Dnia 12 lutego 2023 w Gminnym Ośrodku Kultury w Olsztynie Jurajskim odbędzie się wernisaż wystawy Michała Saturnina Kamińskiego pt.:„Rytmy”. To jeden z bardziej znanych artystów rejonu Częstochowy. Autor kilku wystaw indywidualnych, a także szeregu wystaw zbiorowych i konkursów artystycznych.
Na ekspozycji znalazły się wybrane prace z dorobku tego artysty. Podchodzą z różnych cykli, powstawały w różnym czasie. Najmłodsze są przedstawiania drzew i martwa natura, nieco wcześniej powstał cykl muzyczny, najwcześniej zaś miejska zabudowa.
Tym, co łączy wszystkie obrazy jest pulsujący w nich rytm: figur, świateł, kolorów.
To wielkoformatowe płótna, malowane płaską, czystą plamą barwną. Niektóre z nich pozbawione są głębi perspektywicznej, co łączy je z twórczością prymitywistów.
Rytm jest podstawowym składnikiem budującym przestrzeń obrazów Kamińskiego. Industrialne, surrealistyczne pejzaże przywołują skojarzenia ze Śląskiem, a także opuszczonymi fabrykami Częstochowy. Zwielokrotnione bryły budynków są martwe i żywe zarazem. Mają czarne puste okna i wibrujące na dachach neony. Ich fundamenty toną w lawinie barwnych, ludowych wzorów roślinnych.
Rytm, modus to pojęcia wspólne dla sztuk plastycznych i muzyki. Na obecnej wystawie znalazło się kilka obrazów z cyku „Dysonans”, prezentowanego w Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie w 2020. Ich tematyka wprost odnosi się do sztuk scenicznych i muzyki. Na jednym z płócien z tej serii bez trudu rozpoznajemy głowę van Gogha. Ikona malarstwa znajduje się po lewej stronie od widza. Zamiast zajmować główne miejsce na scenie, jest jednym z wielu identycznych korpusów, różniących się nieznacznie doklejonymi głowami. Taki dialog z historią malarstwa, jako części kultury masowej zbliża Kamińskiego do sztuki pop-artu.
Jednak w obrazach Michała Kamińskiego charakterystyczne są nie tylko rytmy. Ważnym ich elementem jest kolor, na który malarz jest wrażliwy. Soczystą czerwień bardzo odważnie zestawia z kolorem wrzosów, podkreśla jej walory sąsiedztwem zieleni. W przedstawieniu drzew zwracają uwagę także tekstury.
Widzowie tajemniczych spektakli, pnie drzew, a nawet liście kwiatów doniczkowych w prezentowanej na tej wystawie martwej naturze, wszystko w obrazach tego malarza osadzone jest w pewnym porządku powtarzalności. Rytm jest podstawowym czynnikiem formalnym tych obrazów, a także ważnym elementem ich treści. Radość żywych kolorów graniczy tu z jakimś melancholijnym smutkiem i poczuciem powtarzalności wszystkiego.
Michał Saturnin Kamiński należy do interesujących współczesnych malarzy tego regionu. Jestem ciekawa, w jakim kierunku rozwinie się jego talent.
Wystawę można oglądać do końca marca 2023.
Relacja: Dominika Szwed
Zdjęcia obrazów udostępnione za zgodą Autora
Spodobała Ci się nasza Relacja z wystawy Michała Saturnina Kamińskiego? Zobacz nasze inne artykuły, również po angielsku i ukraińsku!
Przeczytaj również: “Perpetui flores” – O co chodzi?!
Przeczytaj również: Kulisiewicz. Lapidarne Piękno – wystawa
Przeczytaj również: Sztuka Dwudziestolecia międzywojennego z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie
Przeczytaj również: Czym właściwie jest fotografika? – relacja z wystawy w krakowskim MuFo
Przeczytaj również: Sny ze srebra. Wystawa zdjęć Wojciecha Prażmowskiego w Pałacu Schoena w Sosnowcu
Znajdź ciekawe wydarzenia w naszej