Piotr Nagiel to wokalista, który jest na scenie od ponad trzydziestu lat. Pomimo ogromnego doświadczenia sprawia wrażenie osoby, która nie chce sławy. A jednak jest uwielbiany przez wielu słuchaczy. Dlaczego? Spójrzmy na historię i twórczość Nagiela i spróbujmy odpowiedzieć na to pytanie.
Piotr Nagiel urodził się w 1964 roku. Nie miał prostego dzieciństwa – nie mógł liczyć na wsparcie ze strony ojca, który zmagał się z alkoholizmem. Nieszczęśliwie przyszły muzyk także uzależnił się od alkoholu. W wieku piętnastu lat po raz pierwszy sięgnął po butelkę wysokoprocentowego płynu. Doprowadziło to go do uzależnienia, z którym zmagał się przez kilkanaście lat. Było to dla niego bardzo wyniszczające. Przykładowo uniemożliwiło mu to uprawianie sportu. Grał bowiem w trzecioligowym klubie piłkarskim, Gwardia Warszawska. Poradził sobie z chorobą dopiero w 1997 roku. Trudne doświadczenia Nagiela znacząco wpłynęły na jego przyszłą karierą…
Kama-X
Zanim ostatecznie odłożył butelkę, zaczął grać w zespole muzycznym, Kama-X. Piotr Nagiel był wokalistą zespołu. Muzycy sporadycznie grali ze sobą od końcówki lat siedemdziesiątych, a w 1988 roku w Warszawie postanowili oficjalnie założyć zespół. Traktowali muzykę jako hobby, coś co miało sprawiać im przyjemność, a nie dawać pieniądze. W 1992 roku wydali pierwszą i jedyną przedstawioną światu płytę, o nazwie Na drzewie. Kilka utworów tego albumu dostępnych jest w internecie. Każdy z nich w przyjemny sposób przenosi słuchacza do świata rocka z lat dziewięćdziesiątych. Słychać, że zespół bawił się muzyką, zachowując przy tym dobre brzmienie. Wokal Nagiela także prezentuje się naprawdę przyzwoicie. Zespół grał razem przez ponad dziesięć lat. Rozeszli się, gdy zgasła ich pasja. Jednak pasja ich wokalisty cały czas była rozpalona, co skutkowało jego przyszłymi projektami.
Sto%
W styczniu 2003 roku Nagiel założył zespół muzyczny Sto%, z którym nagrał kilka płyt. Bycie liderem grupy dobrze mu wychodziło. Tworzyli dużo muzyki i grali bardzo wiele koncertów. Muzycy koncertowali w różnych krajach i uczestniczyli w wielu akcjach, przekazując swoją muzyką dobre wartości. Podaje się, że w 2009 roku na ich koncertach było w sumie ponad sto tysięcy ludzi. Zespół obserwuje wielu oddanych fanów. Nie natrafiłem na informacje o żadnym koncercie zespołu w 2024 roku, choć nie znalazłem też informacji o jakichkolwiek problemach grupy. Być może jest to spowodowane nowym projektem Nagiela z Eweliną Tyranowską.
Homo Homini
Homo Homini to grupa muzyczna z bogatą historią i wieloma osiągnięciami. Została założona w 1971 roku i do 1979 nagrała aż cztery albumy. Zespół zakończył działalność wiosną 1982 roku podczas nieudanej próby obchodów dziesięciolecia swojego istnienia. W pierwotnym składzie Homo Homini nie było Piotra Nagiela, ale wspominam o tej grupie muzycznej nie bez przyczyny. Wiosną 2008 roku zespół wrócił do żywych w zmienionym składzie – dołączył Nagiel. Pomogła w tym jego znajomość z Aleksandrem Nowackim, który był założycielem i liderem Homo Homini. W 2008 roku, po trzydziestu latach, powstała nowa płyta zespołu, nazwana Reaktywacja. Liczy ona dziewiętnaście utworów, które są miłym, nostalgicznym przeżyciem dla fanów dawnego zespołu. Artyści współpracowali także przy innym projekcie, nagrywając wspólnie album Lato jest super. Płyta ta zawiera utwory Nowackiego z albumu o tej samej nazwie oraz kilka zupełnie nowych piosenek, w których można usłyszeć Nagiela.
Piotr Nagiel – kariera solowa
Choć Piotr Nagiel zaangażowany jest/był w wiele projektów, to nie zapomina o fanach, którzy najbardziej chcą słuchać właśnie go. Muzyk wydaje wiele płyt muzycznych, w których można usłyszeć jego świetny głos. Nie byłoby w tym nic ciekawego, gdyby nie fakt, że Nagiel w ogóle nie promuje swoich krążków i nie sprzedaje. Muzyk stworzył co najmniej pięć albumów solowych lub w duecie, których nie można jednak kupić w internecie. Nie da się nawet znaleźć żadnych informacji o nich. Nagiel ma bowiem specyficzną metodę pracy. Wszystkie krążki, które tworzy, sprzedaje wyłącznie na koncertach – których gra stosunkowo dużo. Nie bawi się w promocje płyt muzycznych, a to dlatego, że śledzą go na Facebooku bardzo oddani fani, którzy specjalnie dla niego potrafią jeździć setki kilometrów, by go posłuchać i kupić jego album. Nagiel jest nietypowym muzykiem – ma bardzo bliskie relacje z fanami, którzy wydają się darzyć muzyka szczerą miłością. Są mu niezwykle oddani, traktując go trochę jak członka rodziny. O artyście nie ma wielu informacji w internecie, ale wydaje się, że mu to nie przeszkadza. Cieszą go fani, których pewnie w dużej mierze zna osobiście oraz raduje go fakt, że może im coś przekazać…
Żeby być rzetelnym, wspomnę, że najnowsza płyta, Cześć… Co u Ciebie?, jest promowana. Na Facebooku muzyka pojawiło się kilka postów ogłaszających krążek. Jest to jednak spowodowane tym, że Piotr Nagiel tworzył go wraz z piosenkarką, Eweliną Tyranowską. Promocja wcześniejszych projektów ograniczała się do jednego posta lub nawet żadnego.
Tak, jak już wspomniałem wcześniej – alkoholizm Nagiela, a raczej jego pokonanie – znacząco wpłynęło na jego karierę. Muzyk ukończył Program Rozwoju Osobistego, Studium Pomocy Psychologicznej oraz Studium Terapii Uzależnień realizowane przez Instytut Psychologii Zdrowia w Warszawie. Obecnie prowadzi Ośrodek terapii uzależnień ODNOWA24H, a także spotyka się w całym kraju z młodzieżą, by przestrzegać przed złymi wyborami i opowiadać o swoim życiu, kiedy jeszcze władał nim alkohol. Jego muzyka także porusza problem uzależnień i stara się przestrzegać swoich słuchaczy przed negatywnymi konsekwencjami picia alkoholu. Jest aktywnym działaczem, który z pewnością pomógł wielu osobom.
Opinia o muzyku
Postać Piotra Nagiela jest niezwykle interesująca. Ma on naprawdę intrygujący głos, ewidentnie spore umiejętności i duże doświadczenie. Jego utwory mają wysoką jakość, a jednak w internecie jest ich naprawdę mało. Zbigniew Malicki (dawny basista Kamy-X) przyznał, że brak sukcesu Na drzewie spowodowany był złą promocją krążka. Mogłoby się wydawać, że takie doświadczenie w karierze muzyka może dać mu wiele do myślenie. Nagiel jednak nadal nie ma własnego kanału na YouTube, nie ma go na Spotify ani innych platformach muzycznych. Kilka utworów jest jednak na YouTube i, co ciekawe, mają naprawdę dużo wyświetleń. Trzysta tysięcy wyświetleń ma piosenka W pijanym świecie, dwieście tysięcy utwór Płomień świecy. Te liczby pokazują, że Nagiel ma potencjach przyciągać setki tysięcy, jak nie miliony, ludzi do swojej muzyki. A jednak po wpisaniu jego imienia i nazwiska w google, nie znajdziemy informacji o jego muzyce. Znajdziemy artykuły o tym, jak opowiada o alkoholizmie i daje rady, jak sobie z nim poradzić. Nagiel mógłby sprzedawać swoje albumy w internecie i prawdopodobnie zarobiłby na tym spore pieniądze. Zamiast tego na jego płycie jest napis zabraniający rozpowszechniania jego muzyki i nawet puszczania w radiu. Nagiel nie chce popularności swojej muzyki. On chce popularności treści, które głosi, bo nimi może komuś pomóc. Jest to naprawdę urocze i dobrze o nim świadczy. Jeśli ktoś ma problem z uzależnieniem od alkoholu lub narkotyków, z pewnością warto zapoznać się z jego osobą.
Piotr Nagiel – dyskografia/albumy
Kama-X:
- Na Drzewie (1992) – 13 utworów
Sto%:
- Sto%
- Tylko jeden
- Obok mnie
- Odpowiedz
Homo Homini:
- Reaktywacja (2009)
Pozostałe albumy:
- Cześć… Co u Ciebie? (2024) – 6 utworów
- Moje przeboje (2022) – 36 utworów
- Krok za krokiem (2019?)
- Ocaleni (2017)
- Dopóki masz wybór (2016) – 14 utworów
- Cud (2015)
- Lato jest super (2007) – 14 utworów
Opinia: Paweł Skarzyński
Fot. Strona FB artysty
Przeczytaj również: Zeus raper czy ma jeszcze szanse zostać bogiem rapu?
Przeczytaj również: Poparzeni kawą trzy – utwory
Przeczytaj również: Gedz “Anatema”. Czy warto było czekać trzy lata?
Przeczytaj również: Tau „Remedium II”. Druga odsłona rapowego świadectwa
Przeczytaj również: Sachiel duet muzyczny, który łączy ludzi
Przeczytaj również: Wojciech Gąssowski – muzyka która grała na prywatkach
Przeczytaj również: Robert Gawliński, Wilki i Baśka