„Pisarzem jest ten, kto pisze. Jeśli chcesz być pisarzem, pisz.”
Regina Brett
„Bóg nigdy nie mruga – 50 lekcji na trudniejsze chwile w życiu”
Podążając tokiem myślenia felietonistki Reginy Brett, dochodzimy do wniosku, że pisarzem jest każdy z nas, każdy może pisać. Z pewnością jest to logiczna dedukcja oraz informacja, która napełni dumą wielu. Miłośnicy literatury podziwiają autorów, których twórczość urzeka i oczarowuje. A co dopiero osobiście należeć do tego grona? – spełnienie marzeń.
Każdego dnia komunikujemy się z bliskimi za pomocą aplikacji, poczty elektronicznej, listów. Czy wiadomość przekazywana drugiej osobie również jest tekstem literackim? Oczywiście. Gdy Hetman Jan III Sobieski pisał listy do ukochanej Marii Kazimiery, prawdopodobnie nie robił tego dla rozgłosu. Jednakże za ich pomocą zdołał poruszyć serce nie jednego czytelnika. W 1860 roku zostały one zebrane w tomie „Listy do Marysieńki”.
Celem pisania tekstu może być przekazanie komunikatu. Niektórzy czują potrzebę wyrażenia myśli i uczuć w artystycznej formie. Najczęściej jednak bierzemy pod uwagę obie z powyższych pobudek. Chcemy, aby wiadomość do bliskiej osoby została odebrana przez nią w określony sposób, przez co kształtujemy jednocześnie treść i formę.
Wiemy już, że – z pewnego punktu widzenia – wszyscy jesteśmy pisarzami. Jednak czy ta zasada dotyczy także poetów?
Poetą jest ten, kto tworzy poezję
Interesującą kwestią jest umowna granica między prozą a poezją. Słownik Języka Polskiego PWN przedstawia definicję:
„poezja: 1. ogół utworów literackich pisanych wierszem
2. poetycki nastrój, romantyczny urok czegoś”
Uwagę przykuwa definicja nr 2. Według niej jakikolwiek obiekt, którego nastrój uznamy za poetycki, romantyczny, należy do opisywanej kategorii! Znacznie rozszerza to znaczenie poezji.
Wobec tego: każda piosenka, obraz, rzeźba, taniec, a nawet SMS – może zostać uznany za poezję. Wszystko zależy od naszej osobistej interpretacji tej kategorii.
Mimo wszystko pierwszym skojarzeniem większości z nas nie jest ani romantyczny krajobraz, ani miłosne wyznanie ukochanej osoby. Myśląc o wierszu, wyobrażamy sobie wydrukowany w podręczniku utwór Juliusza Słowackiego – wraz z interpretacją przypisaną przez filologów. Niektórzy, myśląc o tym, odczuwają dyskomfort, a nawet grozę. Staropolski język oraz symbole kryjące się w każdym wersie przyprawiają licealistów o ból głowy. Ta sytuacja nie miałaby miejsca, gdyby wykonywane przez uczniów interpretacje nie byłyby z góry oceniane jako bezwartościowe. Kto wydaje tego typu osądy? Oczywiście nauczyciele języka polskiego.
Jednak nie wszyscy mają takie zdanie o klasycznych utworach. Wielu ludzi ceni dokonania narodowych wieszczów – ja także. Szkolna indoktrynacja nie odcisnęła na nas tak kategorycznego piętna, aby zniechęcić nas do sztuki. Wiersz nie tylko nam się podoba, ale inspiruje do tego stopnia, że rozpala pragnienie napisania własnego dzieła. Jednak jak to zrobić, kiedy zadanie wydaje się ponad nasze siły? W rzeczywistości wszystko, co musisz zrobić, to pisać.
Pisać dla siebie, a pisać dla ludzi
Lekcje języka polskiego uczą, że jeśli nasz tekst nie przypada do gustu nauczycielowi – jest on po prostu zły. To jeden z mitów najczęściej szerzonych przez polonistów. Nie istnieje coś takiego jak „zły tekst”. Każda praca to osobiste myśli i emocje, które żyją w każdym z nas. Ktoś może się z nią nie zgadzać, lecz nikt nie ma prawa jej negować.
Niestety tak właśnie najczęściej się dzieje. Jest to nie tylko krzywdzące, ale wręcz destrukcyjne. Tysiące osób rezygnuje z pisarstwa. Słyszą z ust swoich mentorów bolesne słowa; są skreślani.
Uczniowie obawiają się pisania tego, co myślą i czują naprawdę. Zdają sobie sprawę, że prawdopodobnie zostanie to uznane za błędne. Kreatywność to zbrodnia, a powielanie utartych schematów jest nagradzane. Młodzież myśli, że teksty muszą podobać się ludziom – że właśnie po się je tworzy.
Czy pragniesz, aby utwór spełnił Twoje wymagania,
czy wymagania innych?
W głębi serca wiesz, o czym chcesz pisać
Gdy wiemy już, w jaki sposób chcemy pisać, rozsądnym krokiem jest zastanowienie się nad tematyką. Wiele poruszających utworów powstało dzięki temu, że autor pisał o tym, co go inspirowało, pasjonowało, zachwycało. Gdy wyrażał to, co czuje i myśli. Wtedy proces ten przypomina opisywanie własnych emocji na papierze.
Mając pewne doświadczenie w pisarstwie, w krótkim czasie można zredagować tekst, którego myśl przewodnia nie jest zgodna z naszym światopoglądem lub kręgiem zainteresowań. Oczywiście, występuje tu dowolność. Mamy prawo pisać o tym, co tylko przyjdzie nam do głowy. Jednakże utwory napisane na początku literackiej podróży decydują o jej przebiegu. To od nich będzie zależało, czy zechcemy dalej się rozwijać, czy zrezygnować. Jeśli nie sprawi nam to radości – najprawdopodobniej porzucimy pasję.
Wybierzmy temat, który chcemy poruszyć. Taki, o którym chcemy się wypowiedzieć. Taki, który pasjonuje i jest nieskończonym źródłem inspiracji.
Co wiąże się z użyciem rymów?
Współcześnie coraz częściej można znaleźć młodych twórców, którzy preferują tzw. wiersz biały. Jest to forma, która zachowuje rytm, płynność i podniosłość. Ostatnie wyrazy wersów jednak nie rymują się.
Poezja współczesna ma nostalgiczną atmosferę. Niejednokrotnie przypomina monolog, przepływ myśli. Jest najchętniej czytana przez młodzież, artystyczne dusze – osoby skłonne do przemyśleń. Wiersze rymowane obecnie popularne są wśród osób starszych – jednak oczywiście nie jest to reguła. W ten sposób prezentuje się statystyka potencjalnych odbiorców.
Mając na uwadze strukturę wiekową, możemy przewidzieć, w czyje ręce trafi konkretny utwór. Ze względu na to, że seniorzy stanowią zdecydowaną mniejszość użytkowników Internetu, większą popularność zyskują teksty skierowane do młodych ludzi. Potęgują oni rozpoznawalność autora poprzez udostępnianie utworów i postów.
Zdecyduj, która forma wyrazi emocje, które chcesz przekazać. Jeśli piszesz dla sławy, warto wziąć pod uwagę powyższą statystykę. Aczkolwiek jaki jest sens pracy, która nie sprawia nam przyjemności?
Jak długo pisać?
Utwory prezentowane na zajęciach szkolnych często miały formę wielostronicowych ballad. Nie ma w tym nic złego – ale nie jest to konieczne. Zarówno rozprawa ciągnąca się przez wiele arkuszy, jak i kilka słów tworzące haiku są równie wartościowe.
Możemy zdecydować się na długi hymn przypominający dzieło „Biblio, ojczyzno moja” Romana Brandstaetter’a. Popularną opcją jest sonet, taki jak ze zbioru „Sonety Krymskie” Adama Mickiewicza. Natomiast miłośnicy minimalizmu mają możliwość spełnienia się w krótkich wierszach inspirowanych tomikiem „Mleko i miód” indyjskiej pisarki Rupi Kaur.
Czy muszę wykorzystać wszystkie możliwe środki artystyczne?
Szkoła daje nam do zrozumienia, że środki artystyczne są absolutnym wymogiem. Zupełnie tak, jakby każdy pisarz rozpoczynał pracę od wypisania kilkudziesięciu wyrażeń, które planuje użyć. Możliwe, że niektórzy tak robią. Te osoby należą jednak do zdecydowanej mniejszości.
Prawda jest taka, że zabiegi dokonane w tekście wyszukiwane są dopiero przez czytelników. Poeta pisze to, co myśli i czuje. Porządkuje na papierze wszystkie wyrażenia, które ma w głowie. Nie liczy, jak wielu użył epitetów, czy metafor. Korzysta z nich wtedy, gdy uważa to za słuszne.
Używaj sformułowań, które dyktuje ci wyobraźnia. Takich, za pomocą których tekst zostanie odczytany zgodnie z twoim zamierzeniem.
Poprawność językowa nie obowiązuje
Aby wywołać u czytelnika określone uczucia lub zwrócić uwagę na konkretne treści – poeci stosują przestawny szyk zdania, zmieniają znaczenie wyrazów, tworzą neologizmy. I nie jest to błędem. To zabieg przeznaczony specjalnie do tego, aby wyrazić myśl w oryginalny sposób. Poprawność językowa powinna być zachowana w prozie, aby nie zaburzyć zawartego w niej przekazu. Każdy wiersz to miliony interpretacji; eksperymentowanie z językiem. Ogranicza nas jedynie nasza wyobraźnia.
Poezja to kategoria literacka, w której utwory nie mają przypisane jednej, konkretnej interpretacji. Teksty te mogą być odczytane na tysiące sposobów i każdy będzie poprawny. Wszystko przez to, że każdy z nas ma za sobą własną, niepowtarzalną historię, która doprowadziła go do chwili obecnej. Żadne dwie osoby nie przeżyły życia w identyczny sposób. Ta różnica doświadczeń wpływa na odczytywanie rzeczywistości. To, co dla jednej osoby jest białe, dla kogoś innego może być czarne. Każda opinia jest tak samo poprawna, mimo że zupełnie inna.
Nieistotne jest to, czy ludziom spodoba się Twój tekst. Jest on twój – wartościowy i niepowtarzalny. To tobie ma się on podobać. To ciebie ma cieszyć.
Właśnie po to go tworzysz.
Natalia Chojnowska – pisarka. Publikuje poezję i prozę pod pseudonimem Szklany Anioł. Miłośniczka kawy, mody skandynawskiej i pluszowych zwierząt. Gdyby nie istniał sen – pisałaby w nieskończoność.
Przeczytaj: Dlaczego czytamy Tokarczuk oraz innych noblistów?
Przeczytaj: 10 kultowych motywów muzycznych z polskich seriali
Przeczytaj: Bruno Grigori – pisarz, dziennikarza, projektant gier. Zły Człowiek – autor
Przeczytaj: Filip Łobodziński – jestem tłumaczem dość ofensywnym