Kto z nas nigdy, ale to przenigdy, nie natknął się w telewizji na japońskie animacje? Zapewne wielu z nas je oglądało, nie będąc nawet świadomym, że są to produkcje z Kraju Kwitnącej Wiśni. Temat japońskich animacji, bądź po prostu anime jest szeroki i głęboki, dlatego dziś skupimy się na kinowych produkcjach.
Wróćmy jednak na moment do początków.
Na początku były… serie
Początek japońskich animacji sięga pierwszej dekady XX wieku. Ojcami anime określano m.in Ōtena Shimokawę, Jun’ichiego Kōuchi i Seitaro Kitayamę. W czasie II wojny światowej filmy animowane stały się narzędziem propagandowym. Znane były wtedy tytuły takie jak Momotarō no Umiwashi czy Momotarō: Umi no Shinpei, z czego ten drugi był pierwszym animowanym filmem pełnometrażowym.
Pierwszym filmem animowanym w kolorze był The Tale of the White Serpent ze Studia Toei i Mushi Production. Sukces, jaki odniósł film, sprawił, że od tamtego czasu Studio Toei wydawało nowe filmy pełnometrażowe co roku. Pomysły animatorów pracujących w Studio Toei były bardzo mocno podkreślane — była to cecha charakterystyczna dla tego studio. Przełomowym tytułem był Horus: Prince of the Sun autorstwa Isao Takahatay, w którym wyraźnie widać przejście do „progresywnego” stylu.
Pionierem anime był zdecydowanie Osamu Tezuka. Twórca mangi i animator, chcąc zredukować koszty produkcji, uprościł techniki tworzenia animacji początkowo wzorowanych na disnejowskich dziełach. Wprowadził zatem styl anime, który jest znany obecnie. Jednymi z najsłynniejszych dzieł Tezuki są Astro Boy czy Kimba: Biały Lew. Jego manga Dororo doczekała się dwóch adaptacji anime — jednej w latach 70. XX wieku, natomiast drugiej — w roku 2019.
Późne lata 70. sprawiły, że skupiono się na nowych gatunkach, a inspiracje zachodnimi produkcjami disnejowskimi porzucono. Rok 1979 zapoczątkował też gatunek anime mecha. Jest to gatunek poruszający tematykę robotów (z jap. ,,meka” od mechanical). Pierwszą serią osadzoną w tym gatunku była Mobile Suit Gundam. W 1981 rok powstał pierwszy film animowany pod tym tytułem, a po nim jeszcze kolejne dwie części. Tytuł tej serii może być znany polskiemu widzowi, ponieważ emitowano ją na kanale Hyper.
Do anime, które ówcześnie wywarły największy wpływ na przemysł filmowy, można zaliczyć produkcję Nausicaä z Doliny Wiatru z 1984 roku od studia Ghibli. Krótko po jego produkcji zaczęto fundować coraz więcej ambitnych i eksperymentalnych projektów.
Lata 80. uznawane są przez wielu za złoty wiek anime. W tym czasie powstały kultowe i lubiane serie jak na przykład Dragon Ball czy Kapitan Tsubasa. Wzrosła także liczba wysokobudżetowych filmów i projektów eksperymentalnych, takich jak Angel’s Egg. Próbowano uczynić je lepszymi od poprzedników, czerpiąc lekcję z sukcesu Nausicaä. Animowane filmy powstawały również na podstawie dzieł literackich: Night on the Galactic Railroad, Tale of Genji czy Grobowiec Świetlików. Okres tworzenia wysokobudżetowych produkcji osiągnął zenit wraz z wypuszczeniem Royal Space Force: The Wings of Honneamise i Akiry.
Akira to postapokaliptyczna produkcja z gatunku cyberpunk. Film odniósł międzynarodowy sukces i ustanowił rekord kosztów produkcji. Mimo że film nie odniósł w Japonii sukcesu komercyjnego, to zaskarbił sobie sympatię fanów anime w pozostałych zakątkach świata. Warto wspomnieć o cyberpunkowym thrillerze Ghost in the Shell, który stał się inspiracją do Matrixa oraz o Animatrix — serii krótkometrażowych filmów osadzonych w uniwersum Matrixa. W reżyserię 4 epizodów były zaangażowane amerykańskie reżyserki polskiego pochodzenia — siostry Wachowskie. W temacie inspiracji nie może zabraknąć dzieł Satoshiego Kona. Paprika była inspiracją do Incepcji, natomiast Perfect Blue – do Czarnego Łabędzia.
Między innymi za sprawą Ghost in the Shell oraz Evangeliona wzrosła świadomość na temat anime na rynku międzynarodowym.
Pierwsza dekada XXI wieku była renesansem wysokobudżetowych filmów pełnometrażowych. Najdroższym z nich był bez wątpienia Steamboy, ale kilka innych godnych wspomnienia tytułów to Millennium Actress, Metropolis, Appleseed czy Paprika.
Studio Ghibli nie daje o sobie zapomnieć
Każdy szanujący się fan japońskich animacji zna Studio Ghibli, a nawet jeśli ktoś nie jest wielkim fanem anime, to nazwa tego studia gdzieś mu się obiła o uszy. Założone zostało w 1985 roku przez dwóch kolegów – reżysera Hayao Miyazakiego, pracującego swego czasu pod skrzydłami studia Toei, oraz Isao Takahatę. Pierwszym filmem spod skrzydeł studia Miyazakiego, który odniósł sukces był Laputa: Podniebny zamek. Z kolei Podniebna poczta Kiki był najlepiej sprzedającym się filmem w 1989 roku.
Z przyjemnością wpatruję się w ujęcia z filmów Miyazakiego, a jego produkcje robią wrażenie nie tylko w warstwie wizualnej. Pamiętam jak ponad 10 lat temu, pewnego dnia w telewizji emitowano film animowany. Mimo że był dość charakterystyczny i nie stronił od scen z dodatkiem krwi oraz dziwnych stworzeń, dla mnie jako młodej dziewczyny był fascynujący i bardzo wciągający. Trudno było odejść od ekranu, a nawet jakiś czas po jego obejrzeniu historia nie dawała o sobie zapomnieć. Mowa akurat o Księżniczce Mononoke.
Produkcje Miyazakiego poruszają bardzo wiele różnych problemów i tematów. Sympatyczne szare stworzenie, które gości na niejednym gadżecie lub koszulce — Totoro, to postać z filmu Mój sąsiad Totoro. Miyazaki w tym sztandarowym filmie robi przekrój ludzkich postaw i zyskał ogromną sławę dzięki tejże produkcji.
Pierwsza dekada XXI wieku to dla Studia Ghibli okres pełen sukcesów, gdyż pełnometrażowe filmy otrzymały zarówno nominacje jak i nagrody na międzynarodowych galach. Spirited Away: W krainie bogów to historia o małej dziewczynce imieniem Chihiro, próbującej uratować swoich rodziców. Kultura japońska mocno opiera się na tradycyjnych wierzeniach i religii szintoistycznej „drodze bóstw”, dlatego też film jest ukłonem w kierunku tradycji japońskiej. Produkcja ma wielu fanów, nie tylko w społeczności osób zainteresowanych anime − tytuł ten można uznać już za kultowy film animowany. Doczekał się również polskiej wersji językowej. Spirited Away: W krainie bogów było pierwszym i jedynym anime, które otrzymało Oscara.
Innymi dziełami Miyazakiego są również Szkarłatny pilot oraz Ruchomy zamek Hauru. Drugi tytuł był adaptacją książki o tym samym tytule, zaś samą produkcję nominowano do Oscara. Historia małego chłopca i rybki w Ponyo to opowieść o zetknięciu się dwóch różnych światów.
Isao Takahata debiutował dramatem wojennym pt. Grobowiec świetlików — na podstawie opowieści Akiyukiego Nosakiego o jego wspomnieniach z II Wojny Światowej. Jeden z historyków animacji określił ten film „najbardziej ludzką animacją, jaką widział”. Takahata nawiązywał do przyrody i dzieciństwa w filmie Powrót do marzeń oraz do modernizacji Japonii w Szopy w natarciu. Jedno z jego dzieł, Rodzinka Yamadów, było natomiast refleksyjną adaptacją mangi o tym samym tytule.
Współczesne japońskie filmy animowane
Zrywa się wiatr (2013) miało być ostatnim filmem od Miyazakiego przed jego emeryturą i hiatusem Studia Ghibli. Powrót Takahaty z filmem Księżniczka Kaguya był nieco rozczarowujący, co również wpływało na rozwój studia. Ghibli wraca jednak z produkcją nadchodzącego filmu How Do You Live?
W 2016 roku studio CoMix Vaw Films wyprodukowało melodramat fantasy w reżyserii Makoto Shinkaia — Twoje Imię. Produkcję bardzo chwalono za realistyczne detale i wątki fantasy, natomiast niektórzy nieco krytykowali przerysowany humor. Niemniej jednak na całym świecie odbiór był pozytywny i film osiągnął ogromny sukces komercyjny. W 2019 roku ukazał się kolejny projekt Shinkaia — Dziecię słońca i deszczu. Sam Makoto Shinkai jest uznawany za “nowego Hayao Miyazakiego”.
Dwa lata później powstał przygodowy film Mirai Mamoru Hosody. Pomysł na film Hosoda zaczerpnął z własnego życia, po tym jak zaobserwował reakcję swojego starszego syna na młodszą córkę. Chciał uchwycić zmianę, jaka zachodzi w rodzinie oraz życiu, które niby się zmienia, a jednak pozostaje takie samo.
Pełnometrażowe wersje kultowych serii anime
Tak samo jak mangi doczekały się swoich animowanych wersji, tak samo kilka serii anime doczekało się kinowych filmów. Tytuły jak Dragon Ball, Czarodziejka z Księżyca czy Pokemon, które znane są na całym świecie i w wielu z nas przywołują nostalgiczne wspomnienia, doczekało się kilkunastu filmów. Powstało aż 20 filmów z uniwersum Dragon Balla, które nierzadko prezentują alternatywne losy bohaterów serii. Co ciekawe, na 2022 rok zaplanowany jest 21. pełnometrażowy film ze świata Dragon Balla.
Z serii Czarodziejka z Księżyca, potocznie zwanej „Sailorkami” ukazały się filmy pełnometrażowe jeszcze w ostatniej dekadzie XX wieku — Sailor Moon R, Sailor Moon S, Sailor Moon Super S. Były one jednak streszczeniami serii, którą nadawano w telewizji. Natomiast w zeszłym roku słynna seria doczekała się dwuczęściowego filmu animowanego — Sailor Moon: Eternal.
Pokemonowa franczyza
Pokemony gościły chyba w każdym domu, o poranku bądź w godzinach popołudniowych. Znaleźć je można było na żetonach, kasetach VHS i kartach kolekcjonerskich. Ostatnio niezwykle popularna była gra mobilna Pokémon Go, która wciągnęła niejedną osobę. Szał na Pokemony na całym świecie rozpoczął się od serii anime z 1997 roku. Ta medialna franczyza ma na swoim koncie już 23 filmy animowane oraz jeden film live action. Ostatnie trzy filmy z uniwersum dzieją się w alternatywnej rzeczywistości. Filmy produkowały takie studia jak OLM, Production I.G, Xebec oraz Wit Studio zaś Toho dystrybuowało je w Japonii. Pierwszy film z serii o Pokemonach Pokémon: The First Movie został wydany w 1998 roku. W 2019 roku w kinie mogliśmy obejrzeć live action − Pokémon: Detektyw Pikachu, z udziałem Ryana Reynoldsa. Produkcję, podobnie jak w przypadku innych filmów o pokemonach, dystrybuowało Toho w Japonii, a w innych krajach — Warner Bros.
Atak Tytanów i ogromny sukces komercyjny kinówek popularnych serii
Od mangi przez serię anime aż po filmy oraz live action — Atak Tytanów jest tytułem, którego nie sposób przegapić. Manga oraz anime znalazły ogromną rzeszę fanów na całym świecie i zostały pozytywnie przyjęte przez krytyków w Japonii. W krajach sąsiadujących wzbudził jednak wiele kontrowersji. Atak Tytanów to anime z gatunku dark fantasy/postapo. Od 2014 roku wyszły 4 filmy animowane o tytanach, opowiadające pokrótce historię z serii TV.
Rok 2020, mimo trudnej sytuacji na świecie, przyniósł nową produkcję — Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba the Movie: Infinity Train, która odniosła całkiem spory sukces finansowy, stając się najlepiej zarabiającym filmem pełnometrażowym w tym roku. Film akcji w połączeniu z fantasy oparty jest na mandze shōnen oraz jest sequelem do pierwszego sezonu serii anime o tym samym tytule. Animacja otrzymała wiele pozytywnych opinii, zarówno od krytyków, jak i widzów.
Dla dzieci i dla dorosłych — rodzaje japońskich animacji kinowych
Naprzeciw potrzebom widzów i sympatyków japońskiego kina animowanego wyszedł jakiś czas temu Netflix. Obecnie na tej platformie można obejrzeć większość produkcji kinowych ze Studia Ghibli, ale nie tylko! Na liście filmów do zobaczenia znajdziemy również Lupin III: Zamek Cagliosto, End of Evangelion oraz Evangelion: Death and Rebirth, Pokemon: Wybieram cię!, Sailor Moon Eternal, Flawors of Youth, czy In this Corner of the World.
Zastanawiasz się, czy jako dorosły widz znajdziesz dla siebie coś ciekawego na liście japońskich animacji filmowych? A może po prostu chcesz obejrzeć coś z dziećmi i szukasz przyjemnych wizualnie filmów? Gama motywów poruszanych w japońskich animacjach jest bardzo szeroka. Japońskie animacje są kierowane zarówno do dzieci, jak i dorosłych, zatem warto przyjrzeć się wspomnianym w tekście tytułom.
Gabriela Starzec – Kulturoznawczyni, z pasją do języków obcych i translatoryki. Miłośniczka muzyki i fotografii, wiecznie planująca podróże. Autorka bloga „poPRZEKŁADane” i tłumaczka w ekipie CRUSHONYOU.
Spodobał ci się wpis o filmach anime?
Przeczytaj również: Pokémon – historia słynnej franczyzy
Przeczytaj również: Webtoon – fascynująca alternatywa dla książek elektronicznych
Przeczytaj również: Targi Książki oraz Festiwal Literacki Na Pograniczu Kultur – Białystok 2022 – relacja!
Przeczytaj również: Sercem z Ukrainą – relacja z koncertu Krzesimira Dębskiego
Znajdź ciekawe koncerty w naszej