Ter 2 – przewodnik – recenzja komiksu

Po trzymającym w napięciu cliffhangerze na koniec pierwszej części, Rodolphe wraca z kontynuacją. Mieszkańcy tytułowego Ter będą zmuszeni ratować się przed nadciągającym kataklizmem, który jednocześnie odkryje przed nimi, że wszystko w co do tej pory wierzyli okazuje się być kompletną fikcją.

Ter 2 – przewodnik – o czym jest?

Ter-1 zakończył się sceną przy znajdującej się na planecie inskrypcji „Ter”. Bohaterowie odkryli, że jest to jedynie część słowa, które w pełnym brzmieniu to „Jupiter”. Po powrocie do miasta spotykają je w ruinach w wyniku trzęsienia ziemi. Rysujący się na horyzoncie kataklizm skłania wszystkich, by zainteresować się bliżej miejscem, w którym znaleziony został Mandor, gdzie odnajdują przejście w głąb planety. Czy to właśnie jest droga ratunku przed grożącą zagładą? Czy rzeczywiście Mandor jest tym, o którym mówią proroctwa? I wreszcie: co bohaterowie odkryją udając się pod powierzchnię ziemi? Właśnie na te pytania odpowie fabuła drugiej części tej wciągającej historii.

Autor bez wątpienia znalazł sposób, by na długo przyciągnąć uwagę czytelnika. I nie chodzi tu jedynie o trzymanie w napięciu pomiędzy kolejnymi częściami, ale o interesującą fabułę, która sprawia, że chciałoby się przeczytać całość jednym tchem. Zwłaszcza, że również tym razem zakończenie pozostawia niedosyt, choć już nie tak wielki, jak w początkowym wydaniu serii.

• Mandor – tajemniczy człowiek, który został znaleziony w grobowcu, początkowo nie umiał mówić, ani nic nie pamiętał, co zostało odczytane jako znak dany przez stare proroctwa
• Pip – złodziej cmentarny, który odnalazł Mandora
• Beth D’Orlane – kapłanka, która rozpoznała w Mandorze zapowiedzianego proroka

Oprawa graficzna

Okładka pierwszej części komiksu zdominowana została widokiem ugwieżdżonej przestrzeni kosmicznej i planet. Kontynuacja wyraźnie odnosi się do tej wizji, wskazując jednak na progres fabuły. Bohaterowie zostawiają stary widok za sobą, zapuszczając się do wnętrza planety, a przestrzeń kosmiczna widoczna jest jedynie przez właz prowadzący do środka. Tył okładki zawiera zbliżenie na postacie występujące w komiksie, a także cytat z proroctwa świadczącego o tym, że dotyczy ono właśnie Mandora.

Wnętrze, dzięki wydaniu w dużym formacie, pozwala na dopracowanie każdej sceny, którą możemy podziwiać w szczegółach. Uwagę zwracają wielkie kadry obrazujące przestrzeń kosmiczną oraz wnętrza, dzięki czemu mamy szansę lepiej przyjrzeć się scenerii, w której rozgrywa się akcja komiksu. Bez dwóch zdań można stwierdzić, że odpowiedzialny za rysunki Christophe Dubois wykonał świetną robotę.

Ter 2 – przewodnik – czy warto czytać?

Mając na swoim koncie przeczytane dwie pierwsze części „Ter” nie mogę się doczekać, aż zabiorę się za lekturę tej, która została opatrzona numerem trzecim. Zdecydowanie mógłbym polecić ten komiks również tym wszystkim, które cenią sobie zaskakujące zwroty akcji i ciekawą, oryginalną fabułę. „Ter 2 – przewodnik” to pozycja bez cienia wątpliwości godna polecenia.

Ter 2 – przewodnik – komiks – informacje:

• Tytuł: „Ter 2 – przewodnik”
• Scenariusz: Rodolphe
• Rysunki: Christophe Dubois
• Tłumaczenie: Jakub Syty
• Oprawa: twarda
• Ilość stron: 64
• Druk: kolor
• Data wydania: 2022
• Wydawca: Taurus Media
• Cena okładkowa: 65,00 zł

Opinia: Sebastian Bachmura
Fot. Agnieszka Małachwiejczyk & Agata Rosińska

 Przeczytaj również: Urban – Reguły gry. Recenzja komiksu w klimacie cyberpunku
 Przeczytaj również: Ter 1 Obcy – recenzja komiksu. Intryguje formą i tajemnicą
 Przeczytaj również: Ta, która mówi – kształtować los własnym głosem. Recenzja komiksu
 Przeczytaj również: Plot Holes – recenzja komiksu bez dziur fabularnych
 Przeczytaj również: Diuna: Wody Kanly – recenzja komiksu
 Przeczytaj również: Łowcy relikwii – recenzja komiksu