć lat, co pokazuje jaką popularnością cieszy się motyw czarnoskórego wojownika. Weterani mang z lat 70. z pewnością dostrzegą nawiązania do tytułu Samotny wilk i szczenię Kazuo Koike, Gōseki Kojimy, zarówno w stylu, jak i fabule. Uderzająca zbieżność widoczna jest, kiedy porównamy sceny z obu pierwszych tomów: Yasuke podnosi małą Hitomi niemal w identyczny sposób, jak Ogami Itto syna Daigoro. W tle również mamy zgliszcza i martwych ludzi.

Hitomi to mokry sen fana powieści historycznych i filmów o samurajach. Nieznajomy z odległej krainy zostaje bliskim towarzyszem, jednej z najważniejszych postaci w Japonii, staje się samurajem, walczy w wielu bitwach, zdobywa uznanie, by skończyć jako rōnin. Na swej drodze spotyka Hitomi, ofiarę dokonanych przez siebie rzezi, gotową pomścić swoich bliskich. Następnie ratuje ją, uczy drogi wojownika i po raz drugi wybawia z opresji. Oczywiście na końcu widzimy ich odpływających statkiem w stronę horyzontu.

Przewidywalna fabuła oraz ubogi świat przedstawiony, nie pozwala czytelnikowi zagłębić się w świat feudalnej Japonii, będący jednym z najczęściej wykorzystywanych okresów historycznych w kulturze popularnej. Powyższy tytuł to moje pierwsze i nie ostatnie spotkanie z komiksem inspirowanym kulturą kraju kwitnącej wiśni. Szkoda, że autor nie rozbudował postaci, z którymi się stykamy, uznając zapewne, iż użyte motywy są tak popularne, że czytelnik będzie wiedział, z czym ma do czynienia. Podsumowując, uważam komiks za wart polecenia osobom szukającym lekkiej, niedługiej lektury w piątkowe popołudnie.

• Tytuł: Hitomi
• Scenariusz: H.S. Tak
• Rysunki: Isabella Mazzanti
• Kolory: Valentina Napolitano
• Tłumaczenie: Artur Czartoryski
• Premiera: 28.06.2024
• Wydawnictwo: Lost in Time
• Druk: kolorowy
• Ilość stron: 144

Recenzja i zdjęcia: Natalia Dybowska

Przeczytaj również:  Mentalność zwycięzcy – recenzja
Przeczytaj również:  Psychocybernetyka. Zasady kreatywnego życia
Przeczytaj również:  Fisz – historia. Tworząc muzykę czuje sie jak ryba w wodzie
 Przeczytaj również:  Sami Tom 8 – Piękny i groźny oniryzm
Przeczytaj również:  Tulia – Folk, folk i jeszcze raz folk!
Przeczytaj również:  Trent. Historia konstabla na dzikim zachodzie