Jimek – historia, czyli co łączy Ranczo, Wisłocką i Sexify?

Poznajcie historię Radzimira Dębskiego, która w fascynujący sposób pokazuje, jak talent w połączeniu z otwartością może przynieść niesamowite rezultaty. Gdyby nie Jimek, nie usłyszelibyśmy muzyki do takich seriali jak Ranczo i Sexify, a także do filmów takich jak Sztuka kochania oraz wielu innych produkcji, które przez lata towarzyszyły polskim widzom kina.

Radzimir Dębski – historia

Jimek, czyli Radzimir Dębski, urodził się 30 kwietnia 1987 roku w Szczecinie. Pochodzi z muzykalno-artystycznej rodziny. Jego ojciec, Krzesimir Dębski, jest znanym kompozytorem, a matka, Anna Jurksztowicz, aktorką i piosenkarką. Można powiedzieć, że Jimek przejął coś od obojga rodziców, co widać w jego późniejszej karierze. Zanim jednak, podobnie jak jego rodzice, stał się osobą rozpoznawalną, postawił na solidne wykształcenie, które miało ogromny wpływ na jakość jego twórczości. Ukończył studia na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie oraz na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles.

Jego pierwszy większy sukces, który jednocześnie przyniósł mu rozpoznawalność, miał miejsce w 2012 roku. Wtedy Radzimir Dębski wygrał konkurs na remiks piosenki End of Time amerykańskiej piosenkarki Beyoncé. W rywalizacji pokonał ponad trzy tysiące uczestników, którzy również wzięli udział w tym konkursie.

Jimek – muzyka

Innym niezwykle istotnym wydarzeniem w karierze muzyka był jego projekt Hip-Hop History Orchestrated by Jimek. Była to symfoniczna interpretacja utworów ikonicznych raperów, takich jak Jay-Z, 50 Cent czy Kendrick Lamar. Nagranie tego projektu na YouTube osiągnęło już ponad siedem milionów wyświetleń.

Jimek – Hip-Hop History Orchestrated

Choć Jimek najbardziej znany jest ze swojej kariery jako kompozytor muzyki filmowej, to nie jest to jego jedyne osiągnięcie. Swoje niezaprzeczalne umiejętności muzyczne zaprezentował również w projekcie o nazwie 2015, w którym współpracował z raperem Miuoshem oraz Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia. Album okazał się dużym sukcesem – zajął piąte miejsce na liście OLiS i zdobył status złotej płyty. Jednym z utworów, które znalazły się na płycie, jest Crux, mający obecnie ponad milion wyświetleń na YouTube.

Jimek – muzyka filmowa

W tym miejscu dochodzimy do największej specjalizacji Radzimira Dębskiego, czyli muzyki filmowej, z której jest najbardziej kojarzony. Nie bez przyczyny – jego muzykę mogliśmy usłyszeć w naprawdę wielu produkcjach, zarówno mniej, jak i bardziej reprezentatywnych. Ta różnorodność pokazuje, jak bardzo Jimek jest wszechstronny jako kompozytor. Przyjrzyjmy się bardziej rozpoznawalnym filmom i serialom, w których mogliśmy usłyszeć jego twórczość.

Filmy
Film, z którym Dębski jest najbardziej kojarzony, to z pewnością Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej. Jest to znany i doceniony przez widzów polski film w reżyserii Marii Sadowskiej. Jimek odpowiadał za soundtrack do tego obrazu, który obejrzało około 1,7 miliona widzów, co uplasowało go wśród najchętniej oglądanych polskich produkcji tamtego roku. Film zarobił także około 35,6 miliona złotych, co potwierdza jego sukces komercyjny. W komentarzach na Filmwebie praca Dębskiego była wielokrotnie określana jako genialna. Jego wkład został doceniony w postaci nagrody Orły 2017 w kategorii „Najlepsza muzyka”. W tym samym roku zdobył także nagrodę dla najlepszego kompozytora roku na Transatlantyk Festival. Choć ta nagroda nie była przyznana bezpośrednio za muzykę do filmu o Wisłockiej, to niewątpliwie właśnie ten projekt znacząco przyczynił się do tego sukcesu.

Jimek – Prolog: Sztuka Kochania

Docenionym przez krytyków filmem, do którego Dębski dołożył swoją cegiełkę, był również Atak paniki. Produkcja ta zdobyła aż dziewięć nagród. Soundtrack skomponowany przez Jimka był na tyle ceniony, że został wydany jako album muzyczny, dostępny zarówno na platformie Spotify, jak i w formie fizycznej – w wersji winylowej.

Innymi produkcjami filmowymi, w których mogliśmy usłyszeć muzykę Radzimira Dębskiego, są między innymi: Apartament, Cisza nocna, Kobieta z… oraz obie części horroru W lesie dziś nie zaśnie nikt.

Seriale
Jedną z produkcji, z którą Radzimir Dębski jest najbardziej kojarzony, jest serial Ranczo. Ten kultowy serial emitowany w latach 2006–2016 zdobył aż sześć nagród, w tym pięć Telekamer. Jego średnia oglądalność wynosiła od 4,7 miliona widzów w przypadku pierwszego sezonu do aż 6,2 miliona w siódmym sezonie. Wszyscy ci widzowie, oglądając swoje ulubione odcinki, słyszeli muzykę skomponowaną przez Radzimira Dębskiego oraz jego ojca, Krzesimira Dębskiego, którzy współpracowali przy tym projekcie. Co więcej, to właśnie ich utwór można było usłyszeć w czołówce serialu. Wspólna praca Dębskich była tak dobrze przyjęta, że zostali zaangażowani także do stworzenia muzyki do filmu fabularnego Ranczo Wilkowyje, który miał premierę w 2007 roku. Na platformie Spotify dostępny jest album autorstwa Dębskich, zawierający czterdzieści utworów z serialu Ranczo.

Innym serialem, w którym mogliśmy usłyszeć muzykę Radzimira Dębskiego, jest Sexify. To produkcja Netflixa z 2021 roku, która przyciągnęła dużą uwagę dzięki swojej kontrowersyjnej tematyce. Wspomnienie o tym serialu nie jest przypadkowe. Gdy przeanalizujemy filmy i seriale, w których pojawiła się muzyka Jimka, można zauważyć, że nie ogranicza się on do jednego stylu. Jego kompozycje doskonale pasują zarówno do dramatów, horrorów, filmów fabularnych, jak i komedii, co świadczy o jego niezwykłej wszechstronności jako twórcy.

Radzimir Dębski – wybrane filmy i seriale

• Stacja – 2001 rok
• Ranczo – 2006-2016 rok
• Miasto 44 – 2014 rok
• Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej – 2017 rok
• Atak paniki – 2017 rok
• Motyw – 2019 rok
• Sexify – 2021 rok

Opisał: Paweł Skarzyński
Zdjęcia Oficjalna Strona muzyka na FB

Spodobał Ci się nasz artykuł? Sprawdź inne muzyczne nowinki!

Przeczytaj również:  Krzesimir Dębski – życie i twórczość artsty 
Przeczytaj również:  Relacja z koncertu Krzesimira Dębskiego
Przeczytaj również:  Tulia – historia. Folk, folk i jeszcze raz folk!
Przeczytaj również:  Robert Janowski – jaka ta melodia jest piękna 
Przeczytaj również:  Czadoman – ruda tańczy, my słuchamy