Array
(
    [0] => https://proanima.pl/wp-content/uploads/2023/10/kylie-minogue-3-1311x1400.jpg
    [1] => 640
    [2] => 683
    [3] => 1
)
        

Kylie Minogue od lat jest uważana za jedną z największych gwiazd tanecznej muzyki pop. Od blisko pięciu dekad tworzy i aktywnie działa na rynku muzycznym. Ostatnio wydany album artystki DISCO został dobrze przyjęty przez krytykę. Krążek umiejętnie łączył ze sobą rytmy z lat 70. i 80. ze współczesną produkcją. Najnowsze wydawnictwo wokalistki choć z nieco zmienioną stylistyką, również funduje słuchaczom swoisty powrót do przeszłości. Czy jest on udany? Pora sobie na to pytanie odpowiedzieć!

Kylie Minogue Tension recenzja
Okładka płyty Kylie Minogue Tension

Kylie Minogue Tension – czyli jak doszło do powstania płyty

Australijska artystka po sukcesie płyty DISCO nie próżnowała i już rok po premierze wróciła do studia nagraniowego. W tym samym  czasie również Kylie mówiła o wizjach swojej nowej twórczości. Wypowiadając się w Radiu BBC stwierdziła wstępnie, że jej nowa muzyka byłaby ukierunkowana w nurcie electropopu, lecz jak sama dopowiada nie jest to ostatecznie przesądzone. Nieco więcej zostało ujawnione w wywiadzie z artystką, który udzieliła magazynowi Vogue w czerwcu 2022. Minogue wspomniała w nim o singlu Slow, który miałby być punktem odniesienia dla nowej płyty. W realizacji tych planów wokalistka postawiła na zespół sprawdzonych producentów, z którymi współpracowała od lat. Na początkowych etapach pracy twierdzono, że najnowszy album ma nawiązywać swoją stylistyką do lat 80. lecz pomysł został przez wokalistkę odrzucony.  Twierdziła, że nie powinna powielać patentów, które pojawiły się na jej dwóch poprzednich krążkach (odpowiednio Golden i Disco). W wyniku tego dostaliśmy nową odmienną od początkowych rozważań płytę Australijki.

Tension – czyli co się kryje za napięciem?

Na najnowszą płytę Kylie składa się jedenaście nowych kompozycji w tym dwa single, które promują wydawnictwo. Pierwszym z nich jest Padam Padam, który został wypuszczony pod koniec maja. Jak się okazało był to odpowiedni czas na publikację. Jest to energiczna piosenka, która łączy dźwięki lat 80. ze współczesną produkcją. Nie zawsze jednak udanie. Refren Minogue śpiewa przytłumionym głosem co sprawia, że singiel brzmi generycznie. Czy jest to atut czy wada? Trudno orzec. Niemniej z racji tanecznej rytmiki piosenki oraz zbliżającego się wówczas lata, singiel stał się hitem i często gościł w stacjach radiowych jako jeden z „letniaczków”. Drugim utworem promującym płytę jest tytułowe Tension, które wypada średnio. Jest to niedookreślona piosenka. Mamy w niej elementy tanecznego popu, muzyki house, a nawet swoistej melorecytacji w refrenie. Gdyby skupić się konkretniej na jednym gatunku mogłoby to wyjść singlowi na dobre.

Kylie Minogue Padam Padam, źródło: YouTube

Resztę utworów na płycie stanowią piosenki, które są udanymi kompozycjami oraz te, które takiego miana nie podzieliły. Do grona tych pierwszych zaliczyć można z pewnością Green Light. Jest to kompozycja, która może przenieść słuchacza w czasie. Piosenka brzmi jak dobrze wyprodukowany taneczny kawałek, który równie dobrze mógłby ukazać w czasach premiery płyty Fever.  Na wyróżnienie zasługuje także Things We Do For Love, która w rytmy dźwięków pianina wprowadza nas do tanecznej uczty. Z kolei, do tych nie do końca udanych utworów należy Hands. Jest to monotonna, bez żadnego wyrazu piosenka. Również nie jestem fanem jedynej kolaboracji na tej płycie czyli utworu 10 Out Of 10, w którym taneczna zwrotka Kylie jest kilkukrotnie przerywana przez melorecytację mogącą irytować słuchacza.

Ocena płyty – Czy status Księżniczki Pop został utrzymany?

Tension w zestawieniu z poprzednim krążkiem jest nieco gorszą i odmienną płytą. Tegoroczny album jest umiarkowanie dobrym wydawnictwem gdzie plusy przesłaniają minusy. Księżniczka Popu mimo niedociągnięć spełnia oczekiwania fanów i pokazuje, że nadal potrafi tworzyć taneczne hity. Kylie wciąż potrafi się wpasować w obecne muzyczne nurty i umiejętnie się w nich odnaleźć. Tak więc informuję, że królewski status Australijka utrzymała i może się skupić na swojej trasie koncertowej, którą rozpocznie już w listopadzie tego roku.

Recenzja: Piotr Czarkowski
Zdjęcia: Facebook Kylie Minogue

Spodobała Ci się nasza recenzja płyty Kylie Minogue Tension? Check out our other articles in english i українська!

Przeczytaj również: Znachor 2023 – po raz trzeci na ekranie
Przeczytaj również: Hipnotyzujący teledysk IGNACEGO
Przeczytaj również: Śpiąca Królewna – recenzja komiksu
Przeczytaj również: Harry Potter Uniwersum – dlaczego je kochamy?
Przeczytaj również: Rytuały – recenzja komiksu, w którym absurd goni absurd
Przeczytaj również: Twórcze życie we dwoje – recenzja książki. Kolorowe ptaki w szarych czasach

Udostępnij:


2024 © Fundacja ProAnima. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Skip to content