Bernard Minier jest mistrzem thrillera. To nie ulega wątpliwości. Francuski autor powieści kryminalnych mógłby wieść spokojne i dostatnie życie po wydaniu cyklu powieści o Martinie Servazie – komendancie, którego polubili czytelnicy na całym świecie. Jednak spoczynek na laurach nie jest w jego stylu, co potwierdził wydając kolejną książkę. Lucia to jego dziesiąta powieść. Książka rozpoczyna kryminalną serię, której główną bohaterką jest porucznik Lucia Guerrero. Tym razem funkcjonariuszka będzie musiała zmierzyć się z trudną sprawą sprzed lat oraz własnymi traumami. Czy policjantce uda się wyjść cało? Intrygująca powieść ukazała się nakładem Wydawnictwa Rebis.
Lucia – o czym jest?
Tytułową bohaterkę poznajemy w makabrycznych okolicznościach. Podczas służby ginie jeden z policjantów hiszpańskiej Guardia Civil – Sergio Castillo Moreira. Wezwana na miejsce zabójstwa policjantka Lucia Guerrero rozpoznaje w nim swojego służbowego partnera. Kimkolwiek był zabójca, zadbał by miejsce zbrodni wyglądało jak scena z obrazu. Przerażającego obrazu. Morderca z precyzją odtworzył biblijną scenę ukrzyżowania. W tym celu posłużył się klejem – ciało zostało przyklejone do krzyża. Ta sytuacja upokarza i dotyka ją do żywego, ponieważ z Sergiem oprócz pracy łączył ją także romans. Lucia postanawia, że za wszelką cenę odnajdzie zabójcę i dowie się, co nim kierowało.
Lucia Guerrero nie jest typową policjantką. Jej charakter nie do końca pasuje do profilu idealnego funkcjonariusza. Przede wszystkim nie lubi działać w zespole, jest buntownicza i nieco irytująca. Podobnie jak jej zmarły partner jest policjantką Guardia Civil czyli Straży Obywatelskiej oraz jej kryminalnej jednostki UCO. W życiu prywatnym także niełatwo się z nią dogadać. Lucia żyje w konflikcie z matką i siostrą. Jest rozwódką bez praw do opieki nad synem. Bywa bardzo egoistyczna, liczą się tylko jej uczucia. Dodatkowo Lucia jest obciążona rodzinną tragedią sprzed lat. Oprócz całego zestawu niezbyt pochlebnych cech Lucia jest również niezwykle skuteczna i konsekwentna w dążeniu do celu. Ta policjantka nigdy nie odpuszcza. I to właśnie wyróżnia ją na tle wszystkich postaci wykreowanych przez Bernarda Miniera.
Lucia jest zupełnym przeciwieństwem komendanta Maritna Servaza – bohatera poprzedniej serii powieści policyjnej. Minier doskonale bawi się nowym – starym konceptem, ponieważ po raz kolejny szkicuje nam obraz funkcjonariusza w akcji. Poza służbą literze prawa nic ich nie łączy. Lucia to początek zupełnie czegoś nowego, powiew świeżości w postaci głównej bohaterki jako twardej i nieustępliwej „gliny”. Minier stworzył silną kobiecą postać, która sporo namiesza w powieści.
Żeby było jeszcze ciekawiej, autor podjął pewne ryzyko i akcję powieści umieścił poza granicami rodzimej Francji. Zresztą już nie pierwszy raz. Tak było też w przypadku Paskudnej historii, która działa się w Stanach Zjednoczonych. Wymagało to od autora ogromu pracy, wielu miesięcy poszukiwań i informacji – tak aby czytelnik nie zwątpił, że taka historia mogła wydarzyć się naprawdę. Zwyczaje, kulinaria – których jest w powieści całkiem sporo, topografia czy chociażby hiszpańsko brzmiące imiona i nazwiska – wszystko musi brzmieć autentycznie. I w przypadku Bernarda Miniera tak właśnie jest.
W tym samym czasie, kiedy niedaleko Madrytu zostaje odnaleziony ukrzyżowany partner Lucii, grupa studentów kryminologii z Uniwersytetu w Salamance wpada na ślad niewyjaśnionych spraw. Studenci pracują nad programem komputerowym DIMAS, który w przyszłości ma służyć organom ścigania w szukaniu połączeń między różnymi sprawami kryminalnymi, które z pozoru nie mają ze sobą nic wspólnego. Okazuje się, że w przeszłości popełniono zbrodnie z użyciem kleju w celu wyeksponowania ciał ofiar, a ich układ odpowiadał barokowym obrazom. Studenci działają pod kierownictwem profesora Salomona Borgesa, który uchodzi za charyzmatycznego i cenionego w środowisku akademickim. Po śmierci żony całkowicie oddał się pracy, szukając w niej ukojenia i motywacji do życia. To właśnie on proponuje porucznik Guerrero pomoc w śledztwie, które niespodziewanie przeradza się w poszukiwanie seryjnego mordercy działającego w Hiszpanii od lat.
Lucia – czy warto przeczytać?
Nie da się ukryć, że Lucia to ciekawie rozpisana intryga kryminalna, która proponuje czytelnikowi niesamowite emocje i zwroty akcji. Jest to również nieoczywista historia opowiadająca o mrocznych zakamarkach ludzkiej duszy. Powieść toczy się wokół dwóch wątków – policyjnego śledztwa i świata uczelnianego. Lucia to także podróż po Hiszpanii, ponieważ autor opisał wiele ciekawych miejsc i zabytków – można zwiedzać ten kraj z książką w dłoni. Chyba w tym celu na początku książki zamieszczono mapę Hiszpanii, plan Salamanki i Segowii – dzięki temu można być stale na bieżąco z topografią miejsc, gdzie rozgrywa się akcja.
Twórczość Bernarda Miniera nie daje się żadnym schematom. Każda jego książka jest inna, nie tylko pod względem fabuły. Dostajemy dwutorową historię, którą łączy wspólna geneza, a finał zaskakuje. Lucia ma w sobie wszystko, co powinna mieć inteligentna powieść kryminalna. Wyraziści bohaterowie walczący z własnymi słabościami, poboczne wątki dotykające spraw takich jak pedofilia czy molestowanie kobiet.
Czy ta buntownicza policjantka przypadnie czytelnikom do gustu? I czy uda rozwiązać się sprawę sprzed niemal trzydziestu lat? Sama z niecierpliwością czekam na kolejne książki z nowej kryminalnej serii. I z (nie)czystym sumieniem polecam Lucię.
Opinia i fotografie: Agata Rosińska
- Tytuł: Lucia
- Autor: Bernard Minier
- Tłumaczenie: Monika Szewc-Osiecka
- Liczba stron: 368
- Oprawa: miękka
- Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
- Data premiery: 2023
- Cena okładkowa: 49,90 zł
Przeczytaj również: Saint-Elme 1. Sprawdź, co zadziało się w tym nudnym górskim miasteczku
Przeczytaj również: 1670 – o czym jest? Opinie o serialu
Przeczytaj również: Róża – historia upadłej księżniczki
Przeczytaj również: Tajemne rysunki – o czym jest ta książka? Przeczytaj recenzję
Przeczytaj również: Ladies with guns – kobiety z bronią – czy to się sprawdzi?