Array
(
    [0] => https://proanima.pl/wp-content/uploads/2025/03/dr-house-recenzja-opinia.png
    [1] => 400
    [2] => 533
    [3] => 
)
        

Hugh Laurie jako doktor House, czyli historia, w której widz zamienia się w szpiega – śledzi skomplikowane zagadki medyczne, bada psychikę bohaterów oraz analizuje ich rozbudowane relacje. To wszystko sprawia, że podróż przez 177 odcinków serii staje się doświadczeniem, które jest w stanie przemienić człowieka i uświadomić go, że: wszyscy kłamią.

Dr. House – Historia

Dr. House opowiada historię tytułowego lekarza granego przez aktora Hugh Laurie. Jest on diagnostą w amerykańskim szpitalu. Diagnostyka jest innowacyjnym oddziałem szpitalnym, który specjalizuje się w identyfikowaniu chorób i leczeniu pacjentów. Różni się jednak od zwykłego „rodzinnego” tym, że do House’a trafiają przypadki, których 99% lekarzy nie byłoby w stanie wyleczyć. Próby diagnozy choroby niejednokrotnie przemieniają się w skomplikowane zagadki medyczne, w których liczą się każde szczegóły z życia pacjentów. House wraz ze swoją ekipą muszą wchodzić w życie badanych, przeszukując ich mieszkania oraz wchodząc w głąb ich psychiki, bo często to właśnie tam tkwi rozwiązanie zagadki.

Relacje bohaterów
House ma swój zespół medyczny, z którym stara się dojść do prawdy medycznej. Przez osiem sezonów skład ekipy House’a zmienia się. Jednak wszelkie zmiany w obsadzie (prócz jednej, która jednak nie odejmuje serialowi a wręcz dodaje) wynikają ze szczegółowo rozpisanych psychologii bohaterów i ich relacji. Nic tu nie jest przypadkowe, a wszelkie zmiany są podbudowane scenariuszem z poprzednich odcinków. Serial ma aż 177 odcinków, więc wszystko co powinno wybrzmieć – wybrzmiewa. Relacje są skomplikowane, nie ma tu prostych schematów, które miałyby na celu zadowolić widza czekającego na happy end.

O głównym bohaterze
Gregory House jest głównym, najważniejszym bohaterem serialu. To wokół niego budowana jest cała historia. I to bardzo dobrze. Najlepszy diagnosta w kraju jest bowiem postacią niezwykle interesującą. To, jak dobrze napisana jest jego postać, jest zdumiewające. Każdy z 177 odcinków dokłada cegiełkę w budowaniu bohatera – jego psychiki, przemian, przemyśleń. Samo pierwotne założenie tego, jak ma wyglądać jego postać, jest bardzo interesujące, co dobre poprowadzenie bohatera jedynie dopełnia genialność House’a. Jest on socjopatycznym kierownikiem oddziału, który jest przekonany o swoim sprycie lekarskim – zresztą słusznie, nikt nie dorównuje mu pod kątem diagnostyki. House jest chyba najlepszym przykładem cynika w całej kinematografii. Potwierdza to zresztą fakt, że to jego twarz wyświetla się po wpisaniu w Google frazy: cynizm. Główny bohater nie wierzy w dobro ludzi. Interesują go jedynie informacje o nich, które mogłyby skierować go do rozwiązania jakiejś zagadki, medycznej lub psychologicznej. Sceptycyzm House’a wynika z jego naukowego postrzegania świata, skłonności socjopatycznych oraz nogi. Dokładniej bólu nogi, który towarzyszy mu, odkąd przeszedł operację usunięcia mięśnia w prawym udzie. By uśmierzyć ogromny dyskomfort, lekarz łyka mocny lek przeciwbólowy – vicodin. Jest od niego uzależniony, co tylko pogłębia jego problemy psychiczne.

Humor
Serial ten nie jest jednak wyłącznie o problemach psychicznych i cynicznym lekarzu. Byłby wtedy zbyt dołujący. W House’ie jest dużo dobrego humoru. Nie jest on prosty, nie jest przesadzony, nie jest go za dużo. Idealnie tworzy postać głównego bohatera oraz podkreśla tragikomiczne aspekty ludzkiej psychiki. Szczególnie zabawna jest relacja House’a z jego najlepszym przyjacielem – Wilsonem. Serial niejednokrotnie pokazuje w zabawny sposób wygląd szczerej przyjaźni oraz to, jak istotne dla ludzkiej psychiki jest mieć kogoś bliskiego. 

Gra aktorska
Gra aktorska w House’ie stoi na wysokim poziomie. Szczególnie warto wyróżnić głównego bohatera, w którego wciela się Hugh Laurie. Jego genialny performance sprawia, że postać House’a jest autentyczna, zabawna i intrygująca. Nie widzę żadnego innego aktora w tej roli i nie wierzę, by ktokolwiek potrafiłby wejść z nią w taką symbiozę, jak to zrobił Laurie. Na szczęście nie tylko House tutaj świeci. Wszyscy członkowie zespołu medycznego House’a, Wilson i dyrektorka szpitalu – Lisa Cuddy, grają świetnie. Oddają wszystkie istotne aspekty ich psychiki, sprawiając, że widz czuje ich emocje i rozumie, skąd wynikają ich działania. Gorszej gry aktorskiej można doświadczyć w przypadku postaci drugoplanowych, pacjentów, którzy pojawiają się w każdym odcinku. Jednak nie jest to zasada – niejednokrotnie pacjenci grani są przez dobrych aktorów, znanych także z innych produkcji, jak na przykład: Laura Prepon, Wentworth Miller lub Robin Tunney.

Sherlock Holmes
Trochę w ramach ciekawostki, trochę w celu przedstawieniu zasad serialu, wspominam o tym, że przy tworzeniu serialu, twórca inspirował się serią Sherlocka Holmesa. Jest to mocno widoczne nawiązanie. Nasz główny bohater ma ten sam spryt co angielski detektyw. Obaj są bardzo spostrzegawczy, zwracają uwagę na szczegóły i rozwiązują zagadki. Holmes kryminalne, zaś House medyczne. Obaj są także bardzo skuteczni, w zasadzie najlepsi w swoim fachu. Prezentują podobny dar do łączenia kropek i myślenia nieszablonowo. Jest także wiele innych podobieństw: obaj grają na instrumentach, są uzależnieni od substancji psychoaktywnych. Towarzyszą im przyjaciele, którzy zresztą nawet nazywają się podobnie: Wilson i Watson. Główni bohaterowie mieszkają nawet pod tym samym adresem: Baker Street 221B. Podobieństw jest wiele więcej, które niejednokrotnie wyłapią tylko najbardziej uważni widzowie.

Trendy
Dr. House jest serialem kultowym. Przez lata przyciągał miliony widzów przed telewizory (to serial telewizyjny, emitowany na FOX jeszcze przed erą platform streamingowych), którzy z wypiekami na twarzy śledzili losy House’a oraz jego towarzyszy. Rekordową oglądalność miał sezon trzeci, gdy każdy odcinek oglądało średnio 19,4 miliona osób. Sukces ten przełożył się na popularność seriali lekarskich oraz wyznaczył trendy, których później te seriale się trzymały. Choć już przed House’em były dostępne do oglądania seriale o lekarzach („Hoży doktorzy”, „Ostry dyżur”), to można dostrzec inspiracje nim w późniejszych produkcjach. Jest to zauważalne nawet w produkcjach bardziej lokalnych, jak na przykład serial telewizyjny „Na dobre i na złe”, gdzie niektóre zagadki medyczne potrafią być całkiem podobne. Warto też wspomnieć, że House stał się archetypem postaci inteligentnej, socjopatycznej i cynicznej zarazem. Jednym z najwyraźniejszych przykładów jest główny bohater serialu „Rick and Morty”. 

Dr. House – opinia o serialu

Postrzegam House’a za klasyk, który każdy powinien znać. Serial ten oprócz dobrej rozrywki, daje także wiele do myślenia. Wspomniane wcześniej w recenzji plusy serialu naprawdę działają, przez co serial się nie dłuży, a widz kończąc oglądać jeden odcinek, jest ciekawy, jak potoczą się losy bohaterów w następnym. Jeden z nielicznych minusów, to zdjęcia i montaż. Serial często wygląda po prostu słabo – kolory są brzydkie, często się zmieniają, przez co poszczególne odcinki lub nawet sceny nie są ze sobą spójne. Dodatkowo czasami pojawiają się dziwne ruchy kamerą lub przybliżenia, które źle się zestarzały. Jest to zapewne spowodowane tym, że był to serial telewizyjny, który trzymał się określonych norm i budżetu. Choć niektórych może to odrzucić, to dla mnie – jako fana także starszych produkcji filmowych – nie jest to większym problemem, a wręcz dodaje pewnego uroku całej serii, podkreślając jej ikoniczność i wpływ na rozwój przemysłu seriali. Innym minusem, jest długość serialu. Ma on aż 177 odcinków i można odnieść wrażenie, że skrócenie całej historii mogłoby być lepsze dla serialu. Jeśli chodzi o zakończenie historii, to opinie są mieszane. Osobiście liczyłem na inny ostatni odcinek serii, choć wiele osób jest zadowolonych.

Zdecydowanie mogę polecić House’a w zasadzie każdemu. Jest to podróż po 177 odcinkach genialnie napisanych postaci i ich relacji. House wiele mówi o naturze ludzkiej i jednocześnie dostarcza dobrej rozrywki. Jest dostępny do obejrzenia na SkyShowtime, Prime Video oraz Netflix. 

Obsada serialu Dr. House:

  • Hugh Laurie jako Gregory House
  • Robert Sean Leonard jako James Wilson
  • Lisa Edelstein jako Lisa Cuddy
  • Jesse Spencer jako Robert Chase
  • Jennifer Morrison jako Allison Cameron
  • Omar Epps jako Eric Foreman
  • Peter Jacobson jako Chris Taub
  • Olivia Wilde jako Remy Hadley
  • Kal Penn jako Lawrence Kutner

Dr. House – informacje

  • Nazwa: Dr. House
  • Tytuł Oryginalny: House M.D.
  • Gatunek: serial medyczny, komediodramat
  • Twórca: David Shore
  • Kraj produkcji: Stany Zjednoczone
  • Czas trwania odcinka: około 45 minut
  • Liczba sezonów: 8
  • Liczba odcinków: 177
  • Lata emisji: 2004 – 2012

Recenzja: Paweł Skarzyński
Zdjęcia: Paweł Skarzyński

Spodobał Ci się nasz artykuł? Sprawdź inne filmowe recenzje!

Przeczytaj również: Życie bez pozwolenia – recenzja serialu Aitora Gabilondo
Przeczytaj również:  Grobowiec Świetlików – opinie. Nadzieja umiera ostatnia
Przeczytaj również:  The Royal Hotel – przedpremierowa recenzja!
Przeczytaj również:  Przed wschodem słońca – recenzja filmu
Przeczytaj również:  Gedz Anatema – opinie o płycie
Przeczytaj również: Daj to głośniej. Tego nie wiedziałeś o zespole

Udostępnij:


2025 © Fundacja ProAnima. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Skip to content