Święta Bożego Narodzenia to czas, który kojarzy się z ciepłem i chwilową przerwą od życiowego pędu. Tradycyjne dwanaście potraw, wspólne śpiewanie kolęd, prezenty, dzielenie się opłatkiem i chwile spędzone z bliskimi – to wszystko sprawia, że ten czas jest tak istotny. Jeśli masz chwilę dla siebie, może warto skorzystać z miękkiego koca i kubka zimowej herbaty w ręce, i włączyć świąteczny serial? Taka mała przyjemność może Ci pomóc poczuć świąteczną atmosferę.
Zanim jednak przejdziemy do moich „polecajek”, chcę Ci coś przekazać. Jeśli od dawna nie odczuwasz tzw. „magii świąt”, nie martw się. Nie jesteś w tym sam. Obecnie dużo ludzi się z tym zmaga. To jest normalne, że na tle szybkiego życia, gonitwy za dobrobytem, przebodźcowania i nadmiaru dopaminy oferowanej przez media, naprawdę trudno o relaks. Żyjąc w taki sposób, w jakim żyjemy jako społeczeństwo, niełatwo jest zatrzymać się i skupić się na teraźniejszości.
Ale może właśnie te seriale świąteczne, będą małym powodem Twojego lepszego samopoczucia w te święta? Zapraszam zatem do moich „polecajek”. Wierzę, że znajdziesz wśród nich coś, co umili Ci ten czas.
5. DASH&LILY (Netflix)
Ilość: 8 odcinków
To amerykański serial telewizyjny wyprodukowany na podstawie powieści dla młodzieży „Dash & Lily’s Book of Dares” autorstwa Rachel Cohn i Davida Levithana. Produkcja „Dash i Lily” wyróżnia się magiczną atmosferą, charakterystycznym przypisaniem do analogowego świata w inteligentnym, cyfrowym społeczeństwie. Mimo przewidywalnych elementów, takich jak perypetie miłosne czy rodzinne wyzwania, serial oferuje lekkie i praktyczne spojrzenie na młodzieżowy romans. To urocza pozycja, która przypadnie do gustu fanom świątecznego klimatu i komedii romantycznych. W czasie całego procesu nasi bohaterzy pracują nad sobą, poznają swoje słabości, aż w końcu rozumieją, w czym tak naprawdę tkwi „magia świąt”, zwłaszcza Dash, który w ogóle jej nie rozumiał.
4. FACET NA ŚWIĘTA (Netflix)
Ilość: 2 sezony (po 6 odcinków)
Ile razy w swoim życiu, jako kobieta, słyszałaś pytania w stylu: Kiedy przyprowadzisz swojego kawalera? Między innymi o tym opowiada serial.
W “Facecie na święta” poznajemy Johanne, 30-letnią pielęgniarkę, która zmaga się z presją ze strony rodziny dotyczącą jej życia uczuciowego. Podczas rodzinnej kolacji, zirytowana ciągłymi pytaniami o związek, postanawia skłamać, że przyprowadzi chłopaka na Wigilię. To niewinne kłamstwo staje się początkiem pełnej humoru i wzruszeń historii, w której Johanne w pośpiechu próbuje znaleźć odpowiedniego partnera.
3. NIENAWIDZĘ ŚWIĄT (Netflix)
Ilość: 2 sezony (po 6 odcinków)
Produkcja wzorowana na powyższym serialu „ Facet na święta”. Fabuła dotyczy pielęgniarki, która jest singielką. Gianna, główna bohaterka, pod presją rodziny kłamie, że ma chłopaka, którego ma przyprowadzić na Wigilię. Zaczyna desperackie poszukiwania partnera i ma na to tylko 24 dni! Może się wydawać, że dość mocno inspirowany „Facetem na święta”, jednak ten serial ma dużo swoich oryginalnych cech, co kontrastuje jego wzorowość. Zobaczymy tam m.in. włoski klimat i charakterystyczne dla Włoch lokacje, które zostały ujęte w produkcji. Mimo zarzutów o kopię, odnajdziemy tu bożonarodzeniowy klimat, który umili nam niejeden wieczór.
2. BRATNIE ŚWIĘTA (Netflix)
Ilość: 3 odcinki
Spotkamy się tu z europejskim klimatem, co jest miłą odmianą po amerykańskim. Jeden z głównych bohaterów, Bastian, odkrywa, że jego była dziewczyna spotyka się z jego bratem. To nie wszystko, okazuje się, że jego rodzice skrywają pewien sekret. Niezależnie od fabuły, ten serial ma w sobie elementy wzruszenia i oczyszczania głowy z problemów całego roku. Na pewno przypadnie do gustu osobom interesującym się ludzką psychiką.
1. ŚNIĘTY MIKOŁAJ (Disney +)
Ilość: 2 sezony po 6 odcinków
Nie przypadkowo „Śniętego Mikołaja” zostawiłam na sam koniec. To moja ulubiona propozycja, do której zawsze chętnie wracam!
Po prawie trzech dekadach magia Scotta Calvina, Świętego Mikołaja- zaczyna słabnąć. Planuje przejść na emeryturę dla dobra swojej rodziny. Stara się jednak wypełniać swoje obowiązki i odnaleźć się w zmieniającym się świecie. Fakt, że ludzie powoli tracą ducha magii wcale nie ułatwia. Serial zdobył dobre opinie i jest chwalony za nostalgiczną atmosferę, ciepłe relacje rodzinne oraz humor. Serial warty uwagi, zwłaszcza dla młodszej części widowni.
To tylko część seriali, które z ręką na sercu mogę polecić z wiarą, że umilą Ci czas i pomogą wprawić w świąteczny nastrój. Komedie, dramaty, wzruszenia, złość, miłość, a to wszystko wokół świąt! Oglądając je, być może zapomnisz chwilowo o smutkach i rozterkach dnia codziennego.
Pamiętaj jednak, że ma to być tylko miła odskocznia od aktualnych zmartwień, a nie sposób na wypełnienie pustki i porównywanie swojego życia z tym, co widzisz na ekranie. Jak to mówią- życie to nie bajka! Święta Bożego Narodzenia są raz w roku, ale to te drobne gesty i miłe słowa od bliskich warto dostrzegać codziennie.
Wielu ludzi spędza święta samotnie, a takie seriale, czy filmy mogą być dla nich odskocznią. Jeśli czujesz, że to co napisałam dotyczy Ciebie, to pamiętaj, że święta możesz spędzić na swój własny sposób, najważniejsze byś czuł się komfortowo. Nie ma potrzeby, by robić cokolwiek na siłę i zmuszać się do poczucia „magii świąt”. Tą magię mamy każdego dnia, wokół nas. Nie trzeba czekać do grudnia, żeby ją ujrzeć, ale warto być bardziej uważnym na to, co się dzieje dookoła.
Będę z tobą szczera. Nie czuję ducha świąt od lat. Jednak to czas spędzony z najbliższymi dla mnie osobami i okazja dawania sobie nawzajem prezentów, i własnoręcznych kartek świątecznych sprawia, że święta są magiczne. Ponieważ, to ludzie wokół nas sprawiają, że mogą być one pełne magii, nigdy na odwrót. Nie wymuszajmy na sobie tej medialnej otoczki wokół Wigilii i Bożego Narodzenia, bo zawsze będziemy czuć, że czegoś nam brakuje. Jeśli masz gdzie spać, co jeść i do kogo się przytulić, to masz więcej, niż ci się wydaje.
Tyle ode mnie. Miłego oglądania!
Życzę Wam, żebyście spędzili tegoroczne święta w najlepszy możliwy dla Was sposób.
Recenzja: Wiktoria Abramczyk
Zdjęcia: Netflix
Przeczytaj również: Substancja – recenzja filmu Coralie Fargaet
Przeczytaj również: Nadzieja umiera ostatnia… Recenzja filmu Grobowiec Świetlików
Przeczytaj również: The Royal Hotel – recenzja!
Przeczytaj również: Przed wschodem słońca – recenzja filmu
Przeczytaj również: Joker: Folie à deux. Recenzja filmu. Między szaleństwem a cierpieniem
Przeczytaj również: Wrooklyn Zoo – recenzja filmu
Przeczytaj również: Zanim zniknęli – czy słuchamy jeszcze tych artystów?
Nic dla Ciebie? Wybierz, co chcesz przeczytać!
✨ recenzje książek
✨ recenzje filmów
✨ recenzje płyt
✨ relacje ze spektakli teatralnych
✨ artykuły o sztuce
✨ recenzje komiksów
✨ nowinki technologiczne
Ucz się z nami! Poczytaj o kulturze w obcym języku:
✨ angielski
✨ francuski
✨ niemiecki
✨ ukraiński