Urban – Reguły gry. Recenzja komiksu w klimacie cyberpunku

Urban to wprowadzenie do intrygującego świata, w którym wąsata Arale z Dr Slumpa* idzie obok Dartha Vadera, deklarującego się jako fana starej trylogii (choć pewnie o najnowszej trylogii od Disneya miałby jeszcze gorsze zdanie). A w tym wszystkim – samotny dobroduszny olbrzym, który próbuje się w tym wszystkim połapać. Witajcie w Montplasir!

Parki rozrywki nowej generacji to pomysł będący wręcz jednym z cyberpunkowych motywów przewodnich. Od razu nasuwa się skojarzenie z serialem Westworld, które dawało wręcz nieograniczoną swobodę odwiedzającym. Montplasir jednak bliżej do Night City z gry Cyberpunk 2077, z tym, że miasto przypomina bardziej jedną wielką paradę cosplayerów niż futurystyczną metropolię. Postmodernistyczny klimat oraz blurb przywołujący skojarzenia z hasełkami rodem z Fallouta czy The Outer Worlds dają zapowiedź nieograniczonej, nieskrępowanej zabawy, w której każdy może być kim chce. Zza witryn łypie do nas ponętna wariacja na temat Alicji w Krainie Czarów wraz z Białym Królikiem po przejściach. To A.L.I.C.E i Springy Fool – sztuczna inteligencja, która sprawuje pieczę nad Montplasir. Po co jednak są tam uzbrojeni ludzcy policjanci?

Jednym z nich jest Zachary Buzz – chłopak ze wsi, który zostaje zwerbowany do pilnowania porządku w Montplasir. Wchodząc do tego świata, jesteśmy równie zdezorientowani, co główny bohater, oszołomiony feerią barw, neonów, technologii i ludzi w kolorowych przebraniach oddającym się rozpuście. Podczas gdy AI zajmuje się drobnymi przestępstwami, “żywa” policja angażuje się w sprawy poważniejszej wagi – zabójstwa, gwałty czy porwania. Jedna z takich spraw wychodzi na światło dzienne, wywołując sensację wśród odwiedzających Montplasir – zagadka tajemniczych morderstw, do których policjanci zostają oddelegowani. Ich zmagania są relacjonowane na bieżąco przez A.L.I.C.E i Springy Foola, dając widzom makabryczną rozrywkę.

Pierwszy tom zostawia sporo niedopowiedzeń, zostawiając czytelnika w momencie, gdy akcja zaczyna się rozkręcać. Nie wiemy za dużo o świecie przedstawionym, oprócz tego, że odwiedzający Montplasir to szara masa w kolorowych popkulturowych przebraniach. Za to styl graficzny komiksu to istny majstersztyk – poprzez zmiany stylu czy kolorystyki są zaakcentowane emocje, klimat czy retrospekcje. Pojawiająca się scena zbliżenia jest przedstawiona ze smakiem i dobrze wpasowuje się w klimat opowiadanej historii. Jedyną wadą komiksu jest to, że jest taki krótki, przez co czuję się zaintrygowana, by sięgnąć po kolejną część. Czy warto sięgnąć po Urban? Jeśli lubicie klimatyczne historie i nie dość wam nawiązań popkulturowych, postmodernizmu oraz intryg – to jest to komiks dla Was.

*Być może starsi fani mangi i anime to pamiętają, dla niewtajemniczonych wyjaśniam – Dr Slump to manga autorstwa Akiry Toriyamy, twórcy Dragon Balla.

Urban – Reguły gry – komiks – informacje:

• Tytuł: Urban -Reguły Gry
• Wydawca: Taurus Media
• Scenariusz: Luc Brunschwig
• Rysunki: Roberto Ricci
• Tłumaczenie: Wojciech Birek
• Oprawa: miękka
• Data reedycji: 2023
• Druk: kolor
• Ilość stron: 52
• Cena okładkowa: 50,00 zł

Opinia: Magdalena Gosk
Zdjęcia: Szymon Martysz

Spodobała Ci się nasza recenzja komiksu Urban T.1? Check out our other articles in english i українська!

Przeczytaj również: Ter – Obcy – opinie o komiksie z Wydawnictwa Taurus Media
Przeczytaj również: Donżon. Wydanie Zbiorcze 4 – łamanie schematów magią i mieczem
Przeczytaj również: Pewnego razu we Francji T.1
Przeczytaj również: Krok po kroku. Spacer po nieskończonym kręgu życia. Opinie
Przeczytaj również: Top 10 piosenek Happysad!
Przeczytaj również: Jak zrobić szarlotkę od podstaw – recenzja książki nie-kucharskiej
Przeczytaj również: Ta, która mówi – kształtować los własnym głosem. Recenzja komiksu

 

Znajdź ciekawe wydarzenia w naszej

>>wyszukiwarce imprez<<<

Chcesz zostać dziennikarzem obywatelskim i publikować swoje recenzje na łamach naszego portalu? Skontaktuj się z nami!