Chcesz poprawić jakość swoich relacji zawodowych i marzysz o sukcesie? Być może po prostu chcesz poprawić swoją komunikatywność? Jeśli tak, to książka Jak pracować z (niemal) każdym może Cię zainteresować. Przeczytaj tę recenzję, by dowiedzieć się, czy warto ją przeczytać.
Jak pracować z (niemal) każdym – o czym jest książka
Książka „Jak pracować z (niemal) każdym” to poradnik, który ma wspomóc naszą komunikację zarówno na szczeblu służbowym, jak i w relacjach towarzyskich. Jej celem jest poprawa jakości naszych rozmów oraz całych relacji. W tym celu autor przedstawia tak zwane pięć pytań, które – zgodnie z tytułem – mają pomóc nam tworzyć najlepsze możliwe relacje. Są to:
- Pytanie wzmacniające
- Pytanie stabilizujące
- Pytanie o dobry okres
- Pytanie o zły okres
- Pytanie naprawcze
Te pytania mają sprawić, by rozmowa kluczowa przebiegła jak najlepiej, co umożliwi skuteczne osiąganie celów przez zainteresowane osoby.
Ważnym elementem książki są liczne ćwiczenia, których celem jest wyjaśnienie omawianych zagadnień oraz – co najważniejsze – praktyczne zastosowanie prezentowanych treści. Przykładem są miejsca w książce przeznaczone na zapisanie własnych przemyśleń związanych z omawianymi tematami.
W książce znajdują się również ćwiczenia nazwane „Zrób to”, które zakładają wykonanie określonego zadania w rzeczywistości. Może to być, na przykład, próba wprowadzenia nowego nawyku lub zastosowanie zaproponowanej przez autora metody w rozmowie z inną osobą.
Innym mini-ćwiczeniem jest „Powiedz to”, które polega na wypowiedzeniu zaproponowanych przez autora fraz w rozmowie, często w kontekście służbowym, ale nie tylko. Przykładowe zdania to:
- „Co było dla ciebie najbardziej użyteczne i pomocne?”
- „Dziękuję za rozmowę ze mną – wiele dla mnie znaczy.”
- „Pogadajmy o naszej współpracy, zanim przejdziemy do tego, nad czym pracujemy.”
Choć proponowane zdania bywają nienaturalne i często intuicyjnie proste, autor sam to zauważa i otwarcie mówi, że czytelnik powinien sam wybrać najlepsze z nich i dostosować je do swoich potrzeb. Stanier jedynie wskazuje kierunek, w którym warto podążać.
Dużą część książki autor poświęca temu, jak powinna wyglądać wspomniana wcześniej rozmowa kluczowa. Podaje wiele wskazówek, jak zapewnić jej przebieg w możliwie naturalnej atmosferze, by obie strony czuły się komfortowo i by rozmowa była owocna. Są to porady nieskupione na metodach „wygrywania” dyskusji czy dominowania rozmówcy, lecz na usprawnieniu dialogu i uczynieniu go przyjemniejszym.
Jak pracować z (niemal) każdym – okładka książki
W książce nie znajdziemy erystyki ani retoryki, co można uznać zarówno za plus, jak i minus – w zależności od oczekiwań czytelnika wobec treści tego poradnika.
Opinia o książce
Niestety, mam do tej książki sporo zastrzeżeń. Zacznę od tego, że autor dla czytelnika jest w zasadzie osobą anonimową. Nie w przypadku każdej książki byłby to minus, jednak w przypadku lektury, która ma mnie czegoś nauczyć, dobrze byłoby wiedzieć, czy autor ma należyte kompetencje. To wrażenie potęguje fakt, że autor momentami odnosi się do wydarzeń ze swojego życia. Informacje o nim znajdują się w książce, jednak dopiero na ostatniej stronie. Osobiście nie trafiłem na nie przed przeczytaniem całości, co pozostawiło mnie z poczuciem niejasności i niewiedzy.
Innym problemem jest spora liczba wypełniaczy stron. Choć książka liczy 236 stron, to faktycznie zapisana jest zaledwie połowa z nich. Czytelnik może poczuć się przez to w pewien sposób oszukany.
Poprzednie problemy można jednak potraktować jako drobne potknięcia, gdyby faktyczna treść książki broniła się swoją jakością. W przypadku „Jak pracować z (niemal) każdym” bywa niestety różnie. Trudno mi ocenić, czy osoba mająca jakieś konkretne oczekiwania względem tej książki faktycznie znajdzie w niej odpowiedzi na pytanie postawione w tytule. Dotyczy to zarówno samego tekstu, który często jest pełen truizmów, jak i ćwiczeń, które – moim zdaniem – są niewystarczające, by mogły coś zmienić.
Miałem nadzieję, że powyższe problemy zostaną zrekompensowane przez obecność pewnego zabiegu, o którym jeszcze nie wspomniałem. Do wielu zadań dołączono kody QR, które prowadzą na stronę internetową z dodatkowymi materiałami. Liczyłem, że uzupełnią one niedostatek tekstu w książce i jej – moim zdaniem – zbyt mało innowacyjne podejście. Po zeskanowaniu kodu QR użytkownik zostaje przeniesiony na stronę, gdzie musi podać swój adres e-mail. Na skrzynkę odbiorczą otrzymuje link oraz dane do konta. Po zalogowaniu można uzyskać dostęp do dodatkowych treści.
Niestety, pomijając już liczbę kroków, które należy wykonać, również te internetowe materiały mnie rozczarowały. Nie wnoszą one wiele do książki – jednym z plików był na przykład zwykły plakat. Co więcej, wszystko – od procesu logowania po same treści dodatkowe – jest w języku angielskim. Po raz kolejny poczułem smak zawodu.
Jak pracować z (niemal) każdym – czy warto czytać?
Książka „Jak pracować z (niemal) każdym” ma wiele wad, które osobiście mnie rozczarowały. Jednak nie można zaprzeczyć, że ma również swoje plusy. Język, którym posługuje się autor, jest bardzo przystępny i zrozumiały – w zasadzie każdy czytelnik powinien sobie z nim poradzić.
Dodatkowo, treść książki jest skoncentrowana na pozytywnym przekazie. Jeśli faktycznie wdrożyć jej założenia w życie, może to jedynie usprawnić i ulepszyć naszą codzienność, zamiast komukolwiek zaszkodzić. Co więcej, chociaż książka skupia się głównie na poprawie komunikacji zawodowej, wiele z zawartych w niej porad można z powodzeniem zastosować w innych relacjach.
Te dwa aspekty sprawiają, że sięgnięcie po tę książkę nie będzie błędem. Jeśli potraktować ją jako luźną lekturę, którą można czytać nawet w autobusie (lekkość języka i przystępność treści na to pozwalają), jej pozytywny wpływ na nasze życie może okazać się wartościowy. Raczej nie odmieni naszego życia, ale z pewnością może je usprawnić.
Jak pracować z (niemal) każdym – informacje o książce
- Autor: Michael Bungay Stanier
- Przekład: Krzysztof Gajowiak
- Wydawnictwo: Studio Emka
- Data wydania: 2024 rok
- Ilość stron: 236
- Cena okładkowa: 49,00 zł
Opisał: Paweł Skarzyński
Zdjęcia: Paweł Skarzyński
Przeczytaj również: Mentalność zwycięzcy – recenzja
Przeczytaj również: Psychocybernetyka. Zasady kreatywnego życia
Przeczytaj również: Fisz – historia. Tworząc muzykę czuje sie jak ryba w wodzie
Przeczytaj również: Sami Tom 8 – Piękny i groźny oniryzm
Przeczytaj również: Tulia – Folk, folk i jeszcze raz folk!
Przeczytaj również: Trent. Historia konstabla na dzikim zachodzie