Teatr ProScenium z Podlaskiego Instytutu Kultury podsumował sezon artystyczny. Młodzi aktorzy zaprezentowali dwa spektakle „…i po ptakach, czyli Tadek i Władek show” oraz „KOŃec”. Przedstawienia można było obejrzeć 16 czerwca w Domu Ludowym w Supraślu.
ProScenium to teatr amatorski, który działa w Podlaskim Instytucie Kultury i którym kieruje Emilia Wyszkowska. Jej podopieczne wspólnie zadecydowały, że motywem przewodnim ich artystycznych poszukiwań w tym roku będzie temat konsekwencji. To słowo ma kilka znaczeń – tłumaczy Emilia Wyszkowska. – Podczas warsztatów szukałyśmy definicji konsekwencji, która najbardziej do nas przemawia, ale starałyśmy się też pokazać tę różnorodność znaczeniową, która nas zafascynowała.
Efektem tych twórczych poszukiwań są dwa spektakle. Pierwszy spektakl to „…i po ptakach, czyli Tadek i Władek show” przygotowany przez najmłodszą grupę z Proscenium. To historia dwóch chłopców, którzy trafiają do lasu i przekonują się, że przyroda i natura mają ogromną moc. Przedstawienie wyreżyserowała Emilia Wyszkowska, inspiracją były utwory Jana Brzechwy i Juliana Tuwima. W przedstawieniu wystąpili: Antonina Bala, Barbara Jachimowska, Anna Jakubicz, Joanna Madras, Amelia Mielko, Agata Mielko, Marcelina Mierzejewska, Oliwia Popczyńska, Wiktoria Przeździecka, Emilia Szczytko, Inga Wyszkowska, Lidia Wyszkowska.
Drugie przedstawienie to „KOŃec”. Przygotowała je grupa młodzieżowa. Porusza temat śmierci – mówi Emilia Wyszkowska, która spektakl wyreżyserowała. – Temat trudny, ale przecież nieunikniony, nie warto od niego uciekać, ale na pewno warto mu się przyglądać, w jakiś sposób oswajać. Teatr pozwala to zrobić w sposób metaforyczny, trochę niedopowiedziany, momentami zaskakujący.
W spektaklu widzowie mogli zobaczyć: Emilię Buczyńską, Kannę Bykowska, Wiktorię Dąbrowską, Łucję Filas, Laurę Kadysz, Maję Kolendo, Zuzannę Zajkowską. Piosenkę zaśpiewała Marta Szałkiewicz.
Scenariusz powstał w oparciu o tekst Marty Guśniowskiej „Kto się boi pani EŚ”. Za muzykę wykorzystaną w obu spektaklach odpowiada Marcin Aniśko, kostiumy i scenografie przygotowała Magdalena Talmon,
zdjęcia: PIK