Happysad na początku lat dwutysięcznych wraz z przebojem „Zanim pójdę” i płytą „Wszystko Jedno” zdobył serca wielu fanów, rozpoczynając tym samym wieloletnią karierę. Dwadzieścia lat później zespół jest niezmiennie aktywny zarówno wydawniczo, jak i koncertowo, organizując kilka tras rocznie zapełniając kluby i plenery. Zespół w kolejnych płytach eksperymentuje stylami, a jego brzmienie niejednokrotnie bardzo różni się od tego z pierwszych płyt – co niektórym fanom odpowiada, a u niektórych budzi sprzeciw. Niezmiennie jednak testy pisze wokalista Kuba Kawalec, a tematyka wciąż bardzo często opowiada o szeroko pojętej miłości. Rozpoczyna się sezon na juwenalia, jest więc to dobry moment, aby przypomnieć sobie teksty – przedstawiam subiektywną listę top 10 piosenek Happysad.
10. Nadzy na mróz – Ciało Obce
Płyta Ciało Obce wywołała wiele dyskusji o tym, czym stała się muzyka Happysad. Jednak promocja płyty rozpoczęła się od premiery singla Nadzy na mróz, najbardziej stonowanego z całej płyty. Utwór zaczyna się dość długim instrumentalnym wstępem, który wybrzmiewa optymistycznie i przywodzi swego rodzaju ciepłość, stojąc tym samym w kontrze do tytułu piosenki. Tekst przedstawia przede wszystkim obraz wątpliwości co do tego, jak maluje się przyszłość (o ile takowa będzie miała miejsce). Mimo tych wszystkich wątpliwości, utwór przy pomocy kojącej linii gitarowej, sprawia wrażenie, że ten świat, być może jednak będzie – a być może nawet będzie nasz.
9. Mów mi dobrze – Mów mi dobrze
Płyta Mów mi dobrze była przełomowa w karierze Happysadu – pierwsze trzy płyty prezentowały zbliżone tematycznie brzmienie, muzycznie również przedstawiały dość pesymistyczne, okraszone gitarowym brzmieniem kompozycję. Czwarta płyta zaprezentowała zupełnie nowy klimat, szczególnie słyszalny w tytułowym singlu Mów mi dobrze. Dynamiczne brzmienie, instrumenty dęte, a także buzujący ładunek emocjonalny, przejawiający się szczególnie w tekście utworu. Kuba Kawalec dał w tym kawałku pisarski popis, obrazowe metafory rysują zabarwiony erotycznie obraz pobudzający zmysły w naprawdę imponujący sposób. Należy też dodać, że Mów mi dobrze, doskonale nadaje się do tańca, czego nie sposób powiedzieć o utworach z poprzednich płyt.
8. Smutni ludzie – Jakby Nie Było Jutra
Następny utwór pojawił się na płycie Jakby Nie Było Jutra – następnej po Mów mi dobrze, odchodzącej od „przaśnego” brzmienia. Smutni Ludzie rozpoczynają się melancholijnymi nutami połączonymi z enigmatycznym tekstem rysując krajobraz naprawdę gorącego dnia. Obecne jest jednak również napięcie, które razem z rozwojem stale rośnie, aby w dalszej części osiągnąć apogeum. Z początkowego utopijnego obrazu wypływa bowiem pytanie – dlaczego ludzie mimo tego, że niby mają wszystko, wciąż są nieszczęśliwi?
7. Długa droga w dół – Nieprzygoda
Płyta Nieprzygoda będąc trzecią w dorobku Happysadu, okazała się być dojrzalsza od dwóch pierwszych krążków. O ile poprzednie płyty miały nieco jaśniejsze przebłyski, to trzecia płyta zaprezentowała jednoznacznie mroczny i dołujący obraz, a w żadnym innym utworze, nie słychać tego tak bardzo jak w Długiej drodze w dół. Przedstawiony jest obraz miłości tragicznej, takiej która dzieje się tylko w głowie – takiej której chce się pozbyć za wszelką cenę. Zarówno z głosu wokalisty, instrumentów i tekstu przebijają się tragiczne emocje i desperacja, ale nade wszystko potrzeba miłości.
6. Styrana – Nieprzygoda
Następnym utworem z płyty Nieprzygoda jest Styrana – utwór również pesymistyczny, jednak przedstawiający tragizm jaki występować może między ludźmi w prozie życia. Kuba Kawalec w do bólu emocjonalny sposób potrafi oddać w tekstach emocje – nawet te najgorsze. Nie potrzeba słów, aby między ludźmi płonął ogień parzący bardziej niż najgorsze obelgi, co też Styrana trafnie opisuje. Nie mniej znacząca jest tu jednak otoczka, linie gitarowe w utworze za jednym razem melodycznie kołyszą, za innym sprawiają, że całość nabiera niewiarygodnie tragicznego przekazu – całość składa się na jeden z najlepszych utworów grupy Happysad.
5. Łydka – Podróże z i pod prąd
Happysad w swojej drugiej płycie Podróże z i pod prąd zastosował zabiegi zakrawające o muzykę reggae – czym to poskutkowało? Najlepszym wyrazem tych zabiegów jest właśnie Łydka – stanowi ona obraz ekspresyjnego wyrazu uczuć nie stroniącego od bezpośrednich zwrotów. Z utworu wylewają się deklaracje, które w otoczce relaksującego brzmienia reggae, zapisały się jako jeden z najbardziej rozpoznawalnych utworów zespołu.
4. 30 raz – Podróże z i pod prąd
Kuba Kawalec w swoich tekstach niejednokrotnie poruszał tematykę dramatów, które dzieją się w związkach miłosnych – 30 raz ukazuje tragizm, który może zajść w związku trzymającego się na krawędzi uczuć. Rozstania przeplatające wyznania miłości, powroty i proza życia, które toczy się dalej, mimo wszystkich uczuciowych zawirowań łączą się w do bólu realistyczną całość. Melodyczny i powtarzalny motyw gitary z jednej strony sprawia, że brzmienie z jednej strony pobudza do kołysania się, a z drugiej do płaczu – zwłaszcza w ostatniej części utworu.
3. Bez znieczulenia – Ciepło/Zimno
W płycie Ciepło/Zimno Happysad niejednokrotnie łączył ze sobą ciepłe i lekkie brzmienia z ciężkimi i bolesnymi tekstami – słyszalne to było chociażby w Moście na Krzywej, jednak to właśnie w Bez znieczulenia zabieg ten sprawdził się to najlepiej. Kuba Kawalec zaskakująco sprawnie rysuje słowami i metaforycznie nakreśla miłosne problemy, z którymi boryka się podmiot liryczny. Zarówno motyw muzyczny, jak i zwrotki ukazują udany koncept osoby, która odsłania się w relacji i wyznaje co leży jej na sercu.
2. To koniec
Na drugim miejscu umieszczam utwór, który pomimo tego, że nie znalazł się na żadnej z płyt, bez problemu można odnaleźć w odmętach Internetu. Piosenkę To koniec uważam za wybrzmiewającą najsmutniej z całego dorobku grupy Happysad – co prawda nie ma w niej spektakularnego tragizmu jakiego możemy doszukać się chociażby na płycie Nieprzygoda, nie eksperymentuje formą jak utwory z Ciepło/Zimno, nie sięga też po charakterystyczne instrumenty, jak niektóre utwory z Mów mi dobrze, czy Jakby Nie Było Jutra. Co właściwie jest takiego w tym kawałku? W zasadzie można określić to jednym zwrotem – bolesny i prosty obraz rozstania. Siłą utworu jest realność, która pomimo bezpośredniości, doskonale przekazuje tragiczne uczucia niesione przez tekst.
Wyróżnienie – Zanim pójdę – Wszystko Jedno
Poza podium i listą top 10 zamieszczam utwór Zanim pójdę, który na wyróżnienie zdecydowanie zasługuje. Był on swego rodzaju kołem zamachowym dalszej twórczości zespołu – piosenka trafiła idealnie w swój czas i podbijając listy przebojów na stałe zapisała się w historii polskiego rocka. Piosenka opowiadając o tym czym jest, a czym nie jest miłość, zapewniła zespołowi popularność i możliwość nagrania następnej płyty. Jest to najbardziej znany utwór grupy Happysad, a każdy z pewnością przynajmniej raz słyszał ten charakterystyczny tekst i rozpoczynający piosenkę riff.
1. Do rana przyłóż – Odrzutowce i Kowery
Czy płytę można wydać z kawałków, których zespół nie umieścił na innych płytach i coverów starszych utworów? Zespół Happysad udowodnił, że jak najbardziej tak, a co więcej znalazł się na niej kawałek, który uważam za najlepszy w dotychczasowym dorobku grupy: Do rana przyłóż. Utwór pomimo, że wydany został w ubiegłym roku, we fragmentach znany był fanom grupy już wcześniej, jego znane fragmenty poskutkowały ochrzczeniem go przez fanów tytułem Kozetka. Sam zespół zmodyfikował nadany tytuł i osadził go swojej twórczości nie zaburzając przy tym brzmienia utworu. Czy udało się przenieść dawny zarys utworu na pełnoprawny kawałek z sukcesem? Zdecydowanie tak, Do rana przyłóż podobnie jak kawałek Mów mi dobrze optymistycznie ukazuje wizję zatracenia się do reszty w miłosnej bliskości, zwinnie malując przy tym niejednoznacznymi metaforami. Utwór najlepiej ukazuje to, co uważam za największą siłę Happysadu – piękne teksty o miłości, proste i chwytliwe linie gitarowe, ale przede wszystkim ładunek emocjonalny wybrzmiewający w muzyce zespołu nad wyraz szczerze.
Top 10 piosenek Happysad
10. Nadzy na mróz
9. Mów mi dobrze
8. Smutni ludzie
7. Długa droga w dół
6. Styrana
5. Łydka
4. 30 raz
3. Bez znieczulenia
2. To koniec
1. Do rana przyłóż
Artykuł: Dominik Lubowicki
Zdjęcia: Happysad Facebook
Spodobał Ci się nasz artykuł o Happysad? Check out our other articles in english i українська!
Przeczytaj również: Myslovitz w Gdańsku! Relacja z koncertu
Przeczytaj również: Recenzja płyty Lany Del Rey
Przeczytaj również: Romantycy Lekkich Obyczajów w finale trasy „Wybaczyć Wszystkim Wszystko” – relacja
Przeczytaj również: Jack Blaze – Artysta i przedsiębiorca
Przeczytaj również: bryska – kolorowy ptak
Znajdź ciekawe wydarzenia w naszej