Array
(
    [0] => https://proanima.pl/wp-content/uploads/2021/09/Masaccio_0041-1400x626.jpg
    [1] => 640
    [2] => 286
    [3] => 1
)
        

Wraz z początkiem XV wieku, we Włoszech rozpoczyna się Quattrocento, które z włoskiego oznacza czterysta. Ten termin odnosi się do całego wieku, a więc lat tysiąc czterysetnych – początku renesansu.

Masaccio – malarz wynalazca

W 1401 r., czyli pierwszym roku wieku XV, w San Giovanni Valdarno, rodzi się Tommaso di Ser Giovanni di Simone, nazwany później Masacciem. Według Giorgio Vasariego, przydomek swój wziął od nieporadności:

Ponieważ zaś nie myślał o sprawach tego świata i nawet nie dbał o ubranie, i nie wyciągał pieniędzy od dłużników – chyba, że znalazł się w skrajnej potrzebie – nazwano go nie Tomaszem, jak było mu na imię, ale Masacciem, czyli Tomaszyskiem, nie żeby był groźny, z natury był bowiem poczciwy, ale dla niedbałości osobistej.[1]

Masaccio
Giorgio Vasari, autoportret, olej na desce, ok. 1571–1574, źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Giorgio_Vasari

Zatrzymajmy się na chwilę przy samym Giorgio Vasari, jest to bodaj jedna z najważniejszych postaci w historii sztuki. Urodził się w 1511 roku, w Arezzo, w rodzinie prowadzącej warsztat ceramiczny. Talent plastyczny miał najpewniej zapisany w genach, który rozwinął za sprawą rodziny, bowiem już w wieku ośmiu lat rozpoczyna naukę malarstwa pod okiem Łukasza Signorellego. Kolejni nauczyciele zapewniają mu również wykształcenie w duchu literackim, uwrażliwiając go także na literaturę. Dalsze nauki pobiera w Florencji, między innymi u Michała Anioła, by wkrótce zostać uznanym malarzem i architektem[2].

Jednak to nie działalność plastyczna przynosi mu największy rozgłos, a wydane po raz pierwszy w 1550 roku Żywota najsłynniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów, które tworzą zbiór życiorysów najsłynniejszych twórców, tak by ich pamięć przetrwała tak długo jak ich dzieła. Jest to także pierwsza próba usystematyzowania historii sztuki. W swoim dziele po raz pierwszy określa termin renesans, którym nazywa czasy mu współczesne, zaś owo „odrodzenie” odnosząc do powrotu ideałów antycznych, które już od XV wieku są sukcesywnie rozwijane.

Biografię dzieli na trzy okresy: trecento, quattrocento oraz cinquecento, które do dziś wyznaczają ramy  historii włoskiej kultury epoki przejścia od średniowiecza, do nowożytności.

Wróćmy jednak do meritum – do Masaccia, który debiutuje za sprawą Tryptyku z San Giovenalle, w 1422 roku, w Cascia di Regello. Prawdziwy artystyczny rozkwit przeżyje we Florencji, mekce nowych prądów, gdzie wraz z Donatellem (rzeźbiarzem) i Filippem Brunelleschim (inżynierem i architektem) stanie się pionierem nowej epoki, przy okazji czerpiąc od pozostałych i przenosząc ich rozwiązania na płaszczyznę malarstwa. W swych studiach skupia się na oddaniu w jak najdoskonalszy sposób natury, rozwijając złudzenie przestrzenne namalowanych postaci, jednocześnie rezygnując z przepełnionej detalem ornamentyki, tak charakterystycznej dla wciąż obecnego gotyku międzynarodowego.

Masaccio
Masaccio, Św. Piotr uzdrawiający chorych swoim cieniem, źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Masaccio#/media/Plik:Masaccio_023.jpg

Nowa perspektywa, czyli Trójca Święta Masaccia

Jednym z największych wynalazków w historii sztuki bezsprzecznie jest odkrycie perspektywy linearnej, zwanej także zbieżną. Jest ona oparta na modelowaniu kompozycji w taki sposób, aby obiekty pozornie zmniejszały się wraz z ich hipotetycznym oddalaniem się od oka oraz na zbieżności linii ku horyzontowi[3]. Mimo, że w pełni poprawnie jej zasady opracował Brunelleschi, to pionierem w zastosowaniu nowej perspektywy w malarstwie stał się Masaccio. Dokonał tego w swoim największym dziele – Trójcy Świętej, fresku pierwotnie znajdującym się nad ołtarzem Św. Ignacego w kościele Santa Maria Novella.

Masaccio
Masaccio, Święta Trójca, ok. 1425, źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99ta_Tr%C3%B3jca_(obraz_Masaccia)

Ramy kompozycyjne nakreśla tutaj przedstawienie ikonograficzne w postaci Tronu Łaski. Ten powtarzający się w sztukach plastycznych motyw, jest w istocie konkretną metodą przedstawienia tytułowej Trójcy Świętej, składającej się z Boga Ojca trzymającego rozpostartego na krzyżu Jezusa Chrystusa, nad którego głową wzlatuje ledwo widoczna, w istocie spirytualna biała gołębica – Duch Święty przybierający jej postać. Genezę tego przedstawienia, nadającą właściwy trop interpretacyjny odnajdziemy w Liście do Hebrajczyków:

Przybliżmy się więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy otrzymali miłosierdzie i znaleźli łaskę dla [uzyskania] pomocy w stosownej chwili.[4]

Masaccio rozbudowuje jednak przedstawienie trynitarne o kolejne postacie i tak u dołu krzyża, po lewej stronie odnajdziemy Matkę Boską, a po przeciwległej stronie, w bladoczerwonej szacie, świętego Jana Ewangelistę. Jeszcze niżej, jakby poza ramami przedstawienia, ukazane zostały postacie donatorów.

Symetria i harmonia, czyli manifest nowej epoki

Chociaż pierwotny motyw został poddany rozbudowie, to ani przez chwilę w plan nie wkrada się chaos. Każda z postaci ma starannie przemyślane miejsce, dzięki czemu Masaccio osiąga tak pożądaną w renesansie symetrie i harmonię, tak pięknie wpisującą się w trójkąt, będący symbolem Trójcy Świętej. W owej figurze możemy dostrzec także hierarchiczną piramidę, u której podstaw jest to, co pospolite (donatorzy), wieńczy ją zaś Bóg Ojciec. Również centralne umieszczenie figury Chrystusa wdzięcznie przekuwa warstwę formalną w znaczeniową – umieszczenie jej na samym środku obrazu może symbolizować tak charakterystyczny dla odrodzenia humanizm, stawiający człowieka w centrum zainteresowania. Podkreśla to szczegółowy modelunek każdego mięśnia ukrzyżowanego Jezusa, który swą naturalistyczną cielesnością, jest już nie tylko boskim synem, ale przede wszystkim człowiekiem.

Masaccio
Wizerunek Brunelleschiego w Żywotach najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów, źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Filippo_Brunelleschi

Jednak tym co tak naprawdę uczyniło Trójcę Świętą kamieniem milowym w historii malarstwa, jest fenomenalnie nakreślona perspektywa, której linearność daje odbiorcy złudzenie obcowania z dziełem małej architektury, a nie jedynie freskiem. Masaccio potrafił bezbłędnie określić punkt spojrzenia widza, który znajduje się tuż nad namalowanym sarkofagiem, na wysokości pierwszego stopnia, co jest nazywane perspektywą żabią. O wrażeniu obcowania z prawdziwą architekturą, decyduje również skala, a także jakość przedstawionego detalu. Ten powstał najprawdopodobniej we współpracy z mistrzem architektury – Filippo Brunelleschim. Wystarczy spojrzeć na kasetonowe sklepienie kolebkowe wieńczące przestrzeń nad Trójcą Świętą, by w pełni dostrzec perfekcję zastosowanej perspektywy.

Samo przedstawienie architektury można uznać w pełni za manifest epoki, ta składa się bowiem w całości z elementów charakterystycznych dla budownictwa antycznego. Fresk Massacia, mimo, że nie jest pierwszym dziełem plastycznym doby renesansu, a same eksperymenty z naturalną perspektywą pojawiają się jeszcze na przełomie XIII i XIV wieku, za sprawą mistrza Giotta, to jest istotnym kamieniem milowym w rozwoju malarstwa europejskiego. Jak żadne inne dzieło wczesnego quattrocentu agreguje w sobie całą ideę nowej epoki, stając się tym samym wzorem dla kolejnych artystów.

Tekst: Antoni Dziecinniak

Bibliografia:

    • Vasari G., Żywot Masaccia, malarza florenckiego, [w:] Żywoty najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów, w przekładzie i objaśnieniu Estreicher K., Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa, 1980
    • Kubalska-Sulkiewicz K., Bielska-Łach M., Manteuffel-Szarota A., Słownik terminologiczny sztuk pięknych, s. 308-309, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa, 2002
    • List do Hebrajczyków, [w:] Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, Wyd. Pallottinum, Poznań 1989

Przypisy:

[1] Vasari G., Żywot Masaccia, malarza florenckiego, [w:] Żywoty najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów, w przekładzie i objaśnieniu Estreicher K.,s. 122, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa, 1980
[2] Wstęp [w:]. Ibidem
[3] Kubalska-Sulkiewicz K., Bielska-Łach M., Manteuffel-Szarota A., Słownik terminologiczny sztuk pięknych, s. 308-309, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa, 2002
[4] Hbr 4,16

Zdjęcie otwierające: Masaccio, Grosz czynszowy, źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Masaccio#/media/Plik:Masaccio_004.jpg

🟧 Przeczytaj: Jak rodził się renesans w malarstwie włoskim? Quattrocento – malarstwo przełomu. Część 1
🟧 Przeczytaj: Hokusai – japoński poszukiwacz ulotnych chwil
🟧 Przeczytaj: Włoski futuryzm wobec sztuki. “Nie ma już piękna poza walką”

dziennikarz obywatelski

Udostępnij:


2024 © Fundacja ProAnima. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Skip to content