Array
(
    [0] => https://proanima.pl/wp-content/uploads/2024/10/Jestem-ich-milczeniem-recenzja-1.webp
    [1] => 338
    [2] => 451
    [3] => 
)
        

Atrakcyjna pani psychiatra, piękna Hiszpania i intrygująca zagadka kryminalna. Czego chcieć więcej? Poznajcie komiks Jestem ich milczeniem, który zadowala pod każdym kątem.

Jestem ich milczeniem – o czym jest?

Eva jest ekscentryczną psychiatrą, która właśnie przebywa na wizycie u psychologa, mającego na podstawie rozmowy z nią zdecydować, czy młoda Hiszpanka może wykonywać swój zawód. Jednak Eva nie przejmuje się powagą sytuacji, w której się znalazła. Zachowuje się niczym Jack Sparrow, paradując po balustradzie balkonu i skacząc na kozetce psychologa. Dodatkowo, jak Willy Wonka kochał swoją czekoladę, tak Eva kocha papierosy, które wypala jednego za drugim. Gdy zostaje poproszona o opowiedzenie, co robiła w ubiegłym tygodniu, dowiadujemy się, że w swej naturze przypomina jeszcze jedną rolę Johnny’ego Deppa – niczym Russel Poole z Miasta kłamstw, przeprowadziła śledztwo.

Zanim jednak mogła dopisać sobie do CV rolę detektywa, pojechała na czytanie testamentu pewnej arcybogatej właścicielki słynnej winiarni. Została zaproszona przez Penelopę, wnuczkę kobiety, która spisała testament. Młoda Hiszpanka jest jednocześnie pacjentką Evy. Na to wydarzenie zjeżdża się cała rodzina, licząc na usłyszenie swojego imienia. W trakcie spotkania dochodzi do zbrodni – zamordowany zostaje główny pretendent do odziedziczenia winiarni, a co za tym idzie, fortuny. Niepokorna Eva postanawia rozwiązać zagadkę morderstwa i dowiedzieć się, kto zabił. Hiszpańska policja nie jest z tego faktu zadowolona, tym bardziej że główna bohaterka sama jest jedną z podejrzanych

Główna bohaterka
Eva to naprawdę interesująca postać. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się infantylna i płytka, komiks w ciekawy sposób rozwija jej historię, która wyjaśnia jej nietypową osobowość. Każdy kadr z Evą to kadr intrygujący, bo ona sama jest fascynująca. Zaczynając od humoru – jej postać jest zabawna. Ekscentryczność Evy wielokrotnie prowadzi do komicznych sytuacji lub uroczo zakłopotanego wyrazu twarzy jej rozmówców. Jest nieszablonowa, nie przejmuje się konwenansami, przez co robi rzeczy, na które nawet najbardziej ekstrawertyczni ludzie nie mieliby odwagi. Dzięki temu przeprowadzone przez nią śledztwo jest bardziej interesujące i odmienne od innych w kryminałach.

Eva czerpie też wiele przyjemności z hedonistycznych aktywności. Nie martwi się o stan swoich płuc, dlatego gdy tylko ma ochotę, zapala papierosa. Dymków po zaciągnięciu jest tu prawie tyle samo, co tych z tekstem – choć dialogów nie brakuje. Główna bohaterka to także atrakcyjna kobieta, która lubi seks, niezależnie od płci swojego partnera.

To, co szczególnie wyróżnia Evę, to jej choroba dwubiegunowa, którą próbuje ukryć przed dociekliwym psychologiem. Głównej bohaterce we wszystkich wydarzeniach towarzyszą trzy postacie – zmarłe członkinie jej rodziny. Zabawnie komentują poczynania Evy i potrafią nakierować ją na trop w sprawie. Te „głosy” są ciekawym zabiegiem, choć osobiście czuję, że gdyby ich nie było, komiks by na tym nie stracił, bo główna bohaterka sama w sobie jest naprawdę interesująca.

Dociekliwość autorki
Jordi Lafebre, przed stworzeniem komiksu – trochę jak główna bohaterka – przeprowadziła swego rodzaju „śledztwo”. W końcowych podziękowaniach przyznaje, że rozmawiała z psychiatrą, ekspertami od win musujących, policjantem oraz osobą zmagającą się z chorobą dwubiegunową. Dzięki temu praca merytoryczna nad komiksem wydaje się autentyczna, wzbogacona o szczegóły, które uwiarygadniają całą historię.

Jestem ich milczeniem Non Stop Comics
Jestem ich milczeniem – Jordi Lafebre (scenariusz i rysunki)

Warstwa graficzna komiksu

Zacznę od okładki – jest bardzo atrakcyjna. Z informacji najbardziej przydatnych osobom, które rozważają zakup, warto zaznaczyć, że jest przyjemna w dotyku, choć oprawa jest twarda. Komiks dobrze trzyma się w dłoniach, a ilustracje nie giną w miejscach łączenia kartek. Jeśli ktoś zastanawia się, jak wygląda wnętrze komiksu, to okładka dobrze odwzorowuje ilustracje – ta sama kreska, ten sam klimat.

Zarówno osoby odpowiedzialne za projekt graficzny, jak i te za kolorystykę, wykonały dobrą robotę. Doceniam ten komiks za oddanie klimatu słonecznej Hiszpanii. Gdy główna bohaterka jest w mieście, od razu wiadomo, że jest to Barcelona. Nie tylko przez charakterystyczną zabudowę lub obecność słynnej bazyliki Sagrada Familia, ale także kolory, które bardzo kojarzą się Półwyspem Iberyjskim. To samo tyczy się wydarzeń, które mają miejsce w winnicy wpływowej rodziny. Czytelnik obcując z tym komiksem, może stwierdzić, że przeprowadzka do Hiszpanii jest dobrym pomysłem.

Sama kreska jest atrakcyjna. Pasuje do Evy, do jej ekscentrycznego uosobienia. Jest lekko infantylna, lecz nie przesadnie dziecinna. Czytelnik ma świadomość, że obcuje z komiksem skierowanym do dojrzalszego czytelnika; być może przez motyw brutalnej zbrodni, być może przez obecność gołych piersi na kadrach.

Jestem ich milczeniem w umiejętny sposób posługuje się tak zwaną emanatą. W komiksach emanata to graficzne symbole lub ikony umieszczane wokół postaci, obiektów lub w ich otoczeniu, które wyrażają emocje, stany umysłu, działania lub dźwięki. Tutaj jest to zaprezentowane na przykład w postaci serc wokół Evy, gdy ktoś jej się spodoba wizualnie lub płomienie wokół telefonu, na którym jest ogrom nieodebranych połączeń. Zabieg ten bardzo pasuje do zwariowanej Evy. Także dynamizuje cały komiks, w zręczny sposób prezentując coś, czego nie trzeba opisywać w dymkach.

Jestem ich milczeniem – Opinia

Zasiadłem do czytania tego komiksu zachęcony atrakcyjną okładką oraz napisem „KRYMINAŁ BARCELOŃSKI”. Po lekturze stwierdzam, że wybrałem dobrze sięgając po Jestem ich milczeniem. Choć komiks ma swoje wady – na przykład często stosowany motyw głosów w głowie czy znikomy rozwój postaci – plusów ma zdecydowanie więcej. Kreska prezentowana na okładce trzyma wysoki poziom wewnątrz, a nawet zyskuje przez nieoczywiste zabiegi, urokliwość głównej bohaterki i dobrze oddany klimat lokacji, zaś wątek kryminalny jest ciekawy.

Serdecznie polecam ten komiks.

Jestem ich milczeniem opinia o komiksie
Jestem ich milczeniem – Non Stop Comics

Jestem ich milczeniem – informacje o komiksie

  • Tytuł: Jestem ich milczeniem
  • Scenariusz: Jordi Lafebre
  • Projekt graficzny: Jordi Lafebre, Philippe Ravon
  • Tłumaczenie: Jakub Syty
  • Liczba stron: 112
  • Druk: kolor
  • Oprawa: twarda
  • Wydawnictwo: Non Stop Comics
  • Data premiery: 2024
  • Cena okładkowa: 79,90 zł

Opisał: Paweł Skarzyński
Fot. Paweł Skarzyński

 Przeczytaj również:  Kroma – opinie. Brutalna magia kolorów
Przeczytaj również:  Sain Elme 2 – recenzja. Gdzie są żaby?
 Przeczytaj również:  Most Heksagon  – recenzja komiksu science fiction
 Przeczytaj również:  Tango Integral I podróż po oceanie testosteronu
 Przeczytaj również:  Minecraft komiks – recenzja
Przeczytaj również:  Trent. Historia konstabla na dzikim zachodzie

Udostępnij:


2025 © Fundacja ProAnima. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Skip to content