Faraon to film Jerzego Kawalerowicza: sepia i błękit, młody Jerzy Zelnik i zjawiskowa Barbara Brylska, budzące podziw hieratyczne sceny zbiorowe i nierówna walka młodego następcy tronu z przebiegłymi kapłanami. Filmowa adaptacja klasycznej powieści interpretowana jako alegoria totalitarnego systemu. Tego Faraona w spektaklu Cezarego Tomaszewskiego nie ma.
Są za to fragmenty powieści Bolesława Prusa zestawione z ariami z Aidy Giuseppe Verdiego (pierwotnie spektakl miał nosić tytuł Faraida). I piosenki disco polo oraz italo disco. Jest zabawa formą, skojarzeniami, odniesieniami, kolorem i ruchem. Tyle, że z lekkiego tańca z konwencjami i urywkami tekstów źródłowych wyłania się przerażająca treść. Dramaturg, Grzegorz Niziołek, znalazł u pozytywisty to, co paskudne: antysemityzm, mizoginię, wrogość wobec obcych. Zespół aktorski śpiewa i tańczy, z wdziękiem manewrując między powieścią i operą, a jednocześnie staje się (roz)nosicielem ksenofobii, rasizmu i przemocy.
Spektakl Faraon rozwija się podążając za linią muzyczną – Karol Nepelski zaaranżował dzieło Verdiego i dodał własną muzykę, wspierającą wizję mrocznego świata, rządzonego przez namiętności. Bo wątek miłosny jest w tym Faraonie najważniejszy. Tytułowy bohater (Mateusz Wojtasiński) kocha i pożąda, ślepo podąża za swoim pragnieniem. Jego przyjaźń z Tutmozisem ociera się o erotyczną relację, romantycznie zakochuje się w Żydówce Sarze i wpada w sidła rozseksualizowanej kapłanki fenickiej Kamy. Czasem oszczędna, ale częściej rozbuchana i efektowna scenografia dopełnia szaloną libidalną energię następcy tronu, układa się w motywy falliczne i staje się tłem odegranej tańcem orgii. Pusta scena, na niej kilka rekwizytów, miejsca akcji tworzone umiejętnie prowadzonym światłem i choreografia: mechaniczne ruchy uruchamiające powidoki egipskich hieroglifów. Forma rodzi tutaj treść, a nie odwrotnie.
W spektaklu pojawia się pięciu bohaterów, resztę postaci odgrywa chór – zespół bielskich aktorów, przyodzianych w jasne monochromatyczne dresy i ciężkie złote łańcuchy na szyi. To chór operowy i chór antyczny, ciało zbiorowe, które śpiewa, komentuje, gapi się, osądza. Zmienia się w ojca, matkę i lud egipski, wielogłosem rozmawiając ze pojedynczym i słabym Ramzesem. Posuwa akcję do przodu, ale jest też w stanie stanowić tło – szczególnie dla cielesnej, tanecznej i apsychologicznej kreacji Oriany Soiki w roli Kamy. To ona lśni w tym spektaklu, dosłownie – złotą poświatą – robi co tylko zechce z Ramzesem, korzysta z władzy, jaką daje seks. Jej przeciwniczką w aktorskim pojedynku jest rywalka z powieści, czyli Sara. Marta Gzowska-Sawicka jako jedyna gra na poważnie i klasycznie, motywuje działania bohaterki emocjami, nie boi się wywoływać wzruszenia, które powinno stać się kiczem w tym kampowym świecie, ale o dziwo jest szlachetne.
Spektakl Tomaszewskiego i Niziołka to uczta, formalistyczne widowisko scenicznego ruchu, feeria kolorów i wybuchowy miks muzyki klasycznej i rozrywkowej. Ciało ludzkie i jego możliwości ekspresji traktowane są w nim jako tworzywo, materiał, niemalże rekwizyt. Ale tej orgii barw, kształtów i dźwięków niepokoi traumatyczne jądro – czy naprawdę, żeby w Polsce być sobą, trzeba odrzucić Innego?
Faraon
Duża Scena, Teatr Polski w Bielsku-Białej
premiera: 04.06.2022
Twórcy:
Adaptacja i dramaturgia – Grzegorz Niziołek
Reżyseria – Cezary Tomaszewski
Scenografia i kostiumy – BRACIA – Agnieszka Klepacka i Maciej Chorąży
Światła – Jędrzej Jęcikowski
Muzyka – Giuseppe Verdi, Karol Nepelski
Asystentka kompozytora – Oktawia Pączkowska
Asystent reżysera – Grzegorz Margas
Przygotowanie chóru – Anna Ostrowska
Inspicjentka – Halina Mieszczak
Obsada:
Kama – Oriana Soika
Ramzes – Mateusz Wojtasiński
Lykon – Karol Pruciak
Tutmozis – Michał Czaderna
Sara – Marta Gzowska-Sawicka
Chór – Izabela Czyżycka, Piotr Gajos, Anita Jancia-Prokopowicz, Jagoda Krzywicka, Tomasz Lorek, Flaunnette Mafa, Grzegorz Margas, Sławomir Miska, Adam Myrczek, Rafał Sawicki, Grzegorz Sikora, Marta Suprun, Wiktoria Węgrzyn-Lichosyt
Recenzja: P.G.
Zdjęcia: Teatr Polski Bielsko-Biała
Spodobała Ci się nasza relacja z Faraona? Zobacz nasze inne artykuły, również po angielsku i ukraińsku!
Przeczytaj również: Wspominać, by zapomnieć. “Wymazywanie” w reżyserii Klaudii Hartung-Wójcik
Przeczytaj również: Wścibski gość – relacja ze spektaklu w Teatrze Groteska
Przeczytaj również: Kto pocieszy pechowego Nosorożca, który chciałby latać? – relacja ze spektaklu
Przeczytaj również: MATKA według Witkacego – recenzja sztuki
Przeczytaj również: VARIETE’ Great Revue – zapraszamy na scenę!
Znajdź ciekawe wydarzenia w naszej